Strony

sobota, 27 sierpnia 2016

Mgiełka

Witam wszystkich moich czytelników serdecznie.
Długo nic nie publikowałam na swoim blogu, czas wakacji jest dla mnie bardzo pracowity.
Wracam z letnią pracą na kolorowe wyzwanie Danusi - lody.
Zacznę od tego, że nie przepadam za lodami, mogłyby dla mnie nie istnieć. Gdy mam do wyboru lody i sorbet, wybieram sorbet. Niemniej zabawa w kolorowe, o różnych smakach lody, bardzo mi sie podoba:) Jeszcze trwa sierpień, więc mogę pochwalic się lodową pracą i może Stefan łaskawie ją zaakceptuje.
Moja praca to letni naszyjnik z dratwy i kolorowych koralików. Dratwę wraz z koralikami w różnych kolorach otrzymałam od Efci. Jej kursik, TUTAJ, posłużył mi do zrobienia tej niezwykle lekkiej bizuterii. Są tu lody pistacjowe są i malinowe, waniliowe, czekoladowe...
Ten uroczy komplecik, nazwałam  MGIEŁKĄ.
Banerek do comiesięcznej zabawy:


*********************************************************************************
Chciałam też podziękować za prezenty, jakie otrzymałam w wakacyjnym czasie.

Efka Raj podarowała mi tę oto poduszeczkę, pasującą do mojego brązowo-miodowego pokoju:)
Bardzo dziękuję Ewuniu za śliczny prezent. Poduszka jest jedyną w swoim rodzaju, znalazła już swoje miejsce, właśnie w tym fotelu.
Drugim prezentem, naszyjnikiem, zostałam obdarowana przez Lucy, wracającą z Krasnegostawu, ze zlotu dla TWÓRCZO ZAKRĘCONYCH. Od trzech lat lipiec znaczony jest miłym akcentem, czyli wizytą Lucy:)
Do naszyjnika zrobiłam bransoletkę w koralowym kolorze i mam następny komplecik:)
Lucynko, bardzo dziękuję! Naszyjnik stał się moim ulubionym, jest uroczy, a do tego bardzo lekki, a takie właśnie lubię.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.