tag:blogger.com,1999:blog-68887575361659408652024-03-16T19:52:09.121+01:00 moje krzaki, ptaki i inne dziwaki Blog o domu i ogrodzie, o kwiatach, zapachach, o tym, co w nim śpiewa, co biega na czterech i dwóch nogach... Czyli o życiu w zgodzie z przyrodą.
I o wszystkich moich pasjach.
Pawannahttp://www.blogger.com/profile/13162703876578476775noreply@blogger.comBlogger239125tag:blogger.com,1999:blog-6888757536165940865.post-87202361794338496972022-03-02T22:22:00.008+01:002022-03-02T22:22:47.804+01:00Lepiej późno niż wcale<p>Tak, tak każdego miesiąca miałam wstawić jakiś post, ale nie miałam siły, chęci. Teraz jestem i nie będę mówiła, że stale tu będę, bo życie samo pisze scenariusze...</p><p>Witam Was kochani bardzo serdecznie. Prawie pół roku nic nie pisałam i nie dlatego, że znudziło mi się pisanie, blogowanie. Nie, nadal lubię pisać i dzielić z Wami swoimi przemyśleniami, Niestety życie czasem daje pstryczka w nos. A ja w ubiegłym roku miałam tych pstryczków sporo. Osiągnęłam stan, że nic mi się nie chciało...Boję się tylko, że o mnie zapomniałyście, a byłoby to dla mnie bardzo bolesne. Starałam się do Was wpadać podczytywać co robicie i jak się macie... Sama nie pisząc nic, tak było dla mnie łatwiej. </p><p>A tu los znów zadecydował za nas, tym razem pstryczka dostaliśmy my wszyscy. Przypomniał nam jak ważną rzeczą jest samo życie, szanowanie drugiego człowieka i tego wszystkiego co posiadamy. Wojna na Ukrainie przydusiła nas wszystkich. Dlaczego jeden człowiek bawi się życiem innych ludzi. To nie jest polityka. Nie to bratobójstwo. Mieszkam blisko, na wschodzie Polski i boję się co będzie dalej? Nie ma odpowiedzi... Nie boję się o siebie, bo ja już swoje piękne dni przeżyłam. Ale moje dzieci, moje wnuki? Mój wnuk jest w wieku walczących zarówno Ukraińców jak i Rosjan. Tam walczą dzieci. To okrutna wojna, jak każda z wojen. Oby tylko nie rozprzestrzeniła się na sąsiadujące państwa! Mam nadzieję, że tak się nie stanie i tego się trzymam. Powtarzając słowa piosenki Czesława Niemena -..."Dziwny jest ten świat, gdzie jeszcze wciąż, mieści się wiele zła"... "Lecz ludzi dobrej woli jest więcej i mocno wierzę w to, że ten świat nie zginie nigdy dzięki im."</p><p>Chciałam zmienić nastrój i zaproponować Wam mały spacer po moim wczesnowiosennym ogrodzie. Pierwsze moje wiosenne kwiatki. Bratki same się wysiały w ubiegłym roku, a teraz zdobią rabatkę swoimi kolorami. Dzięki nim jest radośniej.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhkUhIUwpjNH36l6jgNmSXLJUEMlN5sQONl2Mz3kjPqZMRfTvUw-1uKKyzwrCG4E8qweFXsOoV5j7KG4YebGlC6dKY_FzQL9wZK4CZhKf3BNLkE7chzUcrJMqFp4KAumj6obeNDzD1oi0d_eVT3JrFMgcju76W9irg7go-0rHP5QHZ1nYqR6ldu6SS4=s1764" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1620" data-original-width="1764" height="588" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhkUhIUwpjNH36l6jgNmSXLJUEMlN5sQONl2Mz3kjPqZMRfTvUw-1uKKyzwrCG4E8qweFXsOoV5j7KG4YebGlC6dKY_FzQL9wZK4CZhKf3BNLkE7chzUcrJMqFp4KAumj6obeNDzD1oi0d_eVT3JrFMgcju76W9irg7go-0rHP5QHZ1nYqR6ldu6SS4=w640-h588" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Z ziemi nieśmiało wychodzą żonkile.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiDKqNG8zo6V6BH46wvAgwnjBfhiLUnuOCKiFFy0NYw5YHeQvJ_dt99LNq7A6ChdKrNy-2EZ2Um42_Vh-afIogAeM80lLq4_6UofuxJ_rt41zh7-Uwtw6RHoBAuZPaWe96EwNF5FCqsaLTWvKG5z7N0OLeorrer7LThM2f85MBah32F7HYRnG9WyCbx=s900" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="675" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiDKqNG8zo6V6BH46wvAgwnjBfhiLUnuOCKiFFy0NYw5YHeQvJ_dt99LNq7A6ChdKrNy-2EZ2Um42_Vh-afIogAeM80lLq4_6UofuxJ_rt41zh7-Uwtw6RHoBAuZPaWe96EwNF5FCqsaLTWvKG5z7N0OLeorrer7LThM2f85MBah32F7HYRnG9WyCbx=w480-h640" width="480" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Kwitną także ciemierniki.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjQIh8r3_33Md0UUCmo2SvPCPk5BYWOvHG0g3IEjTOYZRd394N7PwzVFqviFIoEL5TuMCem_-vv7QzUjCj6DOf3XsQWRQ5yaKwRLsWea1T7mLC5mDWVw5RZ5esTc_ZTqCX3DqCuZjoY3uma41JugJynCFttRcpiXB4GJOrNjHpjy-9paDVddokKZT6K=s900" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="675" data-original-width="900" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjQIh8r3_33Md0UUCmo2SvPCPk5BYWOvHG0g3IEjTOYZRd394N7PwzVFqviFIoEL5TuMCem_-vv7QzUjCj6DOf3XsQWRQ5yaKwRLsWea1T7mLC5mDWVw5RZ5esTc_ZTqCX3DqCuZjoY3uma41JugJynCFttRcpiXB4GJOrNjHpjy-9paDVddokKZT6K=w640-h480" width="640" /></a><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiBhH9zFEM1HLamvz7hBCuA6O6J-ei-CGuYNEj9rw7i8rY53MN56ZlcThEF1zqIYLvH2KVU7a55s7EZoX8ZQscnuKXjmL1rr76I8RkbpB0hpzEBV2nIx1QInhWDwtxr9tt4znzQ6BY8fheNwGSYD2Fba_Bk7BLbsnIn-UgbhKnuyvgCwSp2PZ9K6uv8=s900" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="675" data-original-width="900" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiBhH9zFEM1HLamvz7hBCuA6O6J-ei-CGuYNEj9rw7i8rY53MN56ZlcThEF1zqIYLvH2KVU7a55s7EZoX8ZQscnuKXjmL1rr76I8RkbpB0hpzEBV2nIx1QInhWDwtxr9tt4znzQ6BY8fheNwGSYD2Fba_Bk7BLbsnIn-UgbhKnuyvgCwSp2PZ9K6uv8=w640-h480" width="640" /></a></div><div style="text-align: left;">Powyżej poletko przebiśniegów.</div></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Panorama mojego ogrodu jest pełna słońca.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEi7hFVPKcgVjqoZY9qwN5o_aJj6yz6BfJ_SxcpkjvS2KyF39WaQPBilbU1H3QOnUrdq-t7r6TaSzOyRsIMtAI6VHW29TQFZU1yiicJFZy_AWejinvQRUWTQ3MKRefwd25wEn4FonE1aRvHu5lfv5ebzom3E89drj14_OKxvR63QlB-F0ZtXVhpW4Vv5=s900" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="675" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEi7hFVPKcgVjqoZY9qwN5o_aJj6yz6BfJ_SxcpkjvS2KyF39WaQPBilbU1H3QOnUrdq-t7r6TaSzOyRsIMtAI6VHW29TQFZU1yiicJFZy_AWejinvQRUWTQ3MKRefwd25wEn4FonE1aRvHu5lfv5ebzom3E89drj14_OKxvR63QlB-F0ZtXVhpW4Vv5=w480-h640" width="480" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Już rozmarzł staw i kaczuszki mogą sobie pływać do woli . Były dokarmiane całą zimę.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEijsUobHukU46mUNqo7oD7Kdf2KTCEoLZe1OrVsY1m_K_Ib4vegjyAahFbtE9Kq1ZsepmcWDv9f_uShztnlDYTeBWeL7NbHPVxmbN8oKwDNz1TnumLhG_MXBpOOSQb2ppZnbWDyxZWFOd7XckWeTXeeA95yFZlazBWSw3pBBWysQc-r-hVf2RR-4MP3=s900" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="675" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEijsUobHukU46mUNqo7oD7Kdf2KTCEoLZe1OrVsY1m_K_Ib4vegjyAahFbtE9Kq1ZsepmcWDv9f_uShztnlDYTeBWeL7NbHPVxmbN8oKwDNz1TnumLhG_MXBpOOSQb2ppZnbWDyxZWFOd7XckWeTXeeA95yFZlazBWSw3pBBWysQc-r-hVf2RR-4MP3=w480-h640" width="480" /></a></div>To poniższe zdjęcie jak dla mnie jest niesamowite:) Gdzie to drzewo rośnie...<br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiwk6nmHNI-H77i30_3I6nBEUzEE6nYTq4LXzJy93EkFE8kgTFBCf2RE2i7A8GCq1vI06vPUYs0sWDrY_rvD9iDt4wE5ArDRMlkPqbwttU-69DC10juMzTZAXdufTcaqVipLzP2Gar7Ldkbwb5L4W6a7zLgu17m0BNx3zJly0TsaQHFhChqgTVPkIqG=s1200" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="900" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiwk6nmHNI-H77i30_3I6nBEUzEE6nYTq4LXzJy93EkFE8kgTFBCf2RE2i7A8GCq1vI06vPUYs0sWDrY_rvD9iDt4wE5ArDRMlkPqbwttU-69DC10juMzTZAXdufTcaqVipLzP2Gar7Ldkbwb5L4W6a7zLgu17m0BNx3zJly0TsaQHFhChqgTVPkIqG=w480-h640" width="480" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiF1hvkIJ94gmnxPWcGtEB8uaA6KA43tURnTYpxs97SeHqsMowJZo9S3WsmC2T8tqCSAIFvzDEGTk34Z5wMd5A98vR15iT_ufNYFSWIqfafMF4KM6zb9Pq00nvpyMYfgMvuMJYUYZ7Lkljd2BD0CxJGEbWugV5ni0-f3j2Giv_Gt5Zis339NOm79upa=s900" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="675" data-original-width="900" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiF1hvkIJ94gmnxPWcGtEB8uaA6KA43tURnTYpxs97SeHqsMowJZo9S3WsmC2T8tqCSAIFvzDEGTk34Z5wMd5A98vR15iT_ufNYFSWIqfafMF4KM6zb9Pq00nvpyMYfgMvuMJYUYZ7Lkljd2BD0CxJGEbWugV5ni0-f3j2Giv_Gt5Zis339NOm79upa=w640-h480" width="640" /></a><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEh7g_bj4U4oxlSldDV1wgUD7YiauNOH-7dqkXcpk913lHVldZRF_mZ7Me940LCjidS3hNZwOpzBs_ub11N4xlrpjHck17UJbRR0rK0ssmgyrryOiqV_HXHuftbnAMf4oHKp-8ADX0uuJmo_BoS_5-WXrLq8J2kqOe-yy4Kgwe-tbRYp4ZHU4UgL0R9T=s900" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="675" data-original-width="900" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEh7g_bj4U4oxlSldDV1wgUD7YiauNOH-7dqkXcpk913lHVldZRF_mZ7Me940LCjidS3hNZwOpzBs_ub11N4xlrpjHck17UJbRR0rK0ssmgyrryOiqV_HXHuftbnAMf4oHKp-8ADX0uuJmo_BoS_5-WXrLq8J2kqOe-yy4Kgwe-tbRYp4ZHU4UgL0R9T=w640-h480" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">A tu, poniżej, mamy rzekę i ścięte przez bobry drzewo. Wiele złego zrobiły i w tym roku. Plaga jedna. Ścięły nam cały młody las. Aż serce boli. Drzewa sadzone były 15 lat temu. One, te bobry, w jeden wieczór załatwiły wszystko.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhtxcZOA7qsUjyym5haQ8rdDPZZdjISOM2z5TPA5ZXuWN_wxrXWln8OHijKvrCrLTZH9ZwkJGsB33qBWysdp__ExWcqBMUQgJU6aFk62Byy0dcdKUOJHd84o9X70oWTbLlSqdWyxBHmhPvwsxOixPjiwudkNDjvUxB-_q76azJZw96hczBoWMSNuXXU=s900" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="675" data-original-width="900" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhtxcZOA7qsUjyym5haQ8rdDPZZdjISOM2z5TPA5ZXuWN_wxrXWln8OHijKvrCrLTZH9ZwkJGsB33qBWysdp__ExWcqBMUQgJU6aFk62Byy0dcdKUOJHd84o9X70oWTbLlSqdWyxBHmhPvwsxOixPjiwudkNDjvUxB-_q76azJZw96hczBoWMSNuXXU=w640-h480" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Drzewo było bardzo stare, taki pomnik przyrody. Było pochylone nad rzeką i robiło wrażenie, że upadnie. Pięknie się prezentowało. Cóż....<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhahPSKLAKyQlcqLQZ3uSJNKoZkTc3DEmfoG2cJ5Z-xbNFM3VaVqdBm8XOCgct7tqGPfpXMcSl5aOLT-Jb3yEek2voLPp-WNYiIzEnREGumGkcbxlPjhkdFXvJ9GLVwcEpv0RnIQhEhzWijWNwlf2tqEGxbWEqJ6GHSNHkJgos1SZhiHE2zVr01x2ho=s900" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="675" data-original-width="900" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhahPSKLAKyQlcqLQZ3uSJNKoZkTc3DEmfoG2cJ5Z-xbNFM3VaVqdBm8XOCgct7tqGPfpXMcSl5aOLT-Jb3yEek2voLPp-WNYiIzEnREGumGkcbxlPjhkdFXvJ9GLVwcEpv0RnIQhEhzWijWNwlf2tqEGxbWEqJ6GHSNHkJgos1SZhiHE2zVr01x2ho=w640-h480" width="640" /></a><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhAa1KkYim3pGEaHpEm4SDfLywRE4eDAv72JwW16-fKJ8Fxs9Lvbm_V6gttg2xFSRylRmdLnA0Hy5ZPxo5kyg12iWVKKaujMCog-GQzBGy057yMOGFziu1ZfCOOWbbchCTtpjAvp17wNyvoZtZjiolOjBuMhx-SfZy8gE4_GmYJsWunEmfy-0aWpMHk=s900" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="675" data-original-width="900" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhAa1KkYim3pGEaHpEm4SDfLywRE4eDAv72JwW16-fKJ8Fxs9Lvbm_V6gttg2xFSRylRmdLnA0Hy5ZPxo5kyg12iWVKKaujMCog-GQzBGy057yMOGFziu1ZfCOOWbbchCTtpjAvp17wNyvoZtZjiolOjBuMhx-SfZy8gE4_GmYJsWunEmfy-0aWpMHk=w640-h480" width="640" /></a></div></div></div>I jeszcze jedno zdjęcie z drzewami do góry nogami:)<br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgeh6Vyxn5p0BpGza2a1EFAyGXD4Zm7d0wMg7JS6kjHV8QDi_aFLDsSJRtZzj-AgGCqGaM6HlFEijbAOlK4Gg4OytN9I3CVMd82yiqggt98WWsW7sS4Mz0efysJirog5kAq6u9jcYKtPz8VNVxUS9-YjGaHn_tBoTes2UGG438nrmIZbO4XIhaBZuEa=s900" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="675" data-original-width="900" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgeh6Vyxn5p0BpGza2a1EFAyGXD4Zm7d0wMg7JS6kjHV8QDi_aFLDsSJRtZzj-AgGCqGaM6HlFEijbAOlK4Gg4OytN9I3CVMd82yiqggt98WWsW7sS4Mz0efysJirog5kAq6u9jcYKtPz8VNVxUS9-YjGaHn_tBoTes2UGG438nrmIZbO4XIhaBZuEa=w640-h480" width="640" /></a></div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Tyle na dziś moi mili. Myślę, że nadal będą się pokazywały moje posty, bo przez czas mojej nieobecności trochę coś robiłam. Mam nadzieję Wam te rzeczy pokazać. Do następnego...</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Życzę wszystkim zdrowia i pogody ducha,<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhyCEwmGFft6eNqyzvsmcgwI13lAOEwqbc56OD7_6SU76LaAn3Nx6LlHPEcc9QJtBCHO4QVZI8tX0qbCpulJoUcXtDGSNWbdogjh-QQ3G4upOZlweSfRqRgusDX2_Ia19y-Q_NkdxydxO0aFOUJ-Ghb4En1DfhHjjcNLqzDoOAKgclxYDojR_H1jTGF=s337" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="107" data-original-width="337" height="64" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhyCEwmGFft6eNqyzvsmcgwI13lAOEwqbc56OD7_6SU76LaAn3Nx6LlHPEcc9QJtBCHO4QVZI8tX0qbCpulJoUcXtDGSNWbdogjh-QQ3G4upOZlweSfRqRgusDX2_Ia19y-Q_NkdxydxO0aFOUJ-Ghb4En1DfhHjjcNLqzDoOAKgclxYDojR_H1jTGF=w200-h64" width="200" /></a></div></div></div></div></div>Pawannahttp://www.blogger.com/profile/13162703876578476775noreply@blogger.com50tag:blogger.com,1999:blog-6888757536165940865.post-78165146055686507412021-09-20T17:13:00.005+02:002021-11-03T20:48:13.504+01:00Gdzie diabeł mówi dobranoc<p> Witam wszystkich serdecznie. U mnie dziś pada deszcz, jest nieprzyjemnie ale w takim dniu zawsze można pomarzyć o słońcu. Ja postanowiłam opowiedzieć Wam o naszych wakacjach, gdzie było słoneczko i pogoda ducha. A jest o czym wspominać. Już kolejny raz byliśmy w tym miejscu na wakacjach. Zakochaliśmy się w nim. Cisza, spokój, niewielu turystów. Najwięcej przejeżdżających na rowerach. Wokoło góry i jeziora polodowcowe. Teren przypomina mi trochę Bieszczady z wieloma jeziorami. Są tu nawet wyciągi narciarskie. I niedaleko Puszcza Romincka. Wierzcie, naprawdę na tych terenach diabeł mówi dobranoc. Czy ktoś zgadnie gdzie byłam? Byłam na dalekiej Suwalszczyźnie, blisko Trójstyku granic, Polski, Rosji Litwy.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-0zhvF2mfd7A/YUh2PfGeBcI/AAAAAAAAMRY/japXFb1tjGkVKQibfab_jjDvUF9CDJQtACLcBGAsYHQ/s900/22.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="675" data-original-width="900" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-0zhvF2mfd7A/YUh2PfGeBcI/AAAAAAAAMRY/japXFb1tjGkVKQibfab_jjDvUF9CDJQtACLcBGAsYHQ/w400-h300/22.jpg" width="400" /></a><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-0Thg8CElvOw/YUilmDFLWjI/AAAAAAAAMTs/EAHqjN4FGN4gVDZtJBjkW757B7eqYOrZgCLcBGAsYHQ/s900/27.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="675" data-original-width="900" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-0Thg8CElvOw/YUilmDFLWjI/AAAAAAAAMTs/EAHqjN4FGN4gVDZtJBjkW757B7eqYOrZgCLcBGAsYHQ/w640-h480/27.jpg" width="640" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">To ja</td></tr></tbody></table></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-sh5S-FYLeIc/YUh2B5pUrBI/AAAAAAAAMRU/uzp5rhp1TpkZDYHyp0M5urnB_V61XluJgCLcBGAsYHQ/s1600/20.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-sh5S-FYLeIc/YUh2B5pUrBI/AAAAAAAAMRU/uzp5rhp1TpkZDYHyp0M5urnB_V61XluJgCLcBGAsYHQ/w480-h640/20.jpg" width="480" /></a></div>Powyżej gospodarstwo rolne w Wisztyńcu, gdzie granica Litwy z Polską przechodzi przez jego środek. Wózek z dzieckiem stoi w Polsce, a obora ze zwierzętami na Litwie. Bardzo mi się to podobało.<br />My natomiast urlop spędzaliśmy nieopodal, nad uroczym jeziorem Wiżajny. W tym, zaznaczonym strzałką, zakątku rozkoszowałam się nic nierobieniem . Ciągłe kąpiele wodne, czytanie, kawka i czasem coś malowałam. <p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-dzCcwsoS3tE/YUR66PteMTI/AAAAAAAAMPQ/5mb-Aa-2XEo21XrUpnryR-hcrT-WvCPdACLcBGAsYHQ/s321/mapa%2B.png" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="285" data-original-width="321" height="284" src="https://1.bp.blogspot.com/-dzCcwsoS3tE/YUR66PteMTI/AAAAAAAAMPQ/5mb-Aa-2XEo21XrUpnryR-hcrT-WvCPdACLcBGAsYHQ/s320/mapa%2B.png" width="320" /></a></div>Nasz pokój znajdował się w uroczej wilii z własnym dostępem do przejrzystej wody. Z pokoju był przepiękny widok na jezioro.<br /><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-F89LCGLETqU/YUTMrovh_DI/AAAAAAAAMQQ/fFjlDRLRMs8SVuV_nNrcqt5UulLAdlWwQCLcBGAsYHQ/s1160/2o.jpg" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="870" data-original-width="1160" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-F89LCGLETqU/YUTMrovh_DI/AAAAAAAAMQQ/fFjlDRLRMs8SVuV_nNrcqt5UulLAdlWwQCLcBGAsYHQ/w640-h480/2o.jpg" width="640" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Po lewej ja, rozkoszująca się nic "nierobieniem"</td></tr></tbody></table><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-crVaIr099_Y/YUR7dqoUaNI/AAAAAAAAMPY/QSn5RBef_CIBM35UqmzXWJdYaJ7F2-AvgCLcBGAsYHQ/s1600/1.jpg" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="899" data-original-width="1600" height="360" src="https://1.bp.blogspot.com/-crVaIr099_Y/YUR7dqoUaNI/AAAAAAAAMPY/QSn5RBef_CIBM35UqmzXWJdYaJ7F2-AvgCLcBGAsYHQ/w640-h360/1.jpg" width="640" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Jezioro Wiżajny wieczorem.</td></tr></tbody></table><div><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-RJPM-jg88SQ/YUiJaw_GCwI/AAAAAAAAMR8/HiJMPOXohW4FzZdHKmMJI2Wt_GofnAc3gCLcBGAsYHQ/s923/2%2Bkopia.jpg" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="797" data-original-width="923" height="552" src="https://1.bp.blogspot.com/-RJPM-jg88SQ/YUiJaw_GCwI/AAAAAAAAMR8/HiJMPOXohW4FzZdHKmMJI2Wt_GofnAc3gCLcBGAsYHQ/w640-h552/2%2Bkopia.jpg" width="640" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Tu piliśmy kawkę</td></tr></tbody></table>Mogłam obserwować ptaki. Były białe czaple, łabędzie i żurawie. Po prostu rozkosz. Zwiedzaliśmy też okolice, jest tutaj bardzo ciekawie, lodowiec pozostawił po sobie wzniesienia i doliny, w których powstały jeziora. Co krok jest jezioro większe lub mniejsze, a jest ich na prawdę dużo. <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-XwdugvU-op0/YUTNpI6IfHI/AAAAAAAAMQc/LL35fccL_1U7i2orMK-JUoKDD3gWWNBUwCLcBGAsYHQ/s1600/5.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-XwdugvU-op0/YUTNpI6IfHI/AAAAAAAAMQc/LL35fccL_1U7i2orMK-JUoKDD3gWWNBUwCLcBGAsYHQ/w640-h480/5.jpg" width="640" /></a><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-6Fa1ywdSpqQ/YUTOjcanGtI/AAAAAAAAMQk/D-LvssVH6zAOvbzoEB-xxq0AMR73IPzOACLcBGAsYHQ/s960/14.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="720" data-original-width="960" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-6Fa1ywdSpqQ/YUTOjcanGtI/AAAAAAAAMQk/D-LvssVH6zAOvbzoEB-xxq0AMR73IPzOACLcBGAsYHQ/w640-h480/14.jpg" width="640" /></a><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-czqjIcdGeh0/YUTO6TciVmI/AAAAAAAAMQs/yibzQsMCGYMV2QzG15OvEW-K9vyU33iugCLcBGAsYHQ/s960/17.jpg" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="720" data-original-width="960" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-czqjIcdGeh0/YUTO6TciVmI/AAAAAAAAMQs/yibzQsMCGYMV2QzG15OvEW-K9vyU33iugCLcBGAsYHQ/w640-h480/17.jpg" width="640" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Krów tutaj jest także bardzo dużo</td></tr></tbody></table></div></div>Wystarczy przybliżyć sobie mapę tego terenu w Internecie, a zobaczycie jak to miejsce jest usiane jeziorami. Spokojnymi, bez ludzi. <br />Płynęliśmi kajakami Starą Hańczą, było fantastycznie. Trochę najedliśmy się strachu jak kajak zaczepił o brzeg, ale obyło się bez upadku do wody. Rzeka Hańcza stała się komercyjną gdyż przy każdym pomoście miejscowe gospodynie sprzedają dobroci ze swoich domowych przetworów, są nawet pierogi. Na spływie nie będziecie głodni, zapewniam! <table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-DW4A2xYQkd8/YUiK-QxNG5I/AAAAAAAAMSE/k-s9n05x_vgwgUwnti8wJf5gchKh09s4ACLcBGAsYHQ/s900/25.jpg" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="675" data-original-width="900" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-DW4A2xYQkd8/YUiK-QxNG5I/AAAAAAAAMSE/k-s9n05x_vgwgUwnti8wJf5gchKh09s4ACLcBGAsYHQ/w640-h480/25.jpg" width="640" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Zdjęcie z pływania kajakiem po jeziorze.</td></tr></tbody></table>Na tym terenie są fajne nazwy jezior i miejscowości, które bardzo mnie urzekły. Na przykład <b>Jezioro Szurpiły,</b> <b>Stameluszki, Szelment</b>, prawda, że urocze nazwy. W Jeziorze <b>Szelment</b> kąpaliśmy się na plaży <b>Bacejły Hills</b>:)Plaża niby nieczynna, ze względu na COVID, ale nikt nas nie wypędził.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-DnuiUm0G1aU/YUiLv_Fp2ZI/AAAAAAAAMSM/VdKTltwH0-UOc_i-VDB-PK_XNN38IvQvQCLcBGAsYHQ/s1200/21.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-DnuiUm0G1aU/YUiLv_Fp2ZI/AAAAAAAAMSM/VdKTltwH0-UOc_i-VDB-PK_XNN38IvQvQCLcBGAsYHQ/w480-h640/21.jpg" width="480" /></a></div>W miejscowości <b>Ejszeryszki</b>, kupowaliśmy znakomite ciasto robione na miejscu tzw. mrowisko, jest to regionalny przysmak. Ciasto składało się z faworków polanych (chyba) karmelem i posypane makiem. Miało kształt wysokiej piramidy. Przepyszne, chociaż dla mnie było zbyt słodkie. Natomiast w miejscowości <b>Szypliszki</b> jedliśmy obiad w karczmie "Wilczy głód". Pyszne regionalne danie, wielkie kartacze nadziewane mięsem i farszynki. Jeszcze mam ich smak w ustach. <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-qkTykNwNz7o/YUiNP4GLHCI/AAAAAAAAMSc/NOPXEya7Gm4WZckTWicglcyewdDwcOmWQCLcBGAsYHQ/s900/24.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="675" data-original-width="900" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-qkTykNwNz7o/YUiNP4GLHCI/AAAAAAAAMSc/NOPXEya7Gm4WZckTWicglcyewdDwcOmWQCLcBGAsYHQ/w640-h480/24.jpg" width="640" /></a></div>Prawda, że te nazwy są bardzo wdzięcznie brzmiące. Robiliśmy także wycieczki do punktów widokowych jak na przykład Góra Cisowa, góra Pan Tadeusz. Roztaczały się z nich piękne widoki na okoliczne jeziora i lasy.<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-Wr-T2oGZc1U/YUiWIUDdVDI/AAAAAAAAMTE/qwt0RfGWN0IK77p885gVMYlhpxbRQhS_ACLcBGAsYHQ/s1600/6.jpg" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-Wr-T2oGZc1U/YUiWIUDdVDI/AAAAAAAAMTE/qwt0RfGWN0IK77p885gVMYlhpxbRQhS_ACLcBGAsYHQ/w640-h480/6.jpg" width="640" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Widok z Góry Cisowej</td></tr></tbody></table><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-7S1j4Hg-xF4/YUiX7YA1XiI/AAAAAAAAMTM/dQ3drj9y2CQaWbMIcGOtiaE-vsv7CNREwCLcBGAsYHQ/s960/23.jpg" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="720" data-original-width="960" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-7S1j4Hg-xF4/YUiX7YA1XiI/AAAAAAAAMTM/dQ3drj9y2CQaWbMIcGOtiaE-vsv7CNREwCLcBGAsYHQ/w640-h480/23.jpg" width="640" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Widok z Góry Pan Tadeusz</td></tr></tbody></table>Góra Pan Tadeusz swą nazwę dostała po kręconym na tym terenie filmie p.t. " Pan Tadeusz". Piękne widoki, nie dziwię się, że tutaj znaleziono plener filmowy. <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-wUPG9KCqF_E/YUiaLAXFr0I/AAAAAAAAMTc/HM3gih0o6foNkvW4gRbC3hd7Du1s9XsOgCLcBGAsYHQ/s1600/8.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-wUPG9KCqF_E/YUiaLAXFr0I/AAAAAAAAMTc/HM3gih0o6foNkvW4gRbC3hd7Du1s9XsOgCLcBGAsYHQ/w640-h480/8.jpg" width="640" /></a><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-eT2e1u29rqo/YUibStqV5LI/AAAAAAAAMTk/KF1nBR7BbKkj4EV7UcPYzUsliFevArzywCLcBGAsYHQ/s1600/10.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-eT2e1u29rqo/YUibStqV5LI/AAAAAAAAMTk/KF1nBR7BbKkj4EV7UcPYzUsliFevArzywCLcBGAsYHQ/w640-h480/10.jpg" width="640" /></a></div></div>Pod koniec pobytu zaczął padać deszcz z przebłyskami słońca i postanowiliśmy wybrać się na grzyby. Podjechaliśmy do pobliskich lasów pokrywających góry. Nawet ja dałam radę wejść, chociaż było stromo. Na szczycie był piękny widok na okolicę i na masę grzybów. Osobiście znalazłam czterdzieści cztery prawdziwki!<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-nCK8ufDnrzo/YUiPybpqsSI/AAAAAAAAMSs/fGS0iyKBqe404gjzi4RD-aUePQeNvZ0fwCLcBGAsYHQ/s1600/3.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-nCK8ufDnrzo/YUiPybpqsSI/AAAAAAAAMSs/fGS0iyKBqe404gjzi4RD-aUePQeNvZ0fwCLcBGAsYHQ/w480-h640/3.jpg" width="480" /></a><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-mKhP6Q9KBsM/YUiQBpcSJ8I/AAAAAAAAMSw/rOOZuUDDDPMRiC-L5W2BNWX0rVafJEMbACLcBGAsYHQ/s1600/9.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-mKhP6Q9KBsM/YUiQBpcSJ8I/AAAAAAAAMSw/rOOZuUDDDPMRiC-L5W2BNWX0rVafJEMbACLcBGAsYHQ/w480-h640/9.jpg" width="480" /></a></div></div></div>W szybkim tempie zapełniłam torbę. Powiem Wam, że do tej pory w swoim życiu znalazłam może pięć prawdziwków, a tu aż czterdzieści cztery!!! Byłam bardzo szczęśliwa. Chwilowo tyle z moich opowieści wakacyjnych. Może, niebawem nastąpi dalszy ciąg ...</div><div><p></p><p>Polecam te tereny, a dla wszystkich, a najbardziej dla tych co uwielbiają ciszę i spokój. My bardzo odpoczęliśmy, a teraz czeka nas praca na własnych włościach. Oj dużo jest jej, a tu zimno i cały czas leje deszcz.</p><p>Pozdrawiam wszystkich bardzo optymistycznie</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-uHAGZaIhH_w/YUiRYEA6tTI/AAAAAAAAMS8/icRpfffVuyoWqUt3o384Bw0ibt6hbtj3ACLcBGAsYHQ/s337/podpis.png" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="107" data-original-width="337" height="64" src="https://1.bp.blogspot.com/-uHAGZaIhH_w/YUiRYEA6tTI/AAAAAAAAMS8/icRpfffVuyoWqUt3o384Bw0ibt6hbtj3ACLcBGAsYHQ/w200-h64/podpis.png" width="200" /></a></div></div>Pawannahttp://www.blogger.com/profile/13162703876578476775noreply@blogger.com39tag:blogger.com,1999:blog-6888757536165940865.post-75735425156555397422021-08-07T02:05:00.009+02:002021-09-08T14:21:22.848+02:00Co piszczało w naszych krzakach...<p> Witam wszystkich serdecznie. Znów proszę o wybaczenie długiej nieobecności. Myślę, że już wróciłam na dłużej.</p><p>Okres mojej absencji obfitował w różne zdarzenia. Dobre i złe. Ale napiszę tylko o dobrych.</p><p> Mam nowe pieski!!! Adoptowaliśmy, w połowie czerwca, dwie lalunie, aż z Cieszyna. To dość daleko od nas, ale sunie były w ogromnej potrzebie. Ich właściciele zmarli na COVID. Przebywały w domu zastępczym. Ja bardzo marzyłam o nowym seterze, brak Luny bardzo mi doskwierał, to są niesamowite psy. Dystyngowane. A teraz znów mam upragnioną seterkę i cudną terierkę rosyjską! Obie suczki były razem od najmłodszych lat, dlatego poszukiwano domu od razu dla dwóch dziewczynek. U nas są znakomite warunki dla takich psów. Zresztą zawsze mamy wielkie psy i zawsze jest ich kilka.<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-sAUuBozSWj4/YQxdSw3B34I/AAAAAAAAMKc/9mNb0haVMpAz8y3kuoQ2tbeWBgfA6NRnQCLcBGAsYHQ/s1449/ACH_3201.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1449" data-original-width="967" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-sAUuBozSWj4/YQxdSw3B34I/AAAAAAAAMKc/9mNb0haVMpAz8y3kuoQ2tbeWBgfA6NRnQCLcBGAsYHQ/w429-h640/ACH_3201.jpg" width="429" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">fot. Anna Cheba</td></tr></tbody></table>Dziewczyny są już starszymi paniami. Seterka - Pola ma 10 lat. a Muza- terier rosyjski 8 lat. Na pierwszym spotkaniu, obie bardzo ciepło mnie przyjęły, oblizały mi twarz i zaraz weszły do samochodu.<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-wEvbQisipIE/YQxgo6QmqXI/AAAAAAAAMKs/w6E1FENWkAcv10Y_OfQHsCEKzs4Gg4p3wCLcBGAsYHQ/s1449/ACH_3224.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1449" data-original-width="967" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-wEvbQisipIE/YQxgo6QmqXI/AAAAAAAAMKs/w6E1FENWkAcv10Y_OfQHsCEKzs4Gg4p3wCLcBGAsYHQ/w428-h640/ACH_3224.jpg" width="428" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Pola - fot.Anna Cheba</td></tr></tbody></table>Są cudownymi, spokojnymi pieskami. <table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-D5YC7hLWOtQ/YQxeuEkC6MI/AAAAAAAAMKk/0w2coDy4i_033W5KPlkC7ferHTdEU_KOQCLcBGAsYHQ/s1449/ACH_3217%2B%25281%2529%2B%25281%2529.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1449" data-original-width="967" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-D5YC7hLWOtQ/YQxeuEkC6MI/AAAAAAAAMKk/0w2coDy4i_033W5KPlkC7ferHTdEU_KOQCLcBGAsYHQ/w428-h640/ACH_3217%2B%25281%2529%2B%25281%2529.jpg" width="428" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Muza - fot. Anna Cheba</td></tr></tbody></table>Jesteśmy szczęśliwi i one z nami. Nasz Cykorek, troszkę bał się Muzy, bo ona jest olbrzymia, ale już jest dobrze. Obie lalunie szybko się zadomowiły, tak jakby od początku były z nami. Ich ulubioną rzeczą do spania jest nasza salonowa kanapa.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-92I8XvHQuQM/YQ2qteLc2mI/AAAAAAAAMMc/MSGyqgKd8UMKYhjQJMoweG3iRJ8_ZzC0QCLcBGAsYHQ/s1136/12.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="756" data-original-width="1136" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-92I8XvHQuQM/YQ2qteLc2mI/AAAAAAAAMMc/MSGyqgKd8UMKYhjQJMoweG3iRJ8_ZzC0QCLcBGAsYHQ/w640-h426/12.jpg" width="640" /></a></div><br /> Nie gardzą też fotelami.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-eqswLNE1uTo/YQx0hPDNaDI/AAAAAAAAMLI/InoMSqUgWi0rpSMQlkfXlayLzY5Q6fQJACLcBGAsYHQ/s1493/9.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1493" data-original-width="1120" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-eqswLNE1uTo/YQx0hPDNaDI/AAAAAAAAMLI/InoMSqUgWi0rpSMQlkfXlayLzY5Q6fQJACLcBGAsYHQ/w480-h640/9.jpg" width="480" /></a></div>My jak zwykle na wszystko się zgadzamy, oby tylko pieskom było dobrze. A poniżej nasz spaniel Cykorek, udaje snajpera.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-aFA58euWxNA/YQ3ND7O0DaI/AAAAAAAAMNM/ebsIWqx8ZyEhiCiqAZlKS_5_Ry-z5gaGwCLcBGAsYHQ/s1158/10.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1158" data-original-width="920" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-aFA58euWxNA/YQ3ND7O0DaI/AAAAAAAAMNM/ebsIWqx8ZyEhiCiqAZlKS_5_Ry-z5gaGwCLcBGAsYHQ/w508-h640/10.jpg" width="508" /></a></div><br /><p></p><p>Inną bardzo ważną rzeczą, która wydarzyła się w naszych "krzakach" to... urodziny naszej wnuczki Anety. Anetka skończyła 18 lat. Jej urodziny świętowaliśmy w ubiegłą sobotę, dosłownie w naszych krzakach, gdyż było to ogrodowe przyjęcie. W prezencie od nas dziadków dostała, między innymi, ten album. </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-9lhDH2eeFNI/YQ2YsrTYNXI/AAAAAAAAMLU/kpCy4jizRicu-d1wLY4acQqv35MyyWe2wCLcBGAsYHQ/s1433/5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1433" data-original-width="1200" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-9lhDH2eeFNI/YQ2YsrTYNXI/AAAAAAAAMLU/kpCy4jizRicu-d1wLY4acQqv35MyyWe2wCLcBGAsYHQ/w536-h640/5.jpg" width="536" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-O9ULDMrHK7Y/YQ2YnL8smGI/AAAAAAAAMLQ/Ic3agtL7d6IFrl7C3kP2er2VzEdiCXu8ACLcBGAsYHQ/s1346/1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1346" data-original-width="1200" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-O9ULDMrHK7Y/YQ2YnL8smGI/AAAAAAAAMLQ/Ic3agtL7d6IFrl7C3kP2er2VzEdiCXu8ACLcBGAsYHQ/w570-h640/1.jpg" width="570" /></a></div><br />O taką pamiątkę poprosiłam <a href="https://papierowy-jarmark.blogspot.com/2021/07/album-anety-i-wielkie-przygotowania.html#comment-form">Małgosię X. </a>Małgosia przygotowała niesamowite port folio Anetki. <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-b8_Y0e5Fvkg/YQ2ZgEIlGUI/AAAAAAAAMLg/LzrVMEXRoWQcKE4JlqRA5NTuA2CuSS-dgCLcBGAsYHQ/s1600/2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-b8_Y0e5Fvkg/YQ2ZgEIlGUI/AAAAAAAAMLg/LzrVMEXRoWQcKE4JlqRA5NTuA2CuSS-dgCLcBGAsYHQ/w480-h640/2.jpg" width="480" /></a></div><br />Moja wnuczka przez trzy lata była modelką w międzynarodowej agencji modelek "Chili Models" w Warszawie i właśnie w tym albumie są wybrane fotki z jej licznych sesji fotograficznych.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-tKHM1r0RGHY/YQ2cfpmJVsI/AAAAAAAAMMU/8NphDW54XrkRXjtxbfgiZ39f4mO4Sd_zQCLcBGAsYHQ/s1600/4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-tKHM1r0RGHY/YQ2cfpmJVsI/AAAAAAAAMMU/8NphDW54XrkRXjtxbfgiZ39f4mO4Sd_zQCLcBGAsYHQ/w480-h640/4.jpg" width="480" /></a></div><br /> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-Nj82ovjHRcI/YQ2Z7ULFfPI/AAAAAAAAML0/ek_ISWesE8oiRmSvYk10ZDH3t-G4oRh6QCLcBGAsYHQ/s1491/8.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1491" data-original-width="1200" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-Nj82ovjHRcI/YQ2Z7ULFfPI/AAAAAAAAML0/ek_ISWesE8oiRmSvYk10ZDH3t-G4oRh6QCLcBGAsYHQ/w516-h640/8.jpg" width="516" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-zkZaIl_iso8/YQ2Z5BEqYbI/AAAAAAAAMLw/gE-CD9fh3VIoD352J-6Vk-6EeJcG7w01ACLcBGAsYHQ/s1600/7.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-zkZaIl_iso8/YQ2Z5BEqYbI/AAAAAAAAMLw/gE-CD9fh3VIoD352J-6Vk-6EeJcG7w01ACLcBGAsYHQ/w480-h640/7.jpg" width="480" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-UhCAxqGf9jo/YQ2Z4VVd7TI/AAAAAAAAMLo/fmPPMcA1hmUGa8XJ4fBDf6g_5uIsqYF7QCLcBGAsYHQ/s1600/6.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-UhCAxqGf9jo/YQ2Z4VVd7TI/AAAAAAAAMLo/fmPPMcA1hmUGa8XJ4fBDf6g_5uIsqYF7QCLcBGAsYHQ/w480-h640/6.jpg" width="480" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-ug6Ebmn73HE/YQ2Z4h03aeI/AAAAAAAAMLs/6pJdEZHQGJohhavjNJbj5LEtYYd2uQ4mQCLcBGAsYHQ/s1600/3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-ug6Ebmn73HE/YQ2Z4h03aeI/AAAAAAAAMLs/6pJdEZHQGJohhavjNJbj5LEtYYd2uQ4mQCLcBGAsYHQ/w480-h640/3.jpg" width="480" /></a></div><br />Już przygoda z modelingiem jest zakończona, nauka jest ważniejsza, teraz będzie klasa maturalna dlatego postanowiła nie uczestniczyć już w sesjach.. <a href="https://papierowy-jarmark.blogspot.com/2021/07/album-anety-i-wielkie-przygotowania.html#comment-form">W całości album można zobaczyć na stronie Małgosi X,</a> serdecznie zapraszam. Małgosia zdjęcia poukładała w albumie i nadała mu niecodzienny widok. Album jest cudowny, jedyny w swoim rodzaju. Nie mogło być inaczej, bo przecież wyszedł spod mistrzowskich rąk. Dziękuję Małgosiu po stokroć. Wszyscy byli zafascynowani Twoją sztuką, album bardzo się podobał. <p></p><p> Ja trochę pracuję twórczo, ale ogród zawsze jest na pierwszym miejscu. Wiosną wysiałam stare nasiona kosmosów - onętków z 2013 roku. Myślałam, że nie wzejdą. I cóż się okazało?</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-ymqVcvGPtwM/YQ3KgAjlfbI/AAAAAAAAMM8/zgEok3Tt7ScRQgYPnz3M40kEA85_XGFxgCLcBGAsYHQ/s1227/13.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1227" data-original-width="920" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-ymqVcvGPtwM/YQ3KgAjlfbI/AAAAAAAAMM8/zgEok3Tt7ScRQgYPnz3M40kEA85_XGFxgCLcBGAsYHQ/w480-h640/13.jpg" width="480" /></a></div><br />Otóż wszystkie wzeszły i na dodatek urosły do gigantycznych rozmiarów. Powstał kosmosowy las:) Wygląda to pięknie. Niestety zdjęcia nie oddają tego uroku.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-N0MuOUgLfU8/YQ3LUpbewLI/AAAAAAAAMNE/FIH4rlclzT4-Hn9X758z3RGDQMCV4BSWQCLcBGAsYHQ/s1240/15.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1240" data-original-width="930" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-N0MuOUgLfU8/YQ3LUpbewLI/AAAAAAAAMNE/FIH4rlclzT4-Hn9X758z3RGDQMCV4BSWQCLcBGAsYHQ/w480-h640/15.jpg" width="480" /></a></div><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="text-align: left;">Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę dalszych, przyjemnych wakacji. Ja w tę niedzielę jadę na odpoczynek na drugi koniec Polski.</span></div><p>Buziaki Wam wysyłam i samych słonecznych dni życzę.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-yndzkRUaPmc/YQlSNy6JGZI/AAAAAAAAMJ8/o_jqYYTE1zoD9pXkUMxtTNKihcZYhiKhACLcBGAsYHQ/s337/podpis.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="107" data-original-width="337" height="64" src="https://1.bp.blogspot.com/-yndzkRUaPmc/YQlSNy6JGZI/AAAAAAAAMJ8/o_jqYYTE1zoD9pXkUMxtTNKihcZYhiKhACLcBGAsYHQ/w200-h64/podpis.png" width="200" /></a></div><p></p>Pawannahttp://www.blogger.com/profile/13162703876578476775noreply@blogger.com21Paprocina 5, 11-220, Polska54.2735042 20.450711629.705600524867258 -14.705538399999998 78.841407875132745 55.606961600000005tag:blogger.com,1999:blog-6888757536165940865.post-45197190070978314742021-06-12T01:51:00.000+02:002021-06-12T01:51:02.485+02:00Reks<p>Witam kochani. Dawno mnie tu nie było. Ponad dwa miesiące nieobecności to długi czas. Niestety miałam dużo powodów ku temu. Mam nadzieję, że już będzie inaczej.</p><p>Jednym z powodów była choroba mojego kochanego pieska, Reksa. Niestety w ubiegłą niedzielę pożegnałam go na zawsze... </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-3_IvHe_s_eU/YMFFVNLqVJI/AAAAAAAAMCw/rfZIDoV55Y85zcBCfMHuPSnlpgYAPeWWgCLcBGAsYHQ/s700/3.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="467" data-original-width="700" height="266" src="https://1.bp.blogspot.com/-3_IvHe_s_eU/YMFFVNLqVJI/AAAAAAAAMCw/rfZIDoV55Y85zcBCfMHuPSnlpgYAPeWWgCLcBGAsYHQ/w400-h266/3.jpg" width="400" /></a></div><br />Reks był kochanym, mądrym przyjacielem, miał około 13-14 lat. U nas mieszkał 12 lat. Znaleźliśmy go pod naszą bramą. Siedział i czekał, jakby wiedział, że tu znajdzie dom. Przyjaźnił się z seterką Luną, był z nią bardzo zżyty. Gdy pod koniec lutego odeszła od nas (<a href="https://ogrod-mojekrzakiptakiinnedziwaki.blogspot.com/2021/02/">pisałam o tym tu</a>), Reks podupadł na zdrowiu. Tak jakby tęsknota za towarzyszką zabaw była motorem do jego choroby. Serce bardzo boli gdy tracisz takiego przyjaciela, ale dwóch przyjaciół w tak bliskim czasie to już zbyt wiele. Cóż jednak musimy pogodzić się z nieuchronnym... <div>Na pewno biegają razem po tęczowej łące...</div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-enkEfkr-CfE/YMPuDFtgaYI/AAAAAAAAMDE/rB2qwJ0vRBUq2oVE41sp7X8_xVUV84tngCLcBGAsYHQ/s800/luna1.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="223" src="https://1.bp.blogspot.com/-enkEfkr-CfE/YMPuDFtgaYI/AAAAAAAAMDE/rB2qwJ0vRBUq2oVE41sp7X8_xVUV84tngCLcBGAsYHQ/w336-h223/luna1.JPG" width="336" /></a><a href="https://1.bp.blogspot.com/-TEEi0lVoFDU/YMPyXHykGMI/AAAAAAAAMDM/VaoBsd0OLF0pdjWv4AaYUhlO0eHMLolqACLcBGAsYHQ/s600/rex%2Bkopia%2Bkopia.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="442" data-original-width="600" height="237" src="https://1.bp.blogspot.com/-TEEi0lVoFDU/YMPyXHykGMI/AAAAAAAAMDM/VaoBsd0OLF0pdjWv4AaYUhlO0eHMLolqACLcBGAsYHQ/w320-h237/rex%2Bkopia%2Bkopia.jpg" width="320" /></a></div></div><br /><div>W obecnej chwili mamy Cykorka, złotego spaniela, którego też znaleźliśmy. Cykor jest bardzo smutny i często siedzi pod siatką sąsiadów, gdzie bawią się trzy pieski. Tęskni...</div></div><div>Pozdrawiam ciepło<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-wjkJCpvLJN0/YMP0oiCoAKI/AAAAAAAAMDU/7dsz5-nZh6Y0lgv8ZQBDurzP64EmD3amgCLcBGAsYHQ/s337/podpis.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="107" data-original-width="337" height="64" src="https://1.bp.blogspot.com/-wjkJCpvLJN0/YMP0oiCoAKI/AAAAAAAAMDU/7dsz5-nZh6Y0lgv8ZQBDurzP64EmD3amgCLcBGAsYHQ/w200-h64/podpis.png" width="200" /></a></div></div>Pawannahttp://www.blogger.com/profile/13162703876578476775noreply@blogger.com19tag:blogger.com,1999:blog-6888757536165940865.post-49999195784054834392021-04-03T02:15:00.004+02:002021-04-03T02:22:25.944+02:00Wszystkiego najlepszego<p>Witam wszystkich serdecznie. Moi kochani, dziś przychodzę do Was z życzeniami świątecznymi. Czas jest trudny, wirus daje się we znaki, ale cieszmy się każdym dniem. Bądźmy dla siebie życzliwi i uśmiechajmy się. Oto dla Was mój świąteczny stroik.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-U7npCvGxmEY/YGex7aOtbLI/AAAAAAAAMAo/1-Brmv1rrQwO6arIZ6TIPuv7C163aZ0TACLcBGAsYHQ/s1089/1.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1089" data-original-width="800" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-U7npCvGxmEY/YGex7aOtbLI/AAAAAAAAMAo/1-Brmv1rrQwO6arIZ6TIPuv7C163aZ0TACLcBGAsYHQ/w470-h640/1.jpg" width="470" /></a></div><p></p><div style="text-align: center;"><span face="Roboto, Helvetica, Arial, sans-serif" style="background-color: white; color: #1a1a1a; font-size: 18px;">Zdrowych, pogodnych Świąt Wielkanocnych,</span></div><span face="Roboto, Helvetica, Arial, sans-serif" style="background-color: white; color: #1a1a1a; font-size: 18px;"><div style="text-align: center;">pełnych wiary, nadziei i miłości.</div></span><span face="Roboto, Helvetica, Arial, sans-serif" style="background-color: white; color: #1a1a1a; font-size: 18px;"><div style="text-align: center;">Życzę radosnego, wiosennego nastroju,</div></span><span face="Roboto, Helvetica, Arial, sans-serif" style="background-color: white; color: #1a1a1a; font-size: 18px;"><div style="text-align: center;">serdecznych spotkań w gronie rodziny. </div><div style="text-align: center;">I wzajemnej życzliwości.</div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: center;"><i>Ania- Pawanna</i></div></span><p></p>Pawannahttp://www.blogger.com/profile/13162703876578476775noreply@blogger.com28tag:blogger.com,1999:blog-6888757536165940865.post-33500731806191709302021-03-21T01:56:00.008+01:002021-03-21T17:35:10.591+01:00O hortensjach słów parę <p>Witam bardzo serdecznie. Mamy wiosnę! Mam nadzieję, że zima już odchodzi na zawsze. Dzień coraz dłuższy. Pokazuje się więcej słońca, jest radośniej . Moje kaczuszki potworzyły już pary...</p><p>Dzisiaj chciałam pokazać Wam wszystkim moje hortensje. </p><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="float: left; margin-right: 1em; text-align: left;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-F7MKq9Px9TI/YFPmGjosBsI/AAAAAAAAL-s/Ps8I_S3RGCQS1ozm8oqk81fT96kA15zwwCLcBGAsYHQ/s900/12.jpg" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="642" data-original-width="900" height="456" src="https://1.bp.blogspot.com/-F7MKq9Px9TI/YFPmGjosBsI/AAAAAAAAL-s/Ps8I_S3RGCQS1ozm8oqk81fT96kA15zwwCLcBGAsYHQ/w640-h456/12.jpg" width="640" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Moja wnusia 14 lat temu i hortensja ogrodowa</td></tr></tbody></table><p></p><p>Mam tych roślin 61 sztuk. Rosną sobie tu i tam, gdzie mi podpasuje je posadzić. Rosną nawet w lesie. Hortensjowych krzewów jest u mnie w ogrodzie wiele. Są to głównie hortensje bukietowe. Część z nich ma tyle lat co nasz dom, są to okazałe rośliny.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-iaVzGLPBuTE/YE1hWQzADyI/AAAAAAAAL-E/9qqqkaXPqGc9sKn9dCmeJQx8EDM3t8y5wCLcBGAsYHQ/s954/5.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="954" data-original-width="800" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-iaVzGLPBuTE/YE1hWQzADyI/AAAAAAAAL-E/9qqqkaXPqGc9sKn9dCmeJQx8EDM3t8y5wCLcBGAsYHQ/w536-h640/5.jpg" width="536" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">U góry hortensje Limeligt , wciśnięta Anabelle i Vanille Fraize. </div><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-3E1mJB959LE/YE1fVmHxnUI/AAAAAAAAL98/3MjtGnfajrQZmvZYrNhE44jai7_JkielQCLcBGAsYHQ/s800/3.jpg" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="800" data-original-width="600" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-3E1mJB959LE/YE1fVmHxnUI/AAAAAAAAL98/3MjtGnfajrQZmvZYrNhE44jai7_JkielQCLcBGAsYHQ/w480-h640/3.jpg" width="480" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">szpaler hortensji Vanilla Fraize</td></tr></tbody></table><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-IWwypfsnph0/YE1ST3Whr2I/AAAAAAAAL9k/0u6jy8DCYRQ4rCE0-eePSvHSvxKCUXHRACLcBGAsYHQ/s933/6.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br /><img border="0" data-original-height="933" data-original-width="700" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-IWwypfsnph0/YE1ST3Whr2I/AAAAAAAAL9k/0u6jy8DCYRQ4rCE0-eePSvHSvxKCUXHRACLcBGAsYHQ/w480-h640/6.jpg" width="480" /></a></div>Inne, niedawno posadzone, tworzą niewielkie krzaczki. Jak ta hortensja powyżej, to Pinky Vinky. Jej kwiaty powinny wybarwić się na mocny róż, prawie czerwony. Ma ogromne kwiatostany.<br /><div>Gdy przycinam rośliny wiosną, (luty, marzec) to żal mi wyrzucać gałązki. Dzielę je na części i patyczki wsadzam do ziemi. Mam dzięki temu wiele sadzonek i mogę je upychać w różnych częściach ogrodu. Część z nich puszcza korzonki, część nie. Ogród mam ogromny więc jest gdzie przesadzić. Najbardziej lubię hortensje bukietowe bo są roślinami bezobsługowymi. Wymagają tylko cięcia na wiosnę i lekkiego podsypania nawozem. Mam przepiękne odmiany. Ale nie kolekcjonuję ich:) Jak kupuję sadzonki w sklepie ogrodniczym to zawsze trzy. Zresztą wszystkie rośliny kupuję po trzy sztuki. Posadzone razem tworzą cudowny efekt.<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-oD2XZx48nbg/YE1S3857W_I/AAAAAAAAL9s/mrOhP6punyYN3FvLpxDECtYVdUXfS2L_ACLcBGAsYHQ/s800/1.jpg" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="800" data-original-width="600" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-oD2XZx48nbg/YE1S3857W_I/AAAAAAAAL9s/mrOhP6punyYN3FvLpxDECtYVdUXfS2L_ACLcBGAsYHQ/w480-h640/1.jpg" width="480" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: justify;">Tu koniec lata i hortensja Mega Mindy. Na słońcu przebarwia się w bardzo mocny róż, prawie czerwono - brązowy.</td></tr></tbody></table><br /><table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="float: left;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-V8Ah4_vUdqo/YE1YR6nZHmI/AAAAAAAAL90/aQ_iSCar0z4I0hpliMf6T0hVksmaADTZwCLcBGAsYHQ/s800/8.jpg" style="clear: left; margin-bottom: 1em; margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="800" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-V8Ah4_vUdqo/YE1YR6nZHmI/AAAAAAAAL90/aQ_iSCar0z4I0hpliMf6T0hVksmaADTZwCLcBGAsYHQ/w640-h480/8.jpg" width="640" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Hortensja Unique i clematis bez nazwy, ale kwitnie przez całe lato do jesieni:)</td></tr></tbody></table><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-r0DmEJayV6k/YE1kF7P1X3I/AAAAAAAAL-M/FDzoGCMr0rkmlgAZud_H6fwdw4ED1Gr8ACLcBGAsYHQ/s800/9.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="800" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-r0DmEJayV6k/YE1kF7P1X3I/AAAAAAAAL-M/FDzoGCMr0rkmlgAZud_H6fwdw4ED1Gr8ACLcBGAsYHQ/w640-h480/9.jpg" width="640" /></a></div><br /><br /><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div>Niektóre z nich tak prowadzę, że przypominają drzewa lub wysokie krzewy, jak te powyżej, to Limelight. Kolory kwitów są "limonkowe". Większość hortensji tnę jednak nisko. Powstają, dzięki temu, ogromne kwiaty. To cięcie szczególnie sprawdza się przy odmianie Anabelle. </div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-Q7tND2-EZI0/YFailFMC-_I/AAAAAAAAL_8/ZU6TjLPnpnU9HfTxjlsaba0eCfyfEsrRACLcBGAsYHQ/s800/10.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-Q7tND2-EZI0/YFailFMC-_I/AAAAAAAAL_8/ZU6TjLPnpnU9HfTxjlsaba0eCfyfEsrRACLcBGAsYHQ/w640-h426/10.jpg" width="640" /><span style="text-align: left;">Mam także hortensje ogrodowe, z którymi jest jednak spory kłopot. Muszę je na zimę okrywać i to szczelnie, podwójną zimową włókniną. Inaczej nie kwitną i nie jest to z ich strony ładna postawa. Trzymam je pod przykryciem bardzo długo. W ubiegłym roku były w ubrankach do drugiej połowy kwietnia. Później przyszła "zimna Zośka" i wszystkie pąki zmroziła. Musiałam nisko przyciąć gałązki i już nie zakwitły. Krzewy te kwitną tylko na przyrostach powstałych w roku ubiegłym. </span></a><a href="https://1.bp.blogspot.com/-tBH5DVA_F9Y/YFZe67SrNBI/AAAAAAAAL_A/ZGcHgnVP8qAVNm4KmOBMPbNjS7zJG7bpgCLcBGAsYHQ/s897/18.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="897" data-original-width="807" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-tBH5DVA_F9Y/YFZe67SrNBI/AAAAAAAAL_A/ZGcHgnVP8qAVNm4KmOBMPbNjS7zJG7bpgCLcBGAsYHQ/w576-h640/18.jpg" width="576" /></a></div></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-kgVI04jelBI/YFZe6yX-ZqI/AAAAAAAAL_E/35HS0jU5l2kLZJ0AGqVPn1-ay5lWPHdEwCLcBGAsYHQ/s1050/16.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="957" data-original-width="1050" height="584" src="https://1.bp.blogspot.com/-kgVI04jelBI/YFZe6yX-ZqI/AAAAAAAAL_E/35HS0jU5l2kLZJ0AGqVPn1-ay5lWPHdEwCLcBGAsYHQ/w640-h584/16.jpg" width="640" /></a></div>Nieznane mi odmiany hortensji ogrodowej. Sadzone były na początku zakładania ogrodu. I poniżej jeszcze jedna stara hortensja ogrodowa, rośnie ściśnięta i nawet świetnie sobie radzi. Dostałam ją w prezencie od pana kopiącego nasz staw. Czyli ma około 25 lat. Przepraszam za jakość zdjęć, ostrość gdzieś indziej się uwidoczniła:)<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-UqKWZahc5DA/YFZgn9_l4ZI/AAAAAAAAL_Q/0OL2DdqxOMwxormg5KwLn59EKDobJZDsgCLcBGAsYHQ/s835/15.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="835" data-original-width="600" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-UqKWZahc5DA/YFZgn9_l4ZI/AAAAAAAAL_Q/0OL2DdqxOMwxormg5KwLn59EKDobJZDsgCLcBGAsYHQ/w460-h640/15.jpg" width="460" /></a></div>Mam równie starą, jak te powyżej, hortensję bukietową . Sadzonkę dostałam od sąsiadki. Rośnie i kwitnie cudownie. Nazwa nieznana. Za nią widać hortensję bukietową, tę ze zdjęcia powyżej.</div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-DKxNxAgtOUs/YFZh6PUyOGI/AAAAAAAAL_Y/xLjQff_7FZM68nzAvLr95t6QgS8SEYeZgCLcBGAsYHQ/s900/14.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="668" data-original-width="900" height="476" src="https://1.bp.blogspot.com/-DKxNxAgtOUs/YFZh6PUyOGI/AAAAAAAAL_Y/xLjQff_7FZM68nzAvLr95t6QgS8SEYeZgCLcBGAsYHQ/w640-h476/14.jpg" width="640" /></a></div>Późnym latem suszę kwiaty tych roślin na zimowe bukiety. Moje suszenie polega na wstawieniu kwiatów do wazonu z niewielką ilością wody. Gdy ją wchłoną, dolewam znów troszeczkę. W ten sposób pięknie schną, a płatki nie zwijają się.</div><div>To tyle o moich ukochanych hortensjach. I jeszcze po raz drugi pamiątkowe zdjęcie wnuczki. Na tym zdjęciu miała 4 latka. Zdjęcie zostało zrobione w parku Poole w Wielkiej Brytanii. Tam to dopiero były hortensje!</div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="646" data-original-width="900" height="460" src="https://1.bp.blogspot.com/-kXgWQ0A6KGA/YFZnCJIjxUI/AAAAAAAAL_g/8owq5JXpqHg3x6cm10FYUBkXKfgz4b8mgCLcBGAsYHQ/w640-h460/13.jpg" width="640" /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Jeszcze chciałam wrócić do jednego zdarzenia<a href="https://ogrod-mojekrzakiptakiinnedziwaki.blogspot.com/search?updated-max=2020-12-26T01:01:00%2B01:00&max-results=2&start=4&by-date=false"> stąd</a>. Spytałam Was czy możecie określić liczbę hortensji jaka u mnie rośnie. Najbliżej była <a href="http://zaciszelenki.blogspot.com"> Lenka </a>. Dostała ode mnie (jeszcze w styczniu) drobny prezencik, moją robótkę. Kolczyki, bransoletka i zawieszka.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-wlurtgkOefY/YFaXIwwUxLI/AAAAAAAAL_0/eudUZt1UrW4zWJV5RPBFuZzdpttKXt7HwCLcBGAsYHQ/s1257/29.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1257" data-original-width="800" height="200" src="https://1.bp.blogspot.com/-wlurtgkOefY/YFaXIwwUxLI/AAAAAAAAL_0/eudUZt1UrW4zWJV5RPBFuZzdpttKXt7HwCLcBGAsYHQ/w127-h200/29.jpg" width="127" /></a></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Dziękuję wszystkim serdecznie za miłe komentarze i za to, że zaglądacie do mnie. Pozdrawiam serdecznie. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">ps. nie mogę opanować blogera. jak piszę posta wszystko jest ok, jak go opublikuję to wychodzą zwariowane odstępy. Bardzo przepraszam.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-rs5csvCukaw/YFZoWgBWdKI/AAAAAAAAL_o/eyTKTiB4Qd837a32raaI_Hro1fI4GPNcgCLcBGAsYHQ/s337/podpis.png" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="107" data-original-width="337" height="64" src="https://1.bp.blogspot.com/-rs5csvCukaw/YFZoWgBWdKI/AAAAAAAAL_o/eyTKTiB4Qd837a32raaI_Hro1fI4GPNcgCLcBGAsYHQ/w200-h64/podpis.png" width="200" /></a></div></div></div><div><p></p></div></div>Pawannahttp://www.blogger.com/profile/13162703876578476775noreply@blogger.com25tag:blogger.com,1999:blog-6888757536165940865.post-31013337375773459442021-03-01T01:46:00.001+01:002021-03-01T01:54:26.971+01:00Biały sweterek<p> Witam wszystkich serdecznie. Dziękuję bardzo za wpisy pod ostatnim postem. Bardzo mi pomogły w przezwyciężeniu mojej żałości...</p><p>Dziś przychodzę do Was z małym białym sweterkiem i czapeczką dla dzidziusia. Od rzazu przepraszam za jakość zdjęć. Są zrobione komórką i wieczorem.</p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-V3mAw52uvsM/YDwpf2FCXLI/AAAAAAAAL8E/P8AvhkueLz4R2ZYXXkN-BAZPJukiSkKjACLcBGAsYHQ/s800/4.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="800" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-V3mAw52uvsM/YDwpf2FCXLI/AAAAAAAAL8E/P8AvhkueLz4R2ZYXXkN-BAZPJukiSkKjACLcBGAsYHQ/w640-h480/4.jpg" width="640" /></a><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-FJz6aDNp3lY/YDwyDof6FiI/AAAAAAAAL8M/lOJym4iZAuQ2NDRXCTaKnFPMRiv4XaQHQCLcBGAsYHQ/s855/2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="855" data-original-width="800" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-FJz6aDNp3lY/YDwyDof6FiI/AAAAAAAAL8M/lOJym4iZAuQ2NDRXCTaKnFPMRiv4XaQHQCLcBGAsYHQ/w598-h640/2.jpg" width="598" /></a><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-KzQjZph35m8/YDwyccovh1I/AAAAAAAAL8U/mvi8ztn5bWYywWTp0our_nd14FmreVUxQCLcBGAsYHQ/s1067/IMG20210228215813.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="800" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-KzQjZph35m8/YDwyccovh1I/AAAAAAAAL8U/mvi8ztn5bWYywWTp0our_nd14FmreVUxQCLcBGAsYHQ/w480-h640/IMG20210228215813.jpg" width="480" /></a></div><div style="text-align: left;">Czapeczkę robiłam samymi prawymi oczkami, niestety zrobiłam zbyt dużą i muszę spruć. Jakoś źle mi wszystko szło, sweterek też prułam. Do tego fatalne zdjęcia, nie jestem zadowolona:(</div><div style="text-align: left;">Sweter powstał ściegiem ryżowym. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-lPnI7kO49f4/YDw04pDUJrI/AAAAAAAAL8c/l4E-aJHhN7MfbWfspnZG0VB6UlerjGNPACLcBGAsYHQ/s800/1.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="800" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-lPnI7kO49f4/YDw04pDUJrI/AAAAAAAAL8c/l4E-aJHhN7MfbWfspnZG0VB6UlerjGNPACLcBGAsYHQ/w640-h480/1.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">W rzeczywistości ten komplecik prezentuje się całkiem ładnie. Na zdjęciach nie.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Ale chciałabym zaliczyć drugą lekcję u<a href="https://reanja1.blogspot.com/2021/01/c-nauka-dziergania-i-supania-lekcja-2.html"> Reni w nauce dziergania.</a><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://reanja1.blogspot.com/2021/01/c-nauka-dziergania-i-supania-lekcja-2.html"></a><a href="https://1.bp.blogspot.com/-nEpx3aEWBL0/YDw3i6G-k5I/AAAAAAAAL8k/5M3XONWQz_gTuzA-pmXERPqLpyn6VvtPACLcBGAsYHQ/s640/1a%2B%25281%2529.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="426" data-original-width="640" height="213" src="https://1.bp.blogspot.com/-nEpx3aEWBL0/YDw3i6G-k5I/AAAAAAAAL8k/5M3XONWQz_gTuzA-pmXERPqLpyn6VvtPACLcBGAsYHQ/w320-h213/1a%2B%25281%2529.jpg" width="320" /></a></div>Kochani bardzo dziękuję, że mnie odwiedzacie i zostawiacie miłe komentarze. Jest to dla mnie mobilizacją do dalszego działania. Gdyby nie Wy to mój blog nie miałby życia. Dziękuję po stokroć.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-U4ZpXq5tuP8/YDw4vWrIb-I/AAAAAAAAL8s/_tgAkd7FZkIFLKsc2H-7PJAXgCW8q3_PACLcBGAsYHQ/s337/podpis.png" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="107" data-original-width="337" height="64" src="https://1.bp.blogspot.com/-U4ZpXq5tuP8/YDw4vWrIb-I/AAAAAAAAL8s/_tgAkd7FZkIFLKsc2H-7PJAXgCW8q3_PACLcBGAsYHQ/w200-h64/podpis.png" width="200" /></a></div></div></div></div><p></p>Pawannahttp://www.blogger.com/profile/13162703876578476775noreply@blogger.com28tag:blogger.com,1999:blog-6888757536165940865.post-59150259899733779692021-02-23T15:24:00.001+01:002021-02-23T15:26:28.722+01:00Luna<p> W sobotę odeszła od nas nasza piękna suczka, seterka - Luna. Żal ściska nam serca. Miała 10 lat. </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-6Ul0IwrzV40/YDRBfAUi0BI/AAAAAAAAL6Y/p3jH9Jm0aEgMBmnXnxKXRGEpyAwIDa5dQCLcBGAsYHQ/s700/2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="467" data-original-width="700" height="266" src="https://1.bp.blogspot.com/-6Ul0IwrzV40/YDRBfAUi0BI/AAAAAAAAL6Y/p3jH9Jm0aEgMBmnXnxKXRGEpyAwIDa5dQCLcBGAsYHQ/w400-h266/2.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Zdjęcie z młodości</div><p></p>Lunka była wyjątkowym psem. Damą. Delikatna i czarująca. Przyjechała do nas z Anglii i te maniery angielskich dam przywiozła ze sobą. Brakowało jej tylko naszyjnika z pereł. Zamiast niego nosiła obróżkę. Chłopcy, czyli Reksio i Cykor, kłaniali jej się w pas. Ona, po cichutku, sprawowała rządy w stadzie.<div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-msKwa4kQ7Zw/YDUObOssmqI/AAAAAAAAL7I/WkNXk16nkf83u5aSXqsvTBRnI60WhQXHACLcBGAsYHQ/s800/IMG_7685.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="266" src="https://1.bp.blogspot.com/-msKwa4kQ7Zw/YDUObOssmqI/AAAAAAAAL7I/WkNXk16nkf83u5aSXqsvTBRnI60WhQXHACLcBGAsYHQ/w400-h266/IMG_7685.jpg" width="400" /></a></div><div style="text-align: center;">Kochała jabłuszka i zawsze miała je ze sobą, aż do końca.</div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="text-align: left;">Dlaczego nasze ukochane zwierzęta tak krótko żyją... Najważniejsze, że już nie cierpi.</span></div></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-b2gLnGNpLhI/YDUJHEOXxrI/AAAAAAAAL68/ezh3RgEYz4MJgfjSY33pGYvVCZ5Q-umigCLcBGAsYHQ/s337/podpis.png" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="107" data-original-width="337" height="64" src="https://1.bp.blogspot.com/-b2gLnGNpLhI/YDUJHEOXxrI/AAAAAAAAL68/ezh3RgEYz4MJgfjSY33pGYvVCZ5Q-umigCLcBGAsYHQ/w200-h64/podpis.png" width="200" /></a></div><div>Pozdrawiam wszystkich serdecznie.</div></div></div>Pawannahttp://www.blogger.com/profile/13162703876578476775noreply@blogger.com30tag:blogger.com,1999:blog-6888757536165940865.post-68998136881248343522021-01-31T23:23:00.001+01:002021-03-02T01:13:14.460+01:00Oczka w buraczkach<p>Witam wszystkich serdecznie i bardzo dziękuję za miłe komentarze pozostawione pod ostatnim postem.</p><p>Zima u mnie nadal trzyma, nocą spada od -14 do -16 stopni. Brr jak zimno! Obecnie jest -16. Nie wiem jak temperatura będzie wyglądała nad ranem. Ze względu na tę zimę dopasowałam swoją pracę dla Renatki. Nie wiem czy wiecie, że u <a href="https://reanja1.blogspot.com/2021/01/c-lekcja-1.html">Reni </a>jest nowa zabawa <a href="https://reanja1.blogspot.com/2021/01/c-lekcja-1.html">"nauka dziergania"</a>. Mamy w styczniu wykonać pracę ze ściegiem francuskim, czyli same prawe oczka na jednej i drugiej stronie. Ja swoją pracę przygotowałam na drutach. Powstała czapka na to straszne zimno.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em; text-align: left;"><img border="0" data-original-height="467" data-original-width="700" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-geRYuFhCjUU/YBchcIhqevI/AAAAAAAAL4Q/HWuIlbXSoQ8Jh03YgIwcZOVfqJqYrqlTACLcBGAsYHQ/w640-h426/5.jpg" width="640" /></div><a href="https://1.bp.blogspot.com/-geRYuFhCjUU/YBchcIhqevI/AAAAAAAAL4Q/HWuIlbXSoQ8Jh03YgIwcZOVfqJqYrqlTACLcBGAsYHQ/s700/5.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a></div><p></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p>Ścieg francuski jest w formie paseczków, a między nimi jest ścieg gładki prawy (lewa strona pracy to ścieg gładki lewy). Na górze pomponik z futerka. </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-Aq-btVybA6E/YBcsNkvUg_I/AAAAAAAAL5Q/jlZ6NSUkVWYu3U_cv1fTgQ1dlWUK5zsSwCLcBGAsYHQ/s700/3a.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="467" data-original-width="700" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-Aq-btVybA6E/YBcsNkvUg_I/AAAAAAAAL5Q/jlZ6NSUkVWYu3U_cv1fTgQ1dlWUK5zsSwCLcBGAsYHQ/w640-h426/3a.jpg" width="640" /></a></div><br /><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-fgCBRh81ZkU/YBckrOdKjtI/AAAAAAAAL4c/wiYboGILO288Ho7nareTPoDpoVcOOQQfwCLcBGAsYHQ/s700/6.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="479" data-original-width="700" height="438" src="https://1.bp.blogspot.com/-fgCBRh81ZkU/YBckrOdKjtI/AAAAAAAAL4c/wiYboGILO288Ho7nareTPoDpoVcOOQQfwCLcBGAsYHQ/w640-h438/6.jpg" width="640" /></a></div><br /><p></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p>Mam czarną kurtkę obszytą takim futerkiem, więc dorobiłam czapeczkę, aby był komplecik. Komplecik tworzą też moje buty i torebka (lubię kompleciki) ha, ha...</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-etCICoTxNYA/YBcl7pblpkI/AAAAAAAAL4o/y_LAAonLlZ02VEAPC_OBW1-gWKmggjBnACLcBGAsYHQ/s900/2.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="900" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-etCICoTxNYA/YBcl7pblpkI/AAAAAAAAL4o/y_LAAonLlZ02VEAPC_OBW1-gWKmggjBnACLcBGAsYHQ/w640-h426/2.jpg" width="640" /></a></div><br /><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-T38hT--x7NM/YBcmLIWS2MI/AAAAAAAAL4w/uKwSadePhUQyog-_IUP5EKKW3nc6GyepACLcBGAsYHQ/s812/1a.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="576" data-original-width="812" height="454" src="https://1.bp.blogspot.com/-T38hT--x7NM/YBcmLIWS2MI/AAAAAAAAL4w/uKwSadePhUQyog-_IUP5EKKW3nc6GyepACLcBGAsYHQ/w640-h454/1a.jpg" width="640" /></a></div><br /><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p>Zamiar zrobienia czapki w tym właśnie słusznym kolorze, przyszedł mi do głowy ubiegłej jesieni. Ale jak to ja, zawsze mam czas i odkładam na potem. Nie wiem czy by powstała owa praca gdyby nie zabawa u <a href="https://reanja1.blogspot.com/2021/01/c-lekcja-1.html">Reni</a>. Bardzo dziękuję Reniu za zmobilizowanie mnie. Lubię się z Tobą bawić i nie chciałam przegapić zadanego na styczeń tematu. Mam nadzieję, że zaliczę:)</p><p>Jeszcze banerek do pracy<a href="https://reanja1.blogspot.com/2021/01/c-lekcja-1.html"> styczniowej</a>:</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-3g6AW9aacrU/YBcpQy-hdGI/AAAAAAAAL5E/LV2ibZDDue8WhUQ-VMdwu9jTtM-2dcaywCLcBGAsYHQ/s640/1a%2B%25281%2529.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="426" data-original-width="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-3g6AW9aacrU/YBcpQy-hdGI/AAAAAAAAL5E/LV2ibZDDue8WhUQ-VMdwu9jTtM-2dcaywCLcBGAsYHQ/s320/1a%2B%25281%2529.jpg" width="320" /></a></div><br /><p></p><p>Bardzo dziękuję za miłe odwiedziny. Posyłam wszystkim moc ciepłych całusów.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-g50PsFCoiJI/YBcoxVLf0VI/AAAAAAAAL48/GEt_WrI7wGIfj7xh91sr_eY7sEiO2VvtwCLcBGAsYHQ/s337/podpis.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="107" data-original-width="337" height="64" src="https://1.bp.blogspot.com/-g50PsFCoiJI/YBcoxVLf0VI/AAAAAAAAL48/GEt_WrI7wGIfj7xh91sr_eY7sEiO2VvtwCLcBGAsYHQ/w200-h64/podpis.png" width="200" /></a></div><br /><p></p><p><br /></p>Pawannahttp://www.blogger.com/profile/13162703876578476775noreply@blogger.com36tag:blogger.com,1999:blog-6888757536165940865.post-613850256346710352021-01-25T02:13:00.152+01:002021-01-25T13:11:39.859+01:00I u mnie była BESTIA ze wschodu<p>Tak, tak... Sama mieszkam na wschodzie i ta Bestia zaatakowała nas najbardziej. Nocą temperatura dochodziła do minus 24 stopni. Spadło dużo śniegu i było jak w bajce. Na krótką metę to ja lubię takie bajki. Dziś już jest plusowa temperatura i topi się śnieg. Ale staw mamy jeszcze mocno zamarznięty, wokół niego biało i nadal jest pięknie.</p><p>Cały czas dokarmiamy kaczki, które siedzą na brzegu przerębla. Utworzył się on dzięki moim pomysłom z napowietrzaniem stawu. </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-e0GSgrXri7Q/YA60GVAue5I/AAAAAAAAL3k/pxVYaVqgUEMEfsVnK7BriucIk2VXngQGQCLcBGAsYHQ/s981/2a%2Bkopia.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="981" data-original-width="900" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-e0GSgrXri7Q/YA60GVAue5I/AAAAAAAAL3k/pxVYaVqgUEMEfsVnK7BriucIk2VXngQGQCLcBGAsYHQ/w588-h640/2a%2Bkopia.jpg" width="588" /></a></div><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-8bUCcKkhoX8/YAwpVooMXvI/AAAAAAAALyY/QTKqToqiD3cJamgCzuQCAq4CYqCegTLGACLcBGAsYHQ/s700/3.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="467" data-original-width="700" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-8bUCcKkhoX8/YAwpVooMXvI/AAAAAAAALyY/QTKqToqiD3cJamgCzuQCAq4CYqCegTLGACLcBGAsYHQ/w640-h426/3.jpg" width="640" /></a></div><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-uRmpEeXS3d0/YAwpyaPj0QI/AAAAAAAALyg/iYNfQXggnlAKuVZPbkCkbf00GHJTv4xCwCLcBGAsYHQ/s700/2.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="467" data-original-width="700" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-uRmpEeXS3d0/YAwpyaPj0QI/AAAAAAAALyg/iYNfQXggnlAKuVZPbkCkbf00GHJTv4xCwCLcBGAsYHQ/w640-h426/2.jpg" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Kaczki przyzwyczaiły się do nas, nie boją się i nawet blisko podchodzą. Gdy tylko zawołam "taś, taś" one przylatują całą gromadą z różnych miejsc. Wiedzą, że to sygnał karmienia. Uwielbiam patrzeć na nie, są bardzo mądre, a jak się fajnie biją o jedzenie! W karmieniu ptaków oczywiście pomagają mi pieski. Stoją na brzegu jak zaklęte przyglądając się kaczkom. Luna (seter irlandzki) jest psem myśliwskim właśnie na kaczki. W niej najbardziej ujawnia się instynkt łowiecki. Poniżej nieustraszony Cykor także zainteresowany ale nie kaczkami tylko jedzeniem, które rzucam:)</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-PPkIqfgzzOY/YAwp1z7sk4I/AAAAAAAALyw/3ksQnSCxwOQyyy6sTWIAH7TuKe78HDeAACLcBGAsYHQ/s900/6.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="900" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-PPkIqfgzzOY/YAwp1z7sk4I/AAAAAAAALyw/3ksQnSCxwOQyyy6sTWIAH7TuKe78HDeAACLcBGAsYHQ/w640-h426/6.jpg" width="640" /></a></div><br /><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-ctM_sZnsTDg/YAwp3ASIBFI/AAAAAAAALy0/znFJHFOQwloqKxLhlCsN5oSKOkm6_m36ACLcBGAsYHQ/s900/7.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="900" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-ctM_sZnsTDg/YAwp3ASIBFI/AAAAAAAALy0/znFJHFOQwloqKxLhlCsN5oSKOkm6_m36ACLcBGAsYHQ/w640-h426/7.jpg" width="640" /></a></div></div><table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="float: left;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-XoeaILV66hA/YAwp5Q-LoPI/AAAAAAAALy4/Cxqd2bj8o4kLaCdh36xmi5DCmbQx850ugCLcBGAsYHQ/s900/8.jpg" style="clear: left; margin-bottom: 1em; margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="900" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-XoeaILV66hA/YAwp5Q-LoPI/AAAAAAAALy4/Cxqd2bj8o4kLaCdh36xmi5DCmbQx850ugCLcBGAsYHQ/w640-h426/8.jpg" width="640" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Spacerek</td></tr></tbody></table><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-p9NVCQ_e9fE/YAwp5tymVCI/AAAAAAAALy8/P33_mYoTE-gapN8hcEmIfkWv8kqixKxAQCLcBGAsYHQ/s900/9.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="900" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-p9NVCQ_e9fE/YAwp5tymVCI/AAAAAAAALy8/P33_mYoTE-gapN8hcEmIfkWv8kqixKxAQCLcBGAsYHQ/w640-h426/9.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="float: left;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-9cF8s67UwP0/YAyiB-jOhMI/AAAAAAAALz0/4yVzB5o5lVwX-sQUn_aOaWkrtekb3JTkACLcBGAsYHQ/s700/4.jpg" style="clear: left; margin-bottom: 1em; margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="467" data-original-width="700" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-9cF8s67UwP0/YAyiB-jOhMI/AAAAAAAALz0/4yVzB5o5lVwX-sQUn_aOaWkrtekb3JTkACLcBGAsYHQ/w640-h426/4.jpg" width="640" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Przyjacielskie rozmowy</td></tr></tbody></table><br /> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-_COriScNY0A/YA3vxmWQclI/AAAAAAAAL10/D3GwDWSDxqIGKL42Opww7NLuZYthMxayQCLcBGAsYHQ/s800/5.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-_COriScNY0A/YA3vxmWQclI/AAAAAAAAL10/D3GwDWSDxqIGKL42Opww7NLuZYthMxayQCLcBGAsYHQ/w640-h426/5.jpg" width="640" /></a></div><br /></div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Ta wielka dziura stanowi niebezpieczeństwo złamania nogi. Jest zrobiona przez bobra, mamy tych dziur dużo więcej. Bóbr od jesieni mieszka w stawie. Ogryzał zawzięcie nasze drzewa. Nawet czepił się sosny. Utrapienie z tymi zwierzętami. Tak się działo dopóki nie powstały kupy gałęzi z podciętych drzew. Pisałam o tym <a href="https://ogrod-mojekrzakiptakiinnedziwaki.blogspot.com/2020/12/jesienne-wiesci-z-moich-krzakow.html#comment-form">tutaj</a>. Te kupy to przyszłe ogniska, tworzymy je blisko stawu aby nie było komplikacji. Mądry bóbr wyciąga sobie gałązki ze złożonych kup i ogryza je. Ma czym się żywić i już oszczędza nasze drzewa. Przestaliśmy przeganiać bobry, bo to walka z wiatrakami. Trudno musimy razem żyć. Ale przyznam, że strasznie zniszczył nam groblę. W lesie stoją kikuty drzew, a inne bobry z kolei obaliły nam drzewa nad rzeką.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/--cjdt976D08/YAyzoFWuE6I/AAAAAAAAL0g/WKZOaSAlbzoVC-hPjUZr0DQcJmRki3aMgCLcBGAsYHQ/s700/15.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="467" data-original-width="700" height="428" src="https://1.bp.blogspot.com/--cjdt976D08/YAyzoFWuE6I/AAAAAAAAL0g/WKZOaSAlbzoVC-hPjUZr0DQcJmRki3aMgCLcBGAsYHQ/w640-h428/15.jpg" width="640" /></a><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Jeszcze kilka zimowych zdjęć.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-CzcFxEO_SzE/YA60x4JLsUI/AAAAAAAAL3s/RfqiV0g92zINwsdiM2_VD2UTIwwRUHDgQCLcBGAsYHQ/s700/1.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="467" data-original-width="700" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-CzcFxEO_SzE/YA60x4JLsUI/AAAAAAAAL3s/RfqiV0g92zINwsdiM2_VD2UTIwwRUHDgQCLcBGAsYHQ/w640-h426/1.jpg" width="640" /></a></div><br /></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><div class="separator" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="900" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-GjuMaPXXAWk/YA6v3v9oV0I/AAAAAAAAL3Y/3WMJRP_qzMI2Tz9FwA_xHH-GUX-egq_LgCLcBGAsYHQ/w640-h426/10.jpg" width="640" /></div><a href="https://1.bp.blogspot.com/-kYxirmP3QDA/YA31E3fayCI/AAAAAAAAL2U/MwqMoo4METcHjy22cDDIRcWoy6q2sfpxQCLcBGAsYHQ/s700/16.jpg" style="clear: left; display: inline !important; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="467" data-original-width="700" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-kYxirmP3QDA/YA31E3fayCI/AAAAAAAAL2U/MwqMoo4METcHjy22cDDIRcWoy6q2sfpxQCLcBGAsYHQ/w640-h426/16.jpg" width="640" /></a><div style="text-align: left;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="900" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-Ao6myf3EQUw/YA3y6EKeDSI/AAAAAAAAL2A/zH0f2fYleHM3LJDeGop4fU4QPKmb5RPHQCLcBGAsYHQ/w640-h426/12.jpg" width="640" /></div></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-RiOYje8cUvo/YA32PkSX0II/AAAAAAAAL2k/pDMfXL1fAJcjkfqaM1HLb9UKIKOYIq2BgCLcBGAsYHQ/w640-h426/13.jpg" width="640" /></div><div class="separator" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em; text-align: left;">Na zakończenie moje kaczuszki <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><iframe allowfullscreen="" class="BLOG_video_class" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/QexlnrjXrRg" width="320" youtube-src-id="QexlnrjXrRg"></iframe></div></div><div class="separator" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em; text-align: left;">Z ostatniej chwili: znów pada śnieg i jest jak w bajce.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-Mz17ubgKgkU/YA6uQjWHdHI/AAAAAAAAL3M/UJ5PVtpNJFccnllb8ymV-vpYDu497EljwCLcBGAsYHQ/s800/1a.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="800" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-Mz17ubgKgkU/YA6uQjWHdHI/AAAAAAAAL3M/UJ5PVtpNJFccnllb8ymV-vpYDu497EljwCLcBGAsYHQ/w640-h480/1a.jpg" width="640" /></a></div><br /></div><div class="separator" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em; text-align: left;"><b>Bardzo dziękuję, że mnie odwiedzacie i cieszę się niezmiernie. Z przyjemnością czytam Wasze komentarze. Pozdrawiam serdecznie.</b><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="107" data-original-width="337" height="64" src="https://1.bp.blogspot.com/-v8SaWLLzWGI/YA6sMRfJZQI/AAAAAAAAL3A/E0UF4fgiDt0Uygp1ohcABoRfWkGhoGVWwCLcBGAsYHQ/w200-h64/podpis.png" width="200" /></div></div></div></div>Pawannahttp://www.blogger.com/profile/13162703876578476775noreply@blogger.com23tag:blogger.com,1999:blog-6888757536165940865.post-20637649828255461102020-12-31T13:39:00.002+01:002021-01-02T20:05:20.272+01:00Dwanaście prac rękodzielniczek<p> Witam serdecznie. Spieszę pokazać moją pracę na wyzwanie <a href="https://reanja1.blogspot.com/2020/12/12-z-12-prac-rekodzielniczki.html">u RENI</a>. Ja, jak zwykle jestem spóźniona. Pracę zrobiłam przed Świętami, ale dopiero dziś ją prezentuję. Do tego zaraz wieczór sylwestrowy i trzeba szykować się na zabawę. Ja ten wieczór spędzę z moim M przed telewizorem, pięknie ubrana w nowe dresy, M także. Luz blues. </p><p><b>Mam nadzieję, że Nowy Rok przyniesie nam zmiany, będzie lepszym od tego odchodzącego. Tego sobie i Wam serdecznie życzę.</b></p><p>Oto moja praca, oczywiście wianek: </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-IG-tUwqlsww/X-0TEODHU0I/AAAAAAAALwA/KEINdbCe654WSXkF7VSkvxHE4kkeF9EYwCLcBGAsYHQ/s800/1.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="800" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-IG-tUwqlsww/X-0TEODHU0I/AAAAAAAALwA/KEINdbCe654WSXkF7VSkvxHE4kkeF9EYwCLcBGAsYHQ/w640-h480/1.jpg" width="640" /></a></div><br /><p></p><p>Uwielbiam robić wianki, szczególnie z szyszek i innych darów natury. Zbieram te dobrodziejstwa co roku. Suszę i przechowuję w pudełkach. Przydają się, a jakże.! Wianki naturalne są dla mnie najpiękniejsze. </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-pTBZ8M6Z6sw/X-0WvKw2DVI/AAAAAAAALwM/3s6oJLmQDhgO4Lj80HDEGB-bTPMiHzNGACLcBGAsYHQ/s1433/3.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1433" data-original-width="1200" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-pTBZ8M6Z6sw/X-0WvKw2DVI/AAAAAAAALwM/3s6oJLmQDhgO4Lj80HDEGB-bTPMiHzNGACLcBGAsYHQ/w536-h640/3.jpg" width="536" /></a></div><p></p><p>Szyszki i inne dodatki pomalowałam białą farbą akrylową zanurzając w puszce z farbą. Trochę piórek, małych bombek, zboże i wianek gotowy. Zdobi nasz stół świąteczny.</p><p>Jeszcze kilka zdjęć:</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-wOhKGW6YtxE/X-26dEyEh0I/AAAAAAAALwc/UsvUbpHFZCkNh_Rle8vnmDN-nH7ZgAN1QCLcBGAsYHQ/s800/4.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="800" data-original-width="600" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-wOhKGW6YtxE/X-26dEyEh0I/AAAAAAAALwc/UsvUbpHFZCkNh_Rle8vnmDN-nH7ZgAN1QCLcBGAsYHQ/w480-h640/4.jpg" width="480" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-U89EeXWX7jY/X-26dESIonI/AAAAAAAALwg/bRnw8J7XAUM24m2G8hkgG4RtDCBy0LVawCLcBGAsYHQ/s800/5.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="800" data-original-width="600" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-U89EeXWX7jY/X-26dESIonI/AAAAAAAALwg/bRnw8J7XAUM24m2G8hkgG4RtDCBy0LVawCLcBGAsYHQ/w480-h640/5.jpg" width="480" /></a></div><p>W tym miesiącu zrobiłam dziesięć wianków. Większość jest u moich przyjaciół. Pokażę je jeszcze w innym poście.</p><p>Poniżej banerek do naszej zabawy <a href="https://reanja1.blogspot.com/2020/12/12-z-12-prac-rekodzielniczki.html">Dwanaście prac rękodzielniczek!</a><br /></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-Cwz5ShWxC40/X-291Eg6OkI/AAAAAAAALw4/SgGppm-AdEMNSE0JvyNb4Po06hgifkiwgCLcBGAsYHQ/s934/pop.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="828" data-original-width="934" src="https://1.bp.blogspot.com/-Cwz5ShWxC40/X-291Eg6OkI/AAAAAAAALw4/SgGppm-AdEMNSE0JvyNb4Po06hgifkiwgCLcBGAsYHQ/s320/pop.jpg" width="320" /></a></div><p></p><p style="text-align: center;">*****************************************************************</p><p>Chciałam również pochwalić się, że zdobyłam pierwsze miejsce na <a href="https://diytozts.blogspot.com/2020/12/goscinne-wystepy-pawanna-wianek-na-boze.html?showComment=1609337870975#c1329446007029584000">blogu DIY</a>, <a href="https://ogrod-mojekrzakiptakiinnedziwaki.blogspot.com/2020/10/dary-jesieni-dary-natury.html#comment-form">za jesienny wianek</a> z jarzębiną. Byłam zaproszona na gościnne występy z moją pracą. Oczywiście pokazałam jak ja (od podstaw) robię wianek.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://diytozts.blogspot.com/2020/12/goscinne-wystepy-pawanna-wianek-na-boze.html?showComment=1609337870975#c1329446007029584000" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="640" data-original-width="633" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-P32xRFdRNCE/X-27Vl9jnvI/AAAAAAAALws/WEagdVXM1mYCWn2jtYMhNcS88yYcDOcUACLcBGAsYHQ/w395-h400/received_255269685934928.jpeg" width="395" /></a></div><div><div style="text-align: center;">***********************************************************************</div><div>Ach! Jeszcze jedno powiadomienie. Zadałam pytanie w jednym z postów, ile mogę mieć hortensji w ogrodzie. Wygrał blog Zacisze Lenki. Madzia stwierdziła, że mam 52 hortensje, a u mnie rośnie 61 sztuk. Była najbliżej. Na pewno dobrnę do setki, może nie w przyszłym roku, ale będzie 100:) Do Madzi poleci niespodzianka.</div><div><br /></div><div><b>Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę szampańskiej zabawy! Przesyłam buziaków moc.</b></div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-wZ9yAUQlx4Y/X-3AqeBfqCI/AAAAAAAALxE/0kek8NZpTJ4ok3kqSR9PeyYmznlWHNjxQCLcBGAsYHQ/s337/podpis.png" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="107" data-original-width="337" height="64" src="https://1.bp.blogspot.com/-wZ9yAUQlx4Y/X-3AqeBfqCI/AAAAAAAALxE/0kek8NZpTJ4ok3kqSR9PeyYmznlWHNjxQCLcBGAsYHQ/w200-h64/podpis.png" width="200" /></a></div></div></div>Pawannahttp://www.blogger.com/profile/13162703876578476775noreply@blogger.com24tag:blogger.com,1999:blog-6888757536165940865.post-86723348829683800272020-12-26T01:01:00.002+01:002020-12-26T01:02:41.326+01:00 Świateczne życzenia<p> </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-_tKGrUtXww8/X-Z85SQYNMI/AAAAAAAALvs/HOz8KFczDyssQ3n1dtEa_URkhLBx7sCyQCLcBGAsYHQ/s800/1.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="800" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/-_tKGrUtXww8/X-Z85SQYNMI/AAAAAAAALvs/HOz8KFczDyssQ3n1dtEa_URkhLBx7sCyQCLcBGAsYHQ/w640-h480/1.jpg" width="640" /></a></div><p></p>Pawannahttp://www.blogger.com/profile/13162703876578476775noreply@blogger.com13tag:blogger.com,1999:blog-6888757536165940865.post-57540809975996537382020-12-16T00:31:00.000+01:002020-12-16T00:31:11.974+01:00Jesienne wieści z moich krzaków<p>Witam Was serdecznie.</p><p>U mnie w ogrodzie od trzech miesięcy toczy się "przemeblowanie". Musieliśmy wyciąć dwa drzewa, a inne mocno skrócić. Lubiłam tę tajemniczość mojego ogrodu. Dużo cienia sprzyjało rozkoszowaniu się nim w upalne dni. Ale dzięki ścięciu drzew mam więcej słoneczka. A słoneczko jest niezbędne, bo założyliśmy na dachu panele fotowoltaiczne . Wszystkie urządzenia mamy na prąd, łącznie z ogrzewaniem. Mamy nadzieję, że mniej będzie kosztowało nas to wszystko. Zobaczymy, amortyzacja zapewne długo potrwa. </p><p>Po ścięciu 25 letniego świerka, zrobiło mi się dziwnie. To była nasza pierwsza choinka bożonarodzeniowa w nowym domu. Taka wielka pamiątka! Rosła prawie przy samym budynku. Niestety ona najbardziej zasłaniała dostęp światła.</p><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-QeZgjbDsJQI/X9fym15EnJI/AAAAAAAALsI/B_8pudAtK7U0H-ujYM5yhFp5Gx8wjc8BgCLcBGAsYHQ/s800/1.jpg" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="800" data-original-width="600" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-QeZgjbDsJQI/X9fym15EnJI/AAAAAAAALsI/B_8pudAtK7U0H-ujYM5yhFp5Gx8wjc8BgCLcBGAsYHQ/w480-h640/1.jpg" width="480" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Ciężka praca naszego sąsiada, bardzo pomocnego sąsiada</td></tr></tbody></table><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/--sBX9he_z-Q/X9f7JSK-xhI/AAAAAAAALsk/Z1ObrvSSOrww-iKE4QwtO3-CY9VlNxVGQCLcBGAsYHQ/s700/3.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><br /><img border="0" data-original-height="525" data-original-width="700" height="480" src="https://1.bp.blogspot.com/--sBX9he_z-Q/X9f7JSK-xhI/AAAAAAAALsk/Z1ObrvSSOrww-iKE4QwtO3-CY9VlNxVGQCLcBGAsYHQ/w640-h480/3.jpg" width="640" /></a></div><br /></div><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-s2jKbJ3CQfY/X9f7dD1qADI/AAAAAAAALss/jyJ4dc8mO1o4-LJYuSRmDvRwQ8smxzdFQCLcBGAsYHQ/s800/4.jpg" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="800" data-original-width="600" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-s2jKbJ3CQfY/X9f7dD1qADI/AAAAAAAALss/jyJ4dc8mO1o4-LJYuSRmDvRwQ8smxzdFQCLcBGAsYHQ/w480-h640/4.jpg" width="480" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Pełno gałęzi z szyszkami to pozostałość po przycięciu świerka<br /></td></tr></tbody></table>Zostawiłam po nim kikut i drugi kikut po olbrzymiej tui. Coś mi zaświtało w głowie... <div>na pewno te kikuty wykorzystam. </div><div>Odsłoniło się wiele miejsca, które musiałam zagospodarować. <div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="text-align: left;">Posadziłam nowe i przesadziłam stare krzewy hortensji: Grandi Florę, Anabele, Magical Flame, Polar Bear... Najwięcej jednak Anabelek, gdyż sama robiłam sadzonki. Posadziłam także jałowce pośrednie "Mint Julep". To jałowce szybko rosnące, wysokości 1,5 m, a szerokości do 3 m. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="text-align: left;">Obszar jest spory więc wszystko się zmieści. Znalazły się tutaj także 4 hortensje ogrodowe, które latem dostałam w prezencie. W tym miejscu pozostał jeden olbrzymi jałowiec pośredni Pficeriana Aure, mający 26 lat. Większość jałowców w moim ogrodzie była wysadzona 26 lat temu. Nabrały wielkiego rozmachu, wyglądają pięknie! </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="text-align: left;"> Niedawno miejsce, o którym piszę,</span><span style="text-align: left;"> wyglądało tak:</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="text-align: left;"><table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="float: left;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-zcXOsGLheSI/X9eyQ0nDx-I/AAAAAAAALro/UBwvU4G-CygokGZp0meIKHDj9sHaW93pwCLcBGAsYHQ/s700/7.jpg" style="clear: left; margin-bottom: 1em; margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="467" data-original-width="700" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-zcXOsGLheSI/X9eyQ0nDx-I/AAAAAAAALro/UBwvU4G-CygokGZp0meIKHDj9sHaW93pwCLcBGAsYHQ/w640-h426/7.jpg" width="640" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">W oddali są dwa wielkie drzewa zostały krótko przycięte<br /><br /></td></tr></tbody></table></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="text-align: left;">Kocham wszystkie rośliny, ale drzewa najbardziej. Jeśli chodzi o ulubione krzewy są nimi właśnie hortensje. Zdziwcie się ile mam tych roślin w ogrodzie, aż .... <b>Ten kto odgadnie najbliższą liczbę tej magicznej dostanie ode mnie podarunek niespodziankę. Podpowiem, że mam hektarowy ogród.</b></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="text-align: left;">Niektóre z hortensji są już dużymi, kwitnącymi drzewkami. Lubię te krzewy za ich niezawodność i piękne kwitnienie. Myślę tu o bukietowych, bo ogrodowe muszę okrywać na zimę aby zakwitły w przyszłym roku. Czasem wystarczy mały przymrozek w październiku lub w maju i już po kwiatach. Mimo tych zabiegów mam pod swoją opieką kilkanaście takich wymagających sztuk:)</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="float: left;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-9UK0IvaDVl0/X9e0dUahAVI/AAAAAAAALr0/fJDIU_QO_Foj-BDXRYKzLpTVvonXonZeQCLcBGAsYHQ/s800/38.jpg" style="clear: left; margin-bottom: 1em; margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-9UK0IvaDVl0/X9e0dUahAVI/AAAAAAAALr0/fJDIU_QO_Foj-BDXRYKzLpTVvonXonZeQCLcBGAsYHQ/w640-h426/38.jpg" width="640" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Stolik pod czereśnią</td></tr></tbody></table><br /><span style="text-align: left;"><br /></span></div><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p>Przycięliśmy także moją ukochaną czereśnię, pod którą jest miejsce na stolik. Niestety od niej też padał zbyt duży cień na dach. Teraz wygląda smutnie, tak jakby brakowało jej rąk... Obecnie stolik w tym miejscu nie ma racji bytu. Odsłoniliśmy słońce.</p><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/--3OwHQEvCyk/X9e1Lqu1zGI/AAAAAAAALr8/ELzwpzK-K3w_dD77V3W3f1BLjMIXMbnqwCLcBGAsYHQ/s800/7.jpg" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="800" data-original-width="600" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/--3OwHQEvCyk/X9e1Lqu1zGI/AAAAAAAALr8/ELzwpzK-K3w_dD77V3W3f1BLjMIXMbnqwCLcBGAsYHQ/w480-h640/7.jpg" width="480" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Czereśnia po przycięciu</td></tr></tbody></table><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="text-align: left;"><br />W tym miejscu wszystko uległo zmianie muszę się do tego przyzwyczaić, ale żal za drzewami ściska mi serce. Kto by przypuszczał, że kilka paneli fotowoltaicznych pociągnie za sobą taką lawinę. </span></div><p></p><p>Pozdrawiam serdecznie</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-n5Hr0hxnpRU/X9k9UAkfZLI/AAAAAAAALtI/KJdPVc-PNE4gCClCcwTBY9aJcDxGQ7kggCLcBGAsYHQ/s337/podpis.png" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="107" data-original-width="337" height="59" src="https://1.bp.blogspot.com/-n5Hr0hxnpRU/X9k9UAkfZLI/AAAAAAAALtI/KJdPVc-PNE4gCClCcwTBY9aJcDxGQ7kggCLcBGAsYHQ/w185-h59/podpis.png" width="185" /></a></div><p></p><p></p></div></div>Pawannahttp://www.blogger.com/profile/13162703876578476775noreply@blogger.com21tag:blogger.com,1999:blog-6888757536165940865.post-48042780524084945222020-12-01T01:36:00.004+01:002020-12-01T01:39:11.661+01:00Kolory listopada<p> Witam bardzo serdecznie.</p><p>Dziś chciałam pokazać moją pracę, którą przygotowałam na listopadowe wyzwanie <a href="https://reanja1.blogspot.com/2020/11/listopad-czyli-11-z-12-prac.html">12 prac rękodzielniczek.</a>. Listopad jest przedostatnim miesiącem naszej zabawy. Jak dla mnie listopadowe kolory są smutne i ponure. Ale czasem zaświeci słońce i już jest lepiej. Moja praca była smutna dopóki nie zrobiłam jej zdjęcia. Na zdjęciu bowiem zrobiła się jasna i świecąca. Przynajmniej ja tak ją odbieram.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-Ut68IuGVtzg/X8WBlVNz5OI/AAAAAAAALn0/v0lnxAXfRPQTfpdOakjCLMdznSD5eRHPwCLcBGAsYHQ/s858/7.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="858" data-original-width="700" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-Ut68IuGVtzg/X8WBlVNz5OI/AAAAAAAALn0/v0lnxAXfRPQTfpdOakjCLMdznSD5eRHPwCLcBGAsYHQ/w522-h640/7.jpg" width="522" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-n1waaTNT4Ao/X8WCdQ_HsGI/AAAAAAAALn8/wP6oPHtGUrguICmi7Q81Qf9sUv14ATQKwCLcBGAsYHQ/s933/5.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="933" data-original-width="700" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-n1waaTNT4Ao/X8WCdQ_HsGI/AAAAAAAALn8/wP6oPHtGUrguICmi7Q81Qf9sUv14ATQKwCLcBGAsYHQ/w480-h640/5.jpg" width="480" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">W rzeczywistości wianek jest innego koloru nieco mroczny. Użyte bombki są ciemnej zieleni i granatu, a hortensja zasuszyła się w zielono- fioletowy kolor. Kokardki zrobione z szaro -granatowej wstążki. Pomyślałam sobie, że mogę jeszcze dodać skrzącą gwiazdkę i wianek będzie weselszy.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-aVO89S8ybsA/X8WEDwtovKI/AAAAAAAALoI/5PZhGVsz9oU35a4Z-eYaVPHgC8ZYxxLdwCLcBGAsYHQ/s933/1.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="933" data-original-width="700" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-aVO89S8ybsA/X8WEDwtovKI/AAAAAAAALoI/5PZhGVsz9oU35a4Z-eYaVPHgC8ZYxxLdwCLcBGAsYHQ/w480-h640/1.jpg" width="480" /></a></div><div><br /></div>Mogę też zamienić gwiazdkę na świecącą chałupkę z jeleniem i będzie bardziej świąteczny:)<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-VBPItrY-IG0/X8WE2PRnBGI/AAAAAAAALoQ/JIIiZERSqsU06zct5tjCG6RjnrMl8cz-QCLcBGAsYHQ/s933/3.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="933" data-original-width="700" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-VBPItrY-IG0/X8WE2PRnBGI/AAAAAAAALoQ/JIIiZERSqsU06zct5tjCG6RjnrMl8cz-QCLcBGAsYHQ/w480-h640/3.jpg" width="480" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-Q6UhCTBHjcs/X8WE2F_5gEI/AAAAAAAALoU/_t19IhdsS6sxAz7q5eY4WXHgc3xHv821ACLcBGAsYHQ/s933/4.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="933" data-original-width="700" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-Q6UhCTBHjcs/X8WE2F_5gEI/AAAAAAAALoU/_t19IhdsS6sxAz7q5eY4WXHgc3xHv821ACLcBGAsYHQ/w480-h640/4.jpg" width="480" /></a></div><br /><div>Tym sposobem zrobiłam sobie świąteczną dekorację na drzwi:)</div><div>Myślę, że kolory zaakceptuje Renatka , taką mam nadzieję.</div><div>I jeszcze banerek do zabawy:<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-wF_3DFYt-Tk/X8WIWo05jjI/AAAAAAAALok/eD4Y5cYCge4K8hcl1fIokRmQ9EUzolUAwCLcBGAsYHQ/s934/pop.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="828" data-original-width="934" src="https://1.bp.blogspot.com/-wF_3DFYt-Tk/X8WIWo05jjI/AAAAAAAALok/eD4Y5cYCge4K8hcl1fIokRmQ9EUzolUAwCLcBGAsYHQ/s320/pop.jpg" width="320" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Bardzo wszystkim dziękuję za pozostawione komentarze pod ostatnim postem i za to, że pamiętacie o mnie, mimo mojej nikłej obecności w blogowym świecie.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Pozdrawiam ciepło! </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-CnTsmHaNhKk/X8WK9wQV3sI/AAAAAAAALpE/UIWnk-tsscUYE_eLTuC0gdGpSc56bK9wgCLcBGAsYHQ/s337/podpis.png" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="107" data-original-width="337" height="64" src="https://1.bp.blogspot.com/-CnTsmHaNhKk/X8WK9wQV3sI/AAAAAAAALpE/UIWnk-tsscUYE_eLTuC0gdGpSc56bK9wgCLcBGAsYHQ/w200-h64/podpis.png" width="200" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Zostawiam dla Was piękny kwiat w iście listopadowym kolorze:)</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-Ek3EovHmjb4/X8WJikxwjlI/AAAAAAAALow/chO082scQpAu1lNxb8v4mUQtxWPKpP0zACLcBGAsYHQ/s2048/IMG_2935.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1365" data-original-width="2048" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-Ek3EovHmjb4/X8WJikxwjlI/AAAAAAAALow/chO082scQpAu1lNxb8v4mUQtxWPKpP0zACLcBGAsYHQ/w640-h426/IMG_2935.JPG" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /><br /></div></div><br />Pawannahttp://www.blogger.com/profile/13162703876578476775noreply@blogger.com21tag:blogger.com,1999:blog-6888757536165940865.post-31612972001688099662020-10-31T23:54:00.013+01:002020-11-01T20:31:07.014+01:00Dary jesieni - dary natury<p>Witam wszystkich serdecznie. Myślę, że nie zapomnieliście o mnie...</p><p>Dziś przychodzę do Was z jesiennymi wiankami. Mimo, że nie lubię jesieni to zachwycam się bogactwem owoców jakimi nas obdarowuje. Daje pole do popisu z wiankami, gdyż wszystko dla mnie jest piękne. Od dorodnego jabłka po drobne gałązki :) A jakie piękne w kolorach są liście!</p><p>Pierwszy wianek jest z szyszek, kasztanów i owoców jarzębiny. Te delikatne, ciemne gałązki pochodzą z bzu czarnego. Suszyłam z owocami, niestety opadły.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-hUnCW2SN_xY/X53j_q8D-CI/AAAAAAAALj4/Ct57AAqzx8QOyCuESUoPvclfXLL0jSZQgCLcBGAsYHQ/s800/8.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-hUnCW2SN_xY/X53j_q8D-CI/AAAAAAAALj4/Ct57AAqzx8QOyCuESUoPvclfXLL0jSZQgCLcBGAsYHQ/w640-h426/8.jpg" width="640" /></a></div><br /><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><p><br /></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-X1lp2wBq8SY/X53kq9a-aCI/AAAAAAAALkA/icIEnaDCQSIWndiyBMF2HTVgkcYr79bQwCLcBGAsYHQ/s800/6.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-X1lp2wBq8SY/X53kq9a-aCI/AAAAAAAALkA/icIEnaDCQSIWndiyBMF2HTVgkcYr79bQwCLcBGAsYHQ/w640-h426/6.jpg" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-8injrtSfoBE/X53kq3SrBRI/AAAAAAAALkE/x6RflTaSptkn4EaFIWBOxmUEiMe8WA9_QCLcBGAsYHQ/s800/7.jpg" rel="" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-8injrtSfoBE/X53kq3SrBRI/AAAAAAAALkE/x6RflTaSptkn4EaFIWBOxmUEiMe8WA9_QCLcBGAsYHQ/w640-h426/7.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="text-align: left;">Następny wianek jest z kwiatów hortensji.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-Nh4Kgs1NZuE/X53mlhA_ltI/AAAAAAAALkg/xeqlFMX_yrE60_7GN1KB4uWklJiPR6sLACLcBGAsYHQ/s800/13.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="800" data-original-width="533" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-Nh4Kgs1NZuE/X53mlhA_ltI/AAAAAAAALkg/xeqlFMX_yrE60_7GN1KB4uWklJiPR6sLACLcBGAsYHQ/w426-h640/13.jpg" width="426" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-cKmL8wsa6jE/X53m7ROfuuI/AAAAAAAALko/KPY7tsTMhlAkig7XOF-bG-Ntyh6ZnQzDQCLcBGAsYHQ/s800/10.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-cKmL8wsa6jE/X53m7ROfuuI/AAAAAAAALko/KPY7tsTMhlAkig7XOF-bG-Ntyh6ZnQzDQCLcBGAsYHQ/w640-h426/10.jpg" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-K2_bsHpkVx8/X53nOyIwpYI/AAAAAAAALkw/ky26AuPVYQgg4daNyIvOWtZ-A9Ka4r3EQCLcBGAsYHQ/s800/12.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-K2_bsHpkVx8/X53nOyIwpYI/AAAAAAAALkw/ky26AuPVYQgg4daNyIvOWtZ-A9Ka4r3EQCLcBGAsYHQ/w640-h426/12.jpg" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Trzeci wianek jest ... z grzybów. Małych hubek drzewnych. Zbierałam je nawet ze starego kija. Skąd taki pomysł? Otóż widziałam podobny w sklepie i postanowiłam skopiować pomysł. jak dla mnie wyszedł uroczo. Będzie wisiał nad wiankiem z jarzębiną. Moje kuchenne ściany to wystawa moich wiankowych prac:)</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-iabLUho7lWI/X53ofaAwITI/AAAAAAAALk8/2nshtYkHeFkB0tSq5DSui7Lw1miJSQ20QCLcBGAsYHQ/s800/2.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-iabLUho7lWI/X53ofaAwITI/AAAAAAAALk8/2nshtYkHeFkB0tSq5DSui7Lw1miJSQ20QCLcBGAsYHQ/w640-h426/2.jpg" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-ojfoqvRSUJ0/X53owE5X5LI/AAAAAAAALlE/fa1RIttOLEYnZfJDEBGBIs1eFehASdFIQCLcBGAsYHQ/s800/3.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-ojfoqvRSUJ0/X53owE5X5LI/AAAAAAAALlE/fa1RIttOLEYnZfJDEBGBIs1eFehASdFIQCLcBGAsYHQ/w640-h426/3.jpg" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-dk-2bHIpnM8/X53o-52CnQI/AAAAAAAALlI/Iu6v7ql-DzwPzUExz69MMnHQ5RtyviyJwCLcBGAsYHQ/s800/1.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-dk-2bHIpnM8/X53o-52CnQI/AAAAAAAALlI/Iu6v7ql-DzwPzUExz69MMnHQ5RtyviyJwCLcBGAsYHQ/w640-h426/1.jpg" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Suszę inne grzyby blaszkowate, mam ich sporo w moim lasku.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Jak się Wam podobają moje wianki z naturalnych darów przyrody?</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Moje prace zgłaszam na zabawę <a href="http://diytozts.blogspot.com/2020/11/61-wyzwanie-jesienny-moodboard.html">DIY Jesienny moodboart.</a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-SwegXEx-xpM/X5RqDa-lxhI/AAAAAAAAKAk/ow1saR0CqisDNfr6yJvcYvV9tP3QSuWWQCLcBGAsYHQ/s800/post_diy_szablon_page00_90dpi.png" style="background-color: white; color: #33aaff; font-family: "Trebuchet MS", Trebuchet, Verdana, sans-serif; font-size: 13.2px; margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="800" data-original-width="800" height="200" src="https://1.bp.blogspot.com/-SwegXEx-xpM/X5RqDa-lxhI/AAAAAAAAKAk/ow1saR0CqisDNfr6yJvcYvV9tP3QSuWWQCLcBGAsYHQ/w200-h200/post_diy_szablon_page00_90dpi.png" style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; border: 1px solid rgb(238, 238, 238); box-shadow: rgba(0, 0, 0, 0.1) 1px 1px 5px; padding: 5px; position: relative;" width="200" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div>Pozdrawiam wszystkich serdecznie. Trzymajcie się zdrowo i bądźcie dobrej myśli w dzisiejszych czasach jest to niezbędne.<div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="107" data-original-width="337" height="64" src="https://1.bp.blogspot.com/-jpr1akwrtD4/X53twmG9_vI/AAAAAAAALlY/mCjNLYZqPJ0kscp-QzUuK5CMjtR_woMdQCLcBGAsYHQ/w200-h64/podpis.png" width="200" /></div></div>Pawannahttp://www.blogger.com/profile/13162703876578476775noreply@blogger.com37tag:blogger.com,1999:blog-6888757536165940865.post-85195735369463763432020-09-20T23:47:00.010+02:002020-09-21T11:16:11.065+02:00Kot marzyciel<p>Witam bardzo serdecznie.</p><p>Nasza blogowa koleżanka <a href="https://kicikicitata.blogspot.com/2020/08/odsona-pierwsza-zabawy.html">Kicitata</a> ogłosiła na swoim blogu sympatyczną zabawę <a href="https://kicikicitata.blogspot.com/2020/08/odsona-pierwsza-zabawy.html">(szczegóły tutaj)</a>. Dowiedziałam się o niej kilka dni temu. Zabawa dzisiaj dobiega końca i spieszę pokazać mojego kota. To jest grafika.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-e94V5srpy8I/X2fk1d2tEXI/AAAAAAAALiM/yqWiaEs1J-QyFEOBMvyAVLXJqkq0jntLQCLcBGAsYHQ/s552/1%2Bkopia.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="552" data-original-width="398" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-e94V5srpy8I/X2fk1d2tEXI/AAAAAAAALiM/yqWiaEs1J-QyFEOBMvyAVLXJqkq0jntLQCLcBGAsYHQ/w462-h640/1%2Bkopia.jpg" width="462" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div>Jak widać mój kot grubasek myśli tylko o jedzeniu. Nawet księżyc uważa za rybkę, a może widzi na nim rybkę? Kto to wie co siedzi w jego główce...</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-mzS8k_RfmdY/X2fFXsT_XwI/AAAAAAAALgk/ylG3PM6A_YQquf5Qhc3UiltArmbGRjVogCLcBGAsYHQ/s900/3.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="600" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-mzS8k_RfmdY/X2fFXsT_XwI/AAAAAAAALgk/ylG3PM6A_YQquf5Qhc3UiltArmbGRjVogCLcBGAsYHQ/w426-h640/3.jpg" width="426" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-aFU-fb2ACtE/X2fFXst8LeI/AAAAAAAALgo/ZzX18g2iqEk6J0wF0V4WWDl1kYjvB4VzACLcBGAsYHQ/s900/4.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="600" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-aFU-fb2ACtE/X2fFXst8LeI/AAAAAAAALgo/ZzX18g2iqEk6J0wF0V4WWDl1kYjvB4VzACLcBGAsYHQ/w426-h640/4.jpg" width="426" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-8ne_CXhlBaw/X2fprfoQs2I/AAAAAAAALiY/BiLr4QjlPD0Ah__VQ5P4VJYn24gPH7ldgCLcBGAsYHQ/s900/2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="600" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-8ne_CXhlBaw/X2fprfoQs2I/AAAAAAAALiY/BiLr4QjlPD0Ah__VQ5P4VJYn24gPH7ldgCLcBGAsYHQ/w426-h640/2.jpg" width="426" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Jak Wam się podoba moja interpretacja kota i rybki?</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Ps. Uzupełnienie: kotek malowany jest specjalna kredką, która pod wpływem wody zachowuje się jak farba wodna. Produkcji UK, nie znam nazwy gdyż z kredki został już mały kawałeczek.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Banerek do zabawy</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-Mbnd3HqDZsY/X2fRpuZIyyI/AAAAAAAALiA/3w94DRaMqJ81LVtR1xW8fKo5xoTfLcfgQCLcBGAsYHQ/s320/baner1-kot%2Bz%2Bsardynk%25C4%2585.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="320" data-original-width="320" height="200" src="https://1.bp.blogspot.com/-Mbnd3HqDZsY/X2fRpuZIyyI/AAAAAAAALiA/3w94DRaMqJ81LVtR1xW8fKo5xoTfLcfgQCLcBGAsYHQ/w200-h200/baner1-kot%2Bz%2Bsardynk%25C4%2585.jpg" width="200" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Jeszcze chciałam pokazać Wam jak pięknie i kolorowo przychodził do mnie zmierzch. Pogoda nas dziś rozpieszczała i zmierzch był także cudowny.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-yLo6dUXyZyU/X2fMkbRig7I/AAAAAAAALhc/JoGYsZ3kqIIbr36U-4Iu8KuAvTFvubHrwCLcBGAsYHQ/s800/5.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="800" data-original-width="600" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-yLo6dUXyZyU/X2fMkbRig7I/AAAAAAAALhc/JoGYsZ3kqIIbr36U-4Iu8KuAvTFvubHrwCLcBGAsYHQ/w480-h640/5.jpg" width="480" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-hie77sCc6yg/X2fMkVZzCFI/AAAAAAAALhk/jkloXxoIPwclNrh2AkwYJeX-QWknogkKwCLcBGAsYHQ/s800/6.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="800" data-original-width="600" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-hie77sCc6yg/X2fMkVZzCFI/AAAAAAAALhk/jkloXxoIPwclNrh2AkwYJeX-QWknogkKwCLcBGAsYHQ/w480-h640/6.jpg" width="480" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-aobPXjadLOs/X2fMkdj3bzI/AAAAAAAALhg/pm7CO_TxnFc7YB2JIDSq1jRiyzIdCJf1QCLcBGAsYHQ/s800/7.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="800" data-original-width="600" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-aobPXjadLOs/X2fMkdj3bzI/AAAAAAAALhg/pm7CO_TxnFc7YB2JIDSq1jRiyzIdCJf1QCLcBGAsYHQ/w480-h640/7.jpg" width="480" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><div class="separator" style="clear: both;">Pozdrawiam Was serdecznie .</div><div class="separator" style="clear: both;">Dziękuję za wszystkie komentarze pod poprzednim postem:) Mało mnie w blogowym świecie, ale myślę, że będzie lepiej!</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-zTryiNC4un8/X2fNLk6-fHI/AAAAAAAALh0/iS_iwn-QEKIKzWIMdWuDf7r3BeaQ_2A-ACLcBGAsYHQ/s337/podpis.png" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="107" data-original-width="337" height="64" src="https://1.bp.blogspot.com/-zTryiNC4un8/X2fNLk6-fHI/AAAAAAAALh0/iS_iwn-QEKIKzWIMdWuDf7r3BeaQ_2A-ACLcBGAsYHQ/w200-h64/podpis.png" width="200" /></a></div></div>Pawannahttp://www.blogger.com/profile/13162703876578476775noreply@blogger.com38tag:blogger.com,1999:blog-6888757536165940865.post-31708789813325307042020-08-27T12:48:00.001+02:002020-08-27T13:04:45.926+02:00Niebieskie pajączki<p>Tak nazwałam swoje nowe jubilerskie wyczyny. Jest to komplecik z naturalnego lazurytu inaczej z kryształu cyjanu. To kamień kwarcowy, o lekko niebieskim kolorze. Kupiłam go na giełdzie minerałów razem z innymi kamieniami. Jeden już pokazywałam w tym <a href="https://ogrod-mojekrzakiptakiinnedziwaki.blogspot.com/2020/01/sopel-lodu.html#comment-form">poście</a>. Bardzo lubię nieobrobione kamienie, mają swój niepowtarzalny klimat.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="735" data-original-width="500" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-f1hV1YkAgNk/X0Vy1-LjeWI/AAAAAAAALd0/trebStNRyYoQLcRFZ3Nt4rCun_jPbscUgCLcBGAsYHQ/s640/4.jpg" /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">I znów okręciłam kamyczki srebrem, lubię to robić. Wyobraźnia każe w tę stronę, albo w inną i tak sobie robię jak chcę i to mi się podoba!. Drucik, który użyłam, jest skręcony w spiralkę z drugim drucikiem. Oto jak wyglądają:</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">kolczyki</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="1068" data-original-width="800" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-E7BySuCyGo0/X0V066MFcxI/AAAAAAAALeA/5SC4z6oyTkoB9hDlymH5Mm5_syeTV4ZcwCLcBGAsYHQ/s640/5.jpg" /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">wisiorek</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/--iW8diMLrMs/X0V17Hso3KI/AAAAAAAALeQ/eLWcT8d9ks8wMzXTElR_paJfGJuYzf0VwCLcBGAsYHQ/s900/6.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="600" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/--iW8diMLrMs/X0V17Hso3KI/AAAAAAAALeQ/eLWcT8d9ks8wMzXTElR_paJfGJuYzf0VwCLcBGAsYHQ/s640/6.jpg" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: left;">Te wystające po bokach druciki zrobiłam tak dla fantazji, wyglądają jak parzydełka lub nóżki pająka i bardzo mi się podobają:)</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-KFOSx83jjvM/X0ba-9zCFpI/AAAAAAAALeg/jRvT2BXI2eAz69ZxAw3Sm6N2fFKrwGXVwCLcBGAsYHQ/s700/1.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="467" data-original-width="700" src="https://1.bp.blogspot.com/-KFOSx83jjvM/X0ba-9zCFpI/AAAAAAAALeg/jRvT2BXI2eAz69ZxAw3Sm6N2fFKrwGXVwCLcBGAsYHQ/s640/1.jpg" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-OdRLDeM48Cw/X0ba_K7dDnI/AAAAAAAALek/JQtoNc3ff042b4Tc0m00Z33ToBKhdvTIQCLcBGAsYHQ/s800/2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" src="https://1.bp.blogspot.com/-OdRLDeM48Cw/X0ba_K7dDnI/AAAAAAAALek/JQtoNc3ff042b4Tc0m00Z33ToBKhdvTIQCLcBGAsYHQ/s640/2.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-iwXVtAdUcY4/X0eJRgGsSBI/AAAAAAAALfM/_qILDFzB6YUx_ozqV2I253SRz3LnH0agQCLcBGAsYHQ/s700/3.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="467" data-original-width="700" src="https://1.bp.blogspot.com/-iwXVtAdUcY4/X0eJRgGsSBI/AAAAAAAALfM/_qILDFzB6YUx_ozqV2I253SRz3LnH0agQCLcBGAsYHQ/s640/3.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: left;">Powiem szczerze, że lubię ten komplecik i często go zakładam. Pasuje do dżinsów, ładnie wygląda z białą bluzeczką etc. Przypominają lato i wodę:)</div><div style="text-align: left;">Ja kocham biżuterię, szczególnie tę, którą sama zrobiłam.</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;">Posyłam ten komplecik na zabawę do Reni, <a href="https://reanja1.blogspot.com/2020/08/12-prac-rekodzielniczki-sierpien.html">szczegóły tutaj</a>. W tym miesiącu udało mi się wstawić wcześniej moją pracę. Hurra! W lipcu komputer odmówił posłuszeństwa i nie chciał opublikować postu, zabrakło mi cztery minuty. Ale dobra Renatka uwzględniła moją słoneczna torbę. Dziękuję Reniu. Tak sobie myślę, że gdyby nie ta zabawa, mój blog świeciłby pustkami:) </div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://reanja1.blogspot.com/2020/08/12-prac-rekodzielniczki-sierpien.html"><img border="0" data-original-height="828" data-original-width="934" height="186" src="https://1.bp.blogspot.com/-CsYlGq2y-ZU/X0eA9FMpvcI/AAAAAAAALe0/ba5-NlfFcKcR5er76HtXDCozPKyTmR3uQCLcBGAsYHQ/w210-h186/pop.jpg" width="210" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Kochani, bardzo dziękuję Wam za miłe komentarze pod ostatnim postem <a href="https://ogrod-mojekrzakiptakiinnedziwaki.blogspot.com/2020/08/soneczna-torba_1.html#comment-form"> o słonecznej torebeczce</a>. Dokupiłam do niej żółte buty no i mam wspaniały komplecik:))) Uwielbiam kompleciki!</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrowia i miłego końca wakacji.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-Bgs_V5ccEAw/X0eG9HnqC1I/AAAAAAAALfA/5hW1_zbdvmEj34buRHcREO30Z1FhH0tKwCLcBGAsYHQ/s337/podpis.png" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="107" data-original-width="337" height="69" src="https://1.bp.blogspot.com/-Bgs_V5ccEAw/X0eG9HnqC1I/AAAAAAAALfA/5hW1_zbdvmEj34buRHcREO30Z1FhH0tKwCLcBGAsYHQ/w216-h69/podpis.png" width="216" /></a></div>Pawannahttp://www.blogger.com/profile/13162703876578476775noreply@blogger.com23tag:blogger.com,1999:blog-6888757536165940865.post-43206740010168642262020-08-01T01:20:00.008+02:002020-08-05T20:53:02.048+02:00Słoneczna torba<div class="separator">Witam wszystkich bardzo serdecznie i dziękuję za komentarze pod postem o moim stawie. To wspaniałe miejsce odpoczynku.</div><div class="separator">Dziś przychodzę do Was z torebeczką w kolorze słońca. </div><div>Niestety zabrakło mi czterech minut do podania linku na zabawę u Reni "dwanaście prac rękodzielniczek". Mam utrudniony dostęp do komputera gdyż zrywa nam się łącze z internetem. Mieszkamy w takim miejscu, że często komórki nie możemy odebrać. Światłowody leżą w ziemi i nikt nie chce się podjąć rozprowadzenia do domów. A Polska wieś podobno dostała okno na świat?! Cóż oto uroki mieszkania na wsi. Tak więc nie zdążyłam. Koniec dygresji.</div><div>Oto moja torebeczka.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="800" data-original-width="533" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-O1IeDa8RU4s/Xyr8fmVjywI/AAAAAAAALb8/Qs6g1jhY9SwE0mxfnwnZlUapSh2Qp4vIwCLcBGAsYHQ/s640/6.jpg" /></div><div>Moja torebeczka powstała z włóczki zpagetii. Robiłam ją szydełkiem nr.10, zaczynając od magicznego koła z sześcioma oczkami. Całość zrobiona jest z półsłupków. Szybko się robi bo włóczka jest dość gruba. Zrobiłam dwie połówki, które zamierzałam połączyć ze sobą.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><img border="0" data-original-height="479" data-original-width="800" src="https://1.bp.blogspot.com/-mbTDOVY_4KE/XySen9UR39I/AAAAAAAALa4/pBjrIiw7FYsFJKtvu80Q2lV1T3x4Ny0ngCLcBGAsYHQ/s640/4.jpg" width="640" /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="text-align: left;">Jedna z połówek pozostała z oczkiem, następnie szydełkiem łapałam oczka brzegowe z jednej połówki i drugiej. Powstały trzy oczka na szydełku, przez które przeciągałam nić włóczki. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" src="https://1.bp.blogspot.com/-FPAhsiLkjoo/XySiy9WznEI/AAAAAAAALbQ/hcwX-XLncV06-NC3vgzawYr6bklmpXL7ACLcBGAsYHQ/s640/5.jpg" width="640" />Robiąc w ten sposób zarysowywał się obraz dna torby w postaci łańcuszka.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" src="https://1.bp.blogspot.com/-9V33MlyXBC8/Xyr96f2djLI/AAAAAAAALcI/1y-JIfXqUFUXk6wKg1NEQYrVUD4wnKKwwCLcBGAsYHQ/s640/3.jpg" width="640" /></div><div>Po zszyciu obu części na odpowiednią wysokość, wszyłam ręcznie zamek i przewlekłam przez łańcuszek czarną aksamitkę. Zrobiłam też chwosta aby nieco ozdobić torebeczkę. Chwost jest zakończony czarną, ceramiczną kulą.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" src="https://1.bp.blogspot.com/-1bjmBn-7SQE/XySjwgXt-gI/AAAAAAAALbY/h3bjKsX4qwUUXB7UzYfcneb2bJVlkKArACLcBGAsYHQ/s640/2.jpg" width="640" /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" src="https://1.bp.blogspot.com/-XrR8QaDJxns/Xyr_D3jPEUI/AAAAAAAALck/D0xwU6xZQwo1-jQXB_om0ky7C5yr1HcPgCLcBGAsYHQ/s640/7.jpg" width="640" /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" src="https://1.bp.blogspot.com/-PFppCNS7aWw/Xyr-XwZxlcI/AAAAAAAALcQ/2V5wIHVqhlAAOjdG0OrMCufxG0GG1ckaQCLcBGAsYHQ/s640/1.jpg" width="640" /></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" src="https://1.bp.blogspot.com/-O2-JJc6UFJE/Xyr-e-wqLqI/AAAAAAAALcU/JwQ4BDS_kl4PujxWUYunzObaZnAAaC9XQCLcBGAsYHQ/s640/7.jpg" width="640" /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Tak powstała moja słoneczna torebka. Takie drobne DIY może być dla kogoś użyteczne!</div><div style="text-align: left;">Mam zamiar zrobić następną, także żółtą torebkę dla mojej wnuczki. Będzie robiona w ślimaczy wzór:)</div><div style="text-align: left;">Dziękuję wszystkim za uwagę i życzę zdrowia i słonecznych dni.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-bb7RYtPZ0uE/XySmqEx1BDI/AAAAAAAALbk/S19cW59AevMHzNrTf8zq0OtXiD1yi2ZUQCLcBGAsYHQ/s337/podpis.png" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="107" data-original-width="337" height="55" src="https://1.bp.blogspot.com/-bb7RYtPZ0uE/XySmqEx1BDI/AAAAAAAALbk/S19cW59AevMHzNrTf8zq0OtXiD1yi2ZUQCLcBGAsYHQ/w173-h55/podpis.png" width="173" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">p.s. Czy macie kłopot z Blogerem. Bo ja tak, nie mogę odpowiednio ustawić zdjęć i tekstu.</div>Pawannahttp://www.blogger.com/profile/13162703876578476775noreply@blogger.com26tag:blogger.com,1999:blog-6888757536165940865.post-17845727778856420452020-07-15T15:41:00.020+02:002020-07-16T01:32:17.479+02:00Jak w Giverny u Moneta<div class="separator"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-QyBXJRvMqr8/Xu9gC1FovYI/AAAAAAAAKsY/YqpjS2x4X_0ei5OalU1AteS9ZMIjmAk8wCK4BGAsYHg/w640-h426/33.jpg" style="text-align: center;" width="640" /></div><div class="separator"><br /></div><div class="separator"><span>Witam Was serdecznie. Dzisiaj chciałam pokazać jak mój staw rozkwitł liliami widnymi. Gdy jestem nad jego brzegiem to zawsze myślę, że Monet musiał się zachwycać takim widokiem. Nic dziwnego, </span><span>że kilka razy lilie były tematem jego obrazów. Mój zachwyt jest niemniejeszy.</span></div><div class="separator"><div class="separator" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><div class="separator" style="text-align: left;"><div class="separator" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-eNSeLGCKRKU/Xu_Pbo3FhfI/AAAAAAAAK5Y/82x8W1ThJlYVwrLSkHne0Q7tQL7tunUMwCK4BGAsYHg/w640-h426/5a.jpg" width="640" /></div><br /><div class="separator" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-70vC9nu3tSw/Xu_OoosW-3I/AAAAAAAAK4s/of5JvyiDbVc-F_NShvKxP0hAYRWpf_iegCK4BGAsYHg/w640-h426/8.jpg" width="640" /></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-GETpCzA-kyQ/Xu_OphLGCuI/AAAAAAAAK4w/NFku1EDaAfktVeMOpbr5oslimW_-_6Y6gCK4BGAsYHg/s800/9.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-GETpCzA-kyQ/Xu_OphLGCuI/AAAAAAAAK4w/NFku1EDaAfktVeMOpbr5oslimW_-_6Y6gCK4BGAsYHg/w640-h426/9.jpg" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-2tI_XcXWcys/Xu_Oqzq7X7I/AAAAAAAAK40/8g3M223dH-E3FDn_B3bdXYS9XYpRUT1NgCK4BGAsYHg/s800/10%2Bkopia.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-2tI_XcXWcys/Xu_Oqzq7X7I/AAAAAAAAK40/8g3M223dH-E3FDn_B3bdXYS9XYpRUT1NgCK4BGAsYHg/w640-h426/10%2Bkopia.jpg" width="640" /></a></div><span style="text-align: left;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-zeHXTU2aZZQ/Xu_OB9rfWGI/AAAAAAAAK4I/utXjhP8CWGcWl_tdEzYwZHboaZtFI96owCK4BGAsYHg/w640-h426/1.jpg" width="640" /></div><div class="separator" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em; text-align: left;">W czerwcu s<span style="text-align: left;">taw zarasta liliami bardzo, cudowny jest wtedy widok olbrzymich, różowych kwiatów. Wszystko zaczęło się od małego kłącza, które dostałam z ogrodu botanicznego w Lublinie, 35 lat temu. Kłącze z małego oczka wodnego jakie miałam w Lublinie przyjechało z nami na wieś. Na początku rozrastało się powoli, a później poszło jak bomba.... Te kupki zebrane w różnych miejscach powstały same. Nie wiem jak to się stało, może ryby podgryzały kłącza? Nie mniej kłącze ukorzeniło się tam gdzie chciało..</span>Myślałam, że będę obdarowywać znajomych, tymi kłączami, ale niestety trzeba głęboko nurkować, a ja już tego nie robię. </div><div class="separator" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em; text-align: left;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-O-c4P174bjs/Xu_XokcwP_I/AAAAAAAAK6A/J4zgs3T4DaooeDdS_ioMHarxNqVUwBEuwCK4BGAsYHg/w640-h426/3a.jpg" style="text-align: center;" width="640" /></div><div class="separator" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em; text-align: left;"> Wśród karminowych lilii mam też białe i żółte. Karminowe są tak ekspansywne, że zagłuszają kwitnienie białych i jest ich coraz mniej. Gdy kwiaty lilii przekwitają, pływam łódką z kosą i ucinam pędy z przekwitłymi kwiatami. Za jakiś czas następuje ponowne kwitnienie. To ciężka praca. nie wiem jak długo tak będę robiła, może ten rok jest ostatnim. Po skoszeniu jeszcze wszystko trzeba wyciągnąć na brzeg stawu ... </div><br /><div class="separator" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em; text-align: left;"><br /></div></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><img border="0" data-original-height="376" data-original-width="600" height="402" src="https://1.bp.blogspot.com/-L0JlN5U0vZs/Xu9lr-0w6oI/AAAAAAAAKuI/6bGbPJAIlUg6rAGxGOiZzV0xZLEBGI3sQCK4BGAsYHg/w640-h402/4.jpg" width="640" /></div></div></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Nad brzegami stawu kwitną różne rośliny, między innymi trybula leśna. Ja jestem zakochana w tej roślinie. Jest majestatyczna, a przy tym delikatna. Wysoka, o pięknych kwiatach zebranych w wiechy.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Powiem Wam, że nawet wykopuję siewki aby zgromadzić je w jednym miejscu. Wtedy trybula daje popis! Łan kwiatów kołyszących się na wietrze. Gdy zetnę je przy ziemi, odrasta i znów kwitnie.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-hzTxFkGN0k0/Xu9nYiQHx8I/AAAAAAAAKuk/OX2DMc_quRsB40exm_bh_59At3B_WXi-QCK4BGAsYHg/s800/5.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-hzTxFkGN0k0/Xu9nYiQHx8I/AAAAAAAAKuk/OX2DMc_quRsB40exm_bh_59At3B_WXi-QCK4BGAsYHg/w640-h426/5.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Wczesną wiosną pojawiają się też inne kwiaty, które wysiały się same. Jest knieć błotna, niezapominajki, irysy wodne, przetaczniki, kukliki, żywokost, mniszek, mlecz polny etc. Przetacznik bardzo lubię, te drobne kwiatuszki są urokliwe, a jak jest ich całe poletko to wyglądają pięknie.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-aJfJLOPzEZc/Xu906-LwSFI/AAAAAAAAKv4/RtW5nEYikwEXBTAZa-dEIK0pEE6fxbYTQCK4BGAsYHg/s800/2a.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="800" data-original-width="600" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-aJfJLOPzEZc/Xu906-LwSFI/AAAAAAAAKv4/RtW5nEYikwEXBTAZa-dEIK0pEE6fxbYTQCK4BGAsYHg/w480-h640/2a.jpg" width="480" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Irys wodny</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"> Przetacznik</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-NTmnNzOFvqA/Xu91d2_my8I/AAAAAAAAKwY/nW6mXSa18RUKv077OsrJx7MOcaisOBKfQCK4BGAsYHg/s800/27.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-NTmnNzOFvqA/Xu91d2_my8I/AAAAAAAAKwY/nW6mXSa18RUKv077OsrJx7MOcaisOBKfQCK4BGAsYHg/w640-h426/27.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"> Kuklik łąkowy.<img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-XLzEbZWzmZg/Xu-dxw0eizI/AAAAAAAAKzA/tAQcMxmaNcUL9Wh7QXrFfWX5DNtFq1SygCK4BGAsYHg/w640-h426/19.jpg" style="text-align: center;" width="640" /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Dmuchawców nie muszę przedstawiać.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-VqSmiYkj3hQ/XwdxewR9CpI/AAAAAAAALSc/NwG9vgOSZ6MKVnpMsIUd_NUbrD-54DwMACK4BGAsYHg/s800/26.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-VqSmiYkj3hQ/XwdxewR9CpI/AAAAAAAALSc/NwG9vgOSZ6MKVnpMsIUd_NUbrD-54DwMACK4BGAsYHg/w640-h426/26.jpg" width="640" /></a></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Kwitnie również na łące storczyk kukułka łąkowa. Ten storczyk jest pod ścisłą ochroną. Niestety nie rozmnaża się , co roku mam tylko jedną kukułkę😞</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-e277al_BAJU/Xu93WqJUa7I/AAAAAAAAKxU/luEBWOuUifIfdXUf6158XH28mnFvAYkOwCK4BGAsYHg/w640-h426/7.jpg" width="640" /><span style="text-align: center;">Dawniej nad brzegiem posadziłam tarczownicę tarczowatą, w której charakterystyczne jest to,</span> że najpierw pojawiają się kwiaty, a później liście. Rośnie pięknie.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-c6bDkgaWTaI/Xu-es98wWOI/AAAAAAAAKzU/ZPKVZJCgd5QIlSWT9S_jT5n8F1k2GGE2wCK4BGAsYHg/s800/28.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-c6bDkgaWTaI/Xu-es98wWOI/AAAAAAAAKzU/ZPKVZJCgd5QIlSWT9S_jT5n8F1k2GGE2wCK4BGAsYHg/w640-h426/28.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-X4IgoMBXBD0/Xu9807ZHhZI/AAAAAAAAKx0/dcqv1woOPcsIkrF9DFqkdWD1P4j2iX-JACK4BGAsYHg/s900/3.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="600" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-X4IgoMBXBD0/Xu9807ZHhZI/AAAAAAAAKx0/dcqv1woOPcsIkrF9DFqkdWD1P4j2iX-JACK4BGAsYHg/w426-h640/3.jpg" width="426" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Staw i woda to nie tylko kwiaty. Tryska różnorodnym życiem. Są żaby, które przychodzą złożyć skrzek, na przykład ropuszka.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-Xb_8ddCBAwU/Xu99rajp40I/AAAAAAAAKyI/LgyuaIvnVcwq9vZTiVRlOdJ0DzpVZDNmQCK4BGAsYHg/s800/30.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-Xb_8ddCBAwU/Xu99rajp40I/AAAAAAAAKyI/LgyuaIvnVcwq9vZTiVRlOdJ0DzpVZDNmQCK4BGAsYHg/w640-h426/30.jpg" width="640" /></a></div> </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Są i inne zwierzęta, owady również i ryby.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-45OlZTrrWMs/Xu9-YgTH7NI/AAAAAAAAKyg/w6yHrJix6KklLgP1bHbeKxcMOygWVe3VgCK4BGAsYHg/s800/32.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-45OlZTrrWMs/Xu9-YgTH7NI/AAAAAAAAKyg/w6yHrJix6KklLgP1bHbeKxcMOygWVe3VgCK4BGAsYHg/w640-h426/32.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">To złote orfy, inaczej jazie (o nich pisałam <a href="http://ogrod-mojekrzakiptakiinnedziwaki.blogspot.com/2020/06/bajka-o-zotych-rybkach.html">TUTAJ</a>). Mamy też mnóstwo innych rybek jak: płotki, liny, karasie. Nie mamy karpi, bo te mącą wodę, a staw służy także do kąpieli.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Stale są u nas kaczki, zakładają gniazda na wyspie. W tym roku były cztery mioty, tyle zaobserwowałam.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Poniżej pierwszy miot kaczuszek jest ich chyba 14 szt.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-W-2UipxxQ90/Xu-fmpw6ClI/AAAAAAAAKz0/UG06tMqmLgMRxVRpZLQeRGJcVsmml0I9ACK4BGAsYHg/s800/22.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-W-2UipxxQ90/Xu-fmpw6ClI/AAAAAAAAKz0/UG06tMqmLgMRxVRpZLQeRGJcVsmml0I9ACK4BGAsYHg/w640-h426/22.jpg" width="640" /></a><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-Guas5zCDg-8/Xwd5wA_RsGI/AAAAAAAALTo/wtR83_tfYXkBPer1ZpoejzfHG-hYo4JgwCK4BGAsYHg/w640-h426/23.jpg" width="640" /><span style="text-align: left;">Gdy panie wysiadują jaja, panowie cierpliwie leżą na molo obserwując wyspę. Opiekują się swoimi </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">wybrankami.</div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-rrkGWED7Mow/Xu-k0bspZ-I/AAAAAAAAK2E/dj26j5kazCIYyxDTNUipIwIqxBthjGJAACK4BGAsYHg/s800/25.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-rrkGWED7Mow/Xu-k0bspZ-I/AAAAAAAAK2E/dj26j5kazCIYyxDTNUipIwIqxBthjGJAACK4BGAsYHg/w640-h426/25.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-tYEr3YoELbA/Xu_KjokfuZI/AAAAAAAAK3U/LByqGcVtOX0ueSkNLkn0cN_u9Pv7UBblgCK4BGAsYHg/s880/29.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="587" data-original-width="880" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-tYEr3YoELbA/Xu_KjokfuZI/AAAAAAAAK3U/LByqGcVtOX0ueSkNLkn0cN_u9Pv7UBblgCK4BGAsYHg/w640-h426/29.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-XZ4xW4mhqg8/Xu_K-jPArCI/AAAAAAAAK3o/Hznauzsh2bUMrkM_L9rAuaTryGP-CZ-ZACK4BGAsYHg/s800/21.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="494" data-original-width="800" height="396" src="https://1.bp.blogspot.com/-XZ4xW4mhqg8/Xu_K-jPArCI/AAAAAAAAK3o/Hznauzsh2bUMrkM_L9rAuaTryGP-CZ-ZACK4BGAsYHg/w640-h396/21.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-1bHG-QpRsh4/Xwd4bmUXspI/AAAAAAAALS4/OZRzYLfCn0EgR0mEMwe9sqA3kAcy11RbgCK4BGAsYHg/s800/4a.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-1bHG-QpRsh4/Xwd4bmUXspI/AAAAAAAALS4/OZRzYLfCn0EgR0mEMwe9sqA3kAcy11RbgCK4BGAsYHg/w640-h426/4a.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Lubię podpatrywać życie nad stawem, wiele ciekawostek mogę zaobserwować, czegoś nowego się nauczyć.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Cieszę się z tego, że ptaki i ryby wiedzą, że zbliżam się aby je nakarmić. Ławice rybek podpływają do brzegu, chyba słyszą kroki, zawsze się nad tym zastanawiam. Kaczki cierpliwie czekają...</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Mamy także kurki wodne, były trzy mioty tych fajnych ptaków.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Nakarmiłam moje stworzenia i wracam do domu, a Wam bardzo dziękuję za wytrwałość i mam nadzieję, że Was zainteresowałam życiem stawu..<a href="https://1.bp.blogspot.com/-VI9x_l0qsIs/Xw8Gc3OUpeI/AAAAAAAALUo/RFzkT42_MRIvNzOoMC6VKHw1IV2RXeoxwCLcBGAsYHQ/s800/%2B1a.jpg" style="clear: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-VI9x_l0qsIs/Xw8Gc3OUpeI/AAAAAAAALUo/RFzkT42_MRIvNzOoMC6VKHw1IV2RXeoxwCLcBGAsYHQ/w640-h426/%2B1a.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"> </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Pozdrawiam i życzę miłego tygodnia.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-7xmvBr9tx5o/Xu-oeFW-MgI/AAAAAAAAK24/DHMIMJHT-y4Bz4Qn--1b4K9zW6aVNBMqACK4BGAsYHg/s337/podpis.png" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="107" data-original-width="337" height="64" src="https://1.bp.blogspot.com/-7xmvBr9tx5o/Xu-oeFW-MgI/AAAAAAAAK24/DHMIMJHT-y4Bz4Qn--1b4K9zW6aVNBMqACK4BGAsYHg/w200-h64/podpis.png" width="200" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Jeszcze chciałam serdecznie podziękować za przemiłe komentarze, pod poprzednim postem. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">💓</div>Pawannahttp://www.blogger.com/profile/13162703876578476775noreply@blogger.com33tag:blogger.com,1999:blog-6888757536165940865.post-10987108350864791752020-06-30T23:56:00.004+02:002020-07-01T00:53:14.743+02:00Koral <div class="separator"><div class="separator" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: left;">Koral znany był już w Cesarstwie Rzymskim. Z niego robiono wspaniałe ozdoby dla możnych kobiet. Skupiska koralowców znajdują się między innymi w Morzu Adriatyckim i Śródziemnym, czyli blisko nas. Aby go wydobyć trzeba nurkować. To piękny parzydełkowiec:) Ja nie niszczyłabym tych pokładów. Cóż korale były i są nadal modne. Podobno handluje się już tylko tymi dawniej wydobytymi, ale to rzecz zasłyszana przeze mnie na giełdzie minerałów.</div><div class="separator" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: left;"><br /></div></div><div>Odziedziczyłam po Babci różne precjoza, między innymi pęk korali, podobno były to korale jeszcze jej mamy. Niestety zniszczone nitki spowodowały rozsypanie się tychże. Są to koraliki w różnych rozmiarach, od dużych do malutkich. </div><div>Postanowiłam zrobić z nich coś w moim stylu, coś delikatnego i dziwnego:) Kupiłam do tego różne srebrne dodatki i powstał taki fikuśny komplet.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-aSLXGp4fsTA/XvUvzffiN-I/AAAAAAAALDc/g8ljHvPzkOM2IzZ_DQleITpdGzwOU3WjwCK4BGAsYHg/s800/3.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-aSLXGp4fsTA/XvUvzffiN-I/AAAAAAAALDc/g8ljHvPzkOM2IzZ_DQleITpdGzwOU3WjwCK4BGAsYHg/w640-h426/3.jpg" width="640" /></a></div><a href="https://1.bp.blogspot.com/-PanRYVsKCaU/XvUrdMXsCcI/AAAAAAAALC0/agUAq0sQERU36060vv_YJVMhRi1c3lragCK4BGAsYHg/s800/1.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-PanRYVsKCaU/XvUrdMXsCcI/AAAAAAAALC0/agUAq0sQERU36060vv_YJVMhRi1c3lragCK4BGAsYHg/w640-h426/1.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Kolczyki połączyłam ze srebrem, są dość długie ale ja takie lubię. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-FoJNmFAs2kY/XvZVWEc_ZqI/AAAAAAAALH8/xumRB7dRdTkexSi5cxQGsNz8GMe0kNHqwCK4BGAsYHg/s800/5.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-FoJNmFAs2kY/XvZVWEc_ZqI/AAAAAAAALH8/xumRB7dRdTkexSi5cxQGsNz8GMe0kNHqwCK4BGAsYHg/w640-h426/5.jpg" width="640" /></a></div><span style="text-align: left;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="text-align: left;">Natomiast wisior jest ze skręconego srebrnego drucika. Ot taki pomysł przyszedł mi do głowy:)</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="text-align: left;"> Lubię kombinować.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-l5K_GH8iZsY/XvZUbMiWbOI/AAAAAAAALHo/RJYaSaoM88AyI6_Fo5iZ-vqzfgA0OTzeQCK4BGAsYHg/s800/6.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-l5K_GH8iZsY/XvZUbMiWbOI/AAAAAAAALHo/RJYaSaoM88AyI6_Fo5iZ-vqzfgA0OTzeQCK4BGAsYHg/w640-h426/6.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Koral kojarzy mi się z ciepłym morzem, nurkowaniem i palmami przy plaży:) Leżę sobie na leżaczku popijam drinka (koniecznie z parasolką) i rozkoszuję się lekką bryzą. Ma się te marzenia!</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Ten dziwny komplecik zrobiłam dawno, dwa lata temu i jakoś nie składało się na publikację. Teraz nadarzyła się okazja gdyż Renia zaznaczyła w swojej czerwcowej zabawie, że dopuszczane są ufoki i kolor czerwony. Tak więc koral jest czerwony i post jest ufokiem:)</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">W internecie znalazłam piękne zdjęcia pań w koralach. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-3zCISpwPQF4/XvuyzpUIj8I/AAAAAAAALMc/asvIEYTpvlUeTEkduYJjb14qg381Xo_IQCK4BGAsYHg/s483/9.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="483" data-original-width="387" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-3zCISpwPQF4/XvuyzpUIj8I/AAAAAAAALMc/asvIEYTpvlUeTEkduYJjb14qg381Xo_IQCK4BGAsYHg/w320-h400/9.jpg" width="320" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-BgXhD6JaEVQ/XvuzW7TDLgI/AAAAAAAALM0/3BPY4-kTf4QsPGGsbyQ22Nr10Bx26cGyACK4BGAsYHg/s577/10.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="577" data-original-width="392" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-BgXhD6JaEVQ/XvuzW7TDLgI/AAAAAAAALM0/3BPY4-kTf4QsPGGsbyQ22Nr10Bx26cGyACK4BGAsYHg/w271-h400/10.jpg" width="271" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-n763bnskOUY/Xvu6708PgmI/AAAAAAAALOI/XTMI_ov4MuMOjPXvu9XKmyN4jpIZ-b0mACK4BGAsYHg/s600/5eec1f0745f8268190ee8854fc734403.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="400" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-n763bnskOUY/Xvu6708PgmI/AAAAAAAALOI/XTMI_ov4MuMOjPXvu9XKmyN4jpIZ-b0mACK4BGAsYHg/w266-h400/5eec1f0745f8268190ee8854fc734403.jpg" width="266" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-QZR_G17N3hs/Xvu7SDnN31I/AAAAAAAALOc/Mvbkr2GnvHQCXDqu6F_2HSEbRT59CDfQwCK4BGAsYHg/s355/ca5840deb5f6e53365d5610ed1dd3edd.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="355" data-original-width="236" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-QZR_G17N3hs/Xvu7SDnN31I/AAAAAAAALOc/Mvbkr2GnvHQCXDqu6F_2HSEbRT59CDfQwCK4BGAsYHg/w266-h400/ca5840deb5f6e53365d5610ed1dd3edd.jpg" width="266" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Piękne prawda? Moje rękodzieło ni jak się ma do tych przecudnych wyrobów. Są to zdjęcia Nigeryjek w strojach ślubnych.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div>Moje korale posyłam do<a href="https://reanja1.blogspot.com/2020/05/12-prac-rekodzielniczki-czerwiec.html"> Reni</a> na zabawę dla rękodzielniczek.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="828" data-original-width="934" height="178" src="https://1.bp.blogspot.com/-FuHX9CG-hqw/Xvu0QNySU6I/AAAAAAAALNk/CC9Ubu1U--A7n0xZiu4PNnaunvElLSzyACK4BGAsYHg/w200-h178/pop.jpg" style="text-align: left;" width="200" /> <img border="0" data-original-height="285" data-original-width="320" height="178" src="https://1.bp.blogspot.com/-J4t8YLm729A/Xvu-EYR0F3I/AAAAAAAALO8/n1-1xzWtAvQAxP893xT9xwGamua2SmT0ACK4BGAsYHg/w200-h178/uwalniamy%2Bufoki.jpg" width="200" /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Bardzo wszystkim dziękuję za pozostawione komentarze pod poprzednim postem. Chciałabym aby każdy miał swoją bajkę i był szczęśliwy.</div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="107" data-original-width="337" height="64" src="https://1.bp.blogspot.com/-uK9N98MRAnE/Xvuz2ILM8JI/AAAAAAAALNQ/uVid55oTelIH5UTDldND6yPzjCCfAprhwCK4BGAsYHg/w200-h64/podpis.png" width="200" /></div></div>Pawannahttp://www.blogger.com/profile/13162703876578476775noreply@blogger.com17tag:blogger.com,1999:blog-6888757536165940865.post-5523634377654186202020-06-24T23:18:00.000+02:002020-06-24T23:18:49.891+02:00Bajka o złotych rybkach<div class="separator">Witam wszystkich serdecznie.</div><div>Dzisiejszy post powinien ukazać się trzy lata temu. Był przygotowany, zdjęcia zrobione, ale... no własnie to "ale". Ciągle brakowało czasu na jego przygotowanie, trzy wiosny minęły, minęła kolejna, a ja jeszcze nie opublikowałam. Dziś postanowiłam to zrobić. Bo ta rzecz jest ważna w życiu naszych "krzaków".</div><div>Otóż opowiem Wam bajkę o złotych rybkach-złotych orfach.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-g0I_FbkqqaI/XvO6zsu_krI/AAAAAAAALCU/XVTNLzaCce4YxvnMTLKlgz1_acM4p8ByACK4BGAsYHg/s600/5TRX7pRyc%2B%25281%2529.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="600" height="160" src="https://1.bp.blogspot.com/-g0I_FbkqqaI/XvO6zsu_krI/AAAAAAAALCU/XVTNLzaCce4YxvnMTLKlgz1_acM4p8ByACK4BGAsYHg/w160-h160/5TRX7pRyc%2B%25281%2529.jpg" width="160" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div>Trzy lata temu pewna Pani kupiła aż trzydzieści złotych rybek! Chciała, aby te rybki spełniały jej życzenia. Przywieziono je autem w specjalnej folii wypełnionej wodą i powietrzem.</div><div><br /></div><div><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-ur9_OrAJnNA/XvJ1wOtcYzI/AAAAAAAAK6c/2R5fgSFtgTQAB_jPAhfi2CBvuFUfwoQ5ACK4BGAsYHg/w640-h426/3.jpg" width="640" /></div><div><br /></div><div>Zadowolony z zakupu Pan, na swych barkach niósł delikatnie ciężką torbę z rybami nad staw.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-B4MicuLFbd8/XvJ83XZM66I/AAAAAAAAK7o/PQtus9GiYcQv5ni_GhlJcaing7Da0vi8wCK4BGAsYHg/s800/2.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-B4MicuLFbd8/XvJ83XZM66I/AAAAAAAAK7o/PQtus9GiYcQv5ni_GhlJcaing7Da0vi8wCK4BGAsYHg/w640-h426/2.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-KFox9JxLj_c/XvJ9Tcg7tSI/AAAAAAAAK78/FFljsQID_70qeSKYRErKu80q6UfyRRGbQCK4BGAsYHg/s800/4.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-KFox9JxLj_c/XvJ9Tcg7tSI/AAAAAAAAK78/FFljsQID_70qeSKYRErKu80q6UfyRRGbQCK4BGAsYHg/w640-h426/4.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">A wiosna tego roku była taka piękna... Drzewa owocowe pachniały kwiatami.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-F3ThGIyOIeg/XvKA4abOPPI/AAAAAAAAK8g/zapycP93Iu81dPpVkNxJQ3raR1ghVmakwCK4BGAsYHg/s800/12.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-F3ThGIyOIeg/XvKA4abOPPI/AAAAAAAAK8g/zapycP93Iu81dPpVkNxJQ3raR1ghVmakwCK4BGAsYHg/w640-h426/12.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Kwitły żonkile,</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-CPi1cnWSuyU/XvKB2ceMXpI/AAAAAAAAK80/tsxQWAkzHPQTv56XriKj8o9c-Nd4ZFa4QCK4BGAsYHg/s800/15.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-CPi1cnWSuyU/XvKB2ceMXpI/AAAAAAAAK80/tsxQWAkzHPQTv56XriKj8o9c-Nd4ZFa4QCK4BGAsYHg/w640-h426/15.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-demmHVJDcEM/XvKCH6Y8J5I/AAAAAAAAK9M/GpAZelqg3HozAxmvAC62FbBjjrO0DnJKQCK4BGAsYHg/s800/11.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-demmHVJDcEM/XvKCH6Y8J5I/AAAAAAAAK9M/GpAZelqg3HozAxmvAC62FbBjjrO0DnJKQCK4BGAsYHg/w640-h426/11.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Cudowne tulipany,</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-XXCrmA3ST64/XvNrEJD94AI/AAAAAAAALA4/VDc7uBuqpsInXsU_Vmd9oOnsml8fG_JfACK4BGAsYHg/s800/17.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-XXCrmA3ST64/XvNrEJD94AI/AAAAAAAALA4/VDc7uBuqpsInXsU_Vmd9oOnsml8fG_JfACK4BGAsYHg/w640-h426/17.jpg" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-O8PZMfgq6Mc/XvNrFD8qyQI/AAAAAAAALA8/RNHvBuPsrh0Sbk3qdrRLn1fRSlg-eT97QCK4BGAsYHg/s800/18.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-O8PZMfgq6Mc/XvNrFD8qyQI/AAAAAAAALA8/RNHvBuPsrh0Sbk3qdrRLn1fRSlg-eT97QCK4BGAsYHg/w640-h426/18.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">I trawa była soczyście zielona...</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-EexFSOm24kg/XvKCcfge2_I/AAAAAAAAK9g/BeT1fV3f4I8AWjZZaYOaqxx-15Cw-RU3QCK4BGAsYHg/s800/10.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="800" data-original-width="533" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-EexFSOm24kg/XvKCcfge2_I/AAAAAAAAK9g/BeT1fV3f4I8AWjZZaYOaqxx-15Cw-RU3QCK4BGAsYHg/w426-h640/10.jpg" width="426" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Nad stawem Pani delikatnie odwiązywała sznurek, aby wpuścić te cudowne rybki.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/--Ja-GHDaHqg/XvKEQUSzP8I/AAAAAAAAK-E/nd4zWeJSJvMbVfpyzEqFe3AfkXAspmXlwCK4BGAsYHg/s800/1.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/--Ja-GHDaHqg/XvKEQUSzP8I/AAAAAAAAK-E/nd4zWeJSJvMbVfpyzEqFe3AfkXAspmXlwCK4BGAsYHg/w640-h426/1.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-qEK2Rzv3k2w/XvKEnmI7SkI/AAAAAAAAK-Y/Dy1lI84NrJY-j1R9kGIjff6p_MQW8naFwCK4BGAsYHg/s800/9.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-qEK2Rzv3k2w/XvKEnmI7SkI/AAAAAAAAK-Y/Dy1lI84NrJY-j1R9kGIjff6p_MQW8naFwCK4BGAsYHg/w640-h426/9.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-O4wYj3dNQgs/XvKFApmFmoI/AAAAAAAAK-s/d3dGEyK2eJo1oJUdaXDUQwzSUQY6WzVDACK4BGAsYHg/s800/8.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-O4wYj3dNQgs/XvKFApmFmoI/AAAAAAAAK-s/d3dGEyK2eJo1oJUdaXDUQwzSUQY6WzVDACK4BGAsYHg/w640-h426/8.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Wypuszczone rybki żwawo popłynęły w dal. Zostały przyjaźnie przyjęte przez starych mieszkańców stawu.<img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-Fmub-nhDTwE/XvKGEtis08I/AAAAAAAAK_c/KwT1yV3RDKUEm2WahYMYt6T2EJEKscgHgCK4BGAsYHg/w640-h426/7.jpg" width="640" /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-zY479F3Ogbg/XvKGDcT0nVI/AAAAAAAAK_Y/uHvWRjDjf4ESff0qIl_38zEzX9ZBlP4MACK4BGAsYHg/s800/6.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-zY479F3Ogbg/XvKGDcT0nVI/AAAAAAAAK_Y/uHvWRjDjf4ESff0qIl_38zEzX9ZBlP4MACK4BGAsYHg/w640-h426/6.jpg" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Pan i Pani byli bardzo zadowoleni z zaistniałej sytuacji. Nie wypowiadali jeszcze swoich życzeń.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Chodzili wokół stawu i chłonęli piękno przyrody. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Zobaczyli dziwne zbiorowisko, to były jajeczka, skrzek ropuchy, nieopodal one same przyglądały się im.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-mymEZrr3g8s/XvKK8Dw390I/AAAAAAAALAI/hXOeGvYPwc8WtzRiBWrPbI_wgjVgEoPywCK4BGAsYHg/s800/13.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-mymEZrr3g8s/XvKK8Dw390I/AAAAAAAALAI/hXOeGvYPwc8WtzRiBWrPbI_wgjVgEoPywCK4BGAsYHg/w640-h426/13.jpg" width="640" /></a></div><br /><table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="float: left;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-b0InnFnHBZo/XvKK9GBg0AI/AAAAAAAALAM/nv3X1QgOC-QPeSh0644t4OuJctRJHCMrwCK4BGAsYHg/s800/14.jpg" style="clear: left; margin-bottom: 1em; margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-b0InnFnHBZo/XvKK9GBg0AI/AAAAAAAALAM/nv3X1QgOC-QPeSh0644t4OuJctRJHCMrwCK4BGAsYHg/w640-h426/14.jpg" width="640" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><br /></td></tr></tbody></table><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Minęły trzy lata, rybki urosły i to bardzo, a Państwo nie wypowiedziało żadnego życzenia. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Bo czego im tak naprawdę brakuje? Przecież Pan i Pani są w sobie zakochani, chociaż niedługo mnie pół wieku... Mają zdrowie, dom i ogród. Zewsząd ciśnie się niesamowita przyroda. To im wystarcza do szczęścia.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Rybki sobie pływają, są dokarmiane i też się mają dobrze. Nawet tak się zaprzyjaźniły ze starszymi mieszkańcami, że... powstało nowe pokolenie szaro-złotych rybek.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Jak to też w bajce bywa, wszystko jest tak jak należy.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Ta bajka jest z morałem - kochajmy się, a będziemy szczęśliwi!</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Czy podobała się Wam taka opowieść? Bo dla mnie ta bajka jest cudna. To moja bajka.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Chciałabym bardzo, żebyście i Wy mieli podobne.❤</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Serdecznie Was pozdrawiam i bardzo dziękuję za tak wiele miłych komentarzy pod ostatnim moim postem.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-R9QE4vo6cQQ/XvNuhp37swI/AAAAAAAALBc/qW7zEoaOEGwvdmID3yekpq5jNdNC6KQRwCK4BGAsYHg/s337/podpis.png" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="107" data-original-width="337" height="51" src="https://1.bp.blogspot.com/-R9QE4vo6cQQ/XvNuhp37swI/AAAAAAAALBc/qW7zEoaOEGwvdmID3yekpq5jNdNC6KQRwCK4BGAsYHg/w160-h51/podpis.png" width="160" /></a></div>Pawannahttp://www.blogger.com/profile/13162703876578476775noreply@blogger.com21tag:blogger.com,1999:blog-6888757536165940865.post-17888774376841343312020-06-01T01:22:00.016+02:002020-06-10T01:41:29.941+02:00Kolorowy maj<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="text-align: left;">Witam serdecznie i dziękuję za wszystkie komentarze pod poprzednim postem.</span></div><div><br /></div><div>Tym razem chciałam pokazać Wam moją balerinę. Obraz malowany akwarelami. Lubię akwarele, dają możliwość uchwycenia zwiewnego ruchu.</div><div>Oto moja baletnica:</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-YvQUirMEApk/XtQvhqEdCgI/AAAAAAAAKk4/F0viv585LoY5lXSECWFLT3Tfz8MaJPppgCK4BGAsYHg/2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1488" data-original-width="1170" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-YvQUirMEApk/XtQvhqEdCgI/AAAAAAAAKk4/F0viv585LoY5lXSECWFLT3Tfz8MaJPppgCK4BGAsYHg/w504-h640/2.jpg" width="504" /></a></div><div><br /></div><div>Trochę zdjęcie niewidoczne, była duża różnica światła na dworze. Tak sobie myślę, że przez te cienie obraz jest tajemniczy, nabiera innego wymiaru i to mi się podoba. </div><div>Moje malowanie nie jest profesjonalne, ja się bawię:)</div><div>Moja blogowa koleżanka <a href="https://koloramimalowane.blogspot.com">Wanda</a>, maluje akwarelami, ale inną techniką,bardzo precyzyjnie i pięknie. Zapraszam do niej, warto tam zajrzeć.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-tRttERgi05U/XtQzwdqJz-I/AAAAAAAAKlU/vIn22cHt0DkdtP_YB1bsn98viqfyfDOYACK4BGAsYHg/1.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="800" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-tRttERgi05U/XtQzwdqJz-I/AAAAAAAAKlU/vIn22cHt0DkdtP_YB1bsn98viqfyfDOYACK4BGAsYHg/w426-h640/1.jpg" width="426" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div>To akwarelka romantyczna. Lubię jak farba płynie...I tu sobie popłynęła:)</div><div>Oprawiłam balerinę w passepartout i przybrała inny wygląd.</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-AsDrbnVaQyA/XtQ2rVk3ZeI/AAAAAAAAKlw/3p58sAK_iEcsgiRRD4ah-HJY1aKgUl7VQCK4BGAsYHg/5.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="667" data-original-width="1000" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-AsDrbnVaQyA/XtQ2rVk3ZeI/AAAAAAAAKlw/3p58sAK_iEcsgiRRD4ah-HJY1aKgUl7VQCK4BGAsYHg/w640-h426/5.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-1D6ItVyfsfY/XtQ3ZUForWI/AAAAAAAAKmE/owQzJo3-ffY0XerCkogIwKb4OS7vAlD_ACK4BGAsYHg/8.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2592" data-original-width="3888" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-1D6ItVyfsfY/XtQ3ZUForWI/AAAAAAAAKmE/owQzJo3-ffY0XerCkogIwKb4OS7vAlD_ACK4BGAsYHg/w640-h426/8.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-FyjXH-uAG_g/XtQ368Pyx6I/AAAAAAAAKmg/aWybSa2kWpQtagOfCiqWr3DuzUJy17yVQCK4BGAsYHg/6.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="1000" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-FyjXH-uAG_g/XtQ368Pyx6I/AAAAAAAAKmg/aWybSa2kWpQtagOfCiqWr3DuzUJy17yVQCK4BGAsYHg/w426-h640/6.jpg" width="426" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Przygotowałam tę balerinę na zabawę do <a href="https://reanja1.blogspot.com/2020/05/12-prac-rekodzielniczki-maj.html">Reni, Dwanaście prac rękodzielniczek. </a>Maj w kolorach:)</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-F85jlvuMOiE/XtQ78L44cfI/AAAAAAAAKnc/-lEnvWVTS2olc80wGVOkn9KDFvrpeCkkACK4BGAsYHg/pop.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="828" data-original-width="934" src="https://1.bp.blogspot.com/-F85jlvuMOiE/XtQ78L44cfI/AAAAAAAAKnc/-lEnvWVTS2olc80wGVOkn9KDFvrpeCkkACK4BGAsYHg/s320/pop.jpg" width="320" /></a></div> </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Pozdrawiam wszystkich serdecznie i dziękuję za miłe odwiedziny.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Słoneczka życzę.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-Zcm18V9BFkY/XtQ5WkjbuBI/AAAAAAAAKnA/78320YolDJMp1N4-L9wS0wnKPXdOM4JLACK4BGAsYHg/podpis.png" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="107" data-original-width="337" height="64" src="https://1.bp.blogspot.com/-Zcm18V9BFkY/XtQ5WkjbuBI/AAAAAAAAKnA/78320YolDJMp1N4-L9wS0wnKPXdOM4JLACK4BGAsYHg/w200-h64/podpis.png" width="200" /></a></div></div>Pawannahttp://www.blogger.com/profile/13162703876578476775noreply@blogger.com31tag:blogger.com,1999:blog-6888757536165940865.post-11982291849313269812020-04-30T23:45:00.000+02:002020-04-30T23:45:14.105+02:00Fiołki moja miłośćWitam serdecznie wszystkich.<br />
Dziś chciałam Wam opowiedzieć o mojej miłości do małych, kruchych kwiatuszków - fiołków.<br />
Myślę, że niejedna z Was darzy te kwiateczki uczuciem. Taki piękny kolor i zapach na wiosnę, do tego słodki smak płatków. Czary...<br />
W ogrodzie mam sporo poletek fiołkowych i co roku zbieram te kwiatuszki. W tym roku postanowiłam na Wielkanoc upiec tort fiołkowy.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<img border="0" data-original-height="467" data-original-width="700" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-QlyN6Owm3a8/XqsoNu5-z-I/AAAAAAAAKhw/sF-lUvTkSlwj5mzQ1RazBzLFlwfn7pHQgCLcBGAsYHQ/s640/3a.jpg" width="640" /></div>
<br />
Od zawsze robię z płatków coś dobrego. Fiołki nie dość, że mają piękny kolor to jeszcze fajnie smakują. Kiedyś zrobiłam ocet fiołkowy i tzw. fiołki kandyzowane, prostym sposobem - bez białkowania i suszenia, tylko zasypałam płatki cukrem. Puszczają wtedy fioletowy sok.<br />
W tym roku miałam ochotę na ciasto. Tuż przed świętami nazrywałam więc sporo fiołków...<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-NCeArAgDByo/Xqs21YO_geI/AAAAAAAAKiQ/7lFrMqtqOTgjqhaVKWULTh0yBwNkRPGWwCLcBGAsYHQ/s640/4a.jpg" width="640" /></div>
<br />
... ale wena pieczenia mnie opuściła! Święta nie były takie jak zawsze, spędzaliśmy je tylko we dwoje z mężem. Ciasto odłożyłam na później, a fiołki zasypałam cukrem. Czekałam na odpowiedni moment.<br />
W końcu przyszedł ten czas: upiekłam tort!<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<img border="0" data-original-height="569" data-original-width="800" height="454" src="https://1.bp.blogspot.com/-J4OSWNdkwXY/XqoNmiuSy2I/AAAAAAAAKgg/DHZ1eq6Q8sItsiX3UxeFEmsS7kcOF27EgCLcBGAsYHQ/s640/1a.jpg" width="640" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-Co9gLM4lg14/XqoPDCG0GeI/AAAAAAAAKg0/VQOJsg_L8a4JsP3hK3tyQcD8I0LkPlLIwCEwYBhgL/s640/18.jpg" width="640" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-RT6eJC5eh0s/XqoJ9nxIbRI/AAAAAAAAKgU/tPEa0t0EpgU-EVacAZxzXiBXatq4PMKtgCLcBGAsYHQ/s640/17.jpg" width="640" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-hAd5FVzVZsg/XqrC77qCSxI/AAAAAAAAKhE/GMr8EVWn0tE2xhAYgI3fGNPC862lxFLmACLcBGAsYHQ/s640/IMG_8839.JPG" width="640" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
W ogródku zrobiło się pięknie, pogoda ciepła, więc tam przyszykowaliśmy kawę, która niebiańsko smakowała z tortem. A może odwrotnie; tort cudownie komponował się z aromatyczną kawą :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-liZEs1Dn8pY/XqoJn4v5JtI/AAAAAAAAKgM/htLR1ohHpkQXFV0cuzf2zdkFJXq1MrJSgCLcBGAsYHQ/s640/14.jpg" width="640" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<img border="0" data-original-height="467" data-original-width="700" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-ecsYu8C-Itg/XqrCWMn-KvI/AAAAAAAAKg8/Ryl2RYDEwkMLhkCDHdOP4YU2_M9t1LrIwCLcBGAsYHQ/s640/13.jpg" width="640" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<img border="0" data-original-height="467" data-original-width="700" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-jH1ptZCxh74/XqoOheYlFXI/AAAAAAAAKgs/VIyYaJ_76yUGw3DOre4eJcKeyJLyodbTACEwYBhgL/s640/1.jpg" width="640" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Tort jedliśmy pod czereśnią. Tu mamy stolik ogrodowy (jeden z wielu). W oddali kwitnący sad czereśniowy. Mam 6 dużych drzew czereśni, które dojrzewają o różnych porach, dzięki czemu od maja do sierpnia mamy czym się rozkoszować, bo owoce czereśni są wspaniałe:)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Wracając do fiołków, to fajnie je mieć, bo kwitną przecudnie tworząc kępy. U mnie rozsiewają się po całym ogrodzie.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Mam fiołki wonne, one są na torcie. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-ruuDZ1TfmhA/XqrGS2hQVCI/AAAAAAAAKhY/2IKo2R_uBu0zs8eu7zceaOXPhIOV7ryggCEwYBhgL/s640/19.jpg" width="640" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Widać, że ślimakom też smakują:)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Fiołki motylkowate:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<img border="0" data-original-height="467" data-original-width="700" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-BKjPzTB8W2c/XqrFknRg5fI/AAAAAAAAKhQ/K3mi0p59JgI3plLj1sJq9HQBPgQdC0YqwCEwYBhgL/s640/6.jpg" width="640" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Fiołki leśne, są jasno fioletowe, trochę niebieskie, kwitną później i mają wysokie łodyżki.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<img border="0" data-original-height="500" data-original-width="750" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-Vkoy89F5aYM/Xqs1W96yvOI/AAAAAAAAKh8/7MYHXPLoC6sikLYoRJ9xcs1eAi601mYLACLcBGAsYHQ/s640/1b.jpg" width="640" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Fiołki rogate, czyli nasze bratki.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<img border="0" data-original-height="467" data-original-width="700" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-eBHecIQkDCE/Xqs1706JrpI/AAAAAAAAKiE/eXvj_qgYJL0KpGzJt5x8M8DP-Cbum65qACLcBGAsYHQ/s640/5a.jpg" width="640" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Fiołki to nie tylko zapach i piękno kwitnienia. Służą one w ziołolecznictwie, jako środek wykrztuśny, napotny, odkażający, żółciopędny etc. Można dorzucić je do zup, sałatek i garnirować potrawy.</div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
Natomiast w torcie użyłam kwiatki do masy (stąd taka fioletowawa) i do ozdobienia wierzchu. Te małe fiołki są kandyzowane, a na samym czubku fiołki leśne. Wonne już przekwitły.</div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
Mój fiołkowy tort zgłaszam do zabawy u <a href="https://reanja1.blogspot.com/2020/04/12-prac-rekodzielniczki-kwiecien.html">Reni</a>. Są tu święta i w 100% UFOK. Mam nadzieję, że tę formę pracy Renia mi zaliczy:)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-osTGit_6uY8/XqtAVUfyxCI/AAAAAAAAKis/UK1A9kVopy8Wv0dMPOUHYWGD6AsmhfIhQCEwYBhgL/s1600/pop.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="829" data-original-width="934" height="176" src="https://1.bp.blogspot.com/-osTGit_6uY8/XqtAVUfyxCI/AAAAAAAAKis/UK1A9kVopy8Wv0dMPOUHYWGD6AsmhfIhQCEwYBhgL/s200/pop.jpg" width="200" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-_dTgmKZ8g8E/XqtBJSD3KhI/AAAAAAAAKi0/8AeWto94CXYa7oTwtO2OBEuG66S43FJSgCEwYBhgL/s1600/uwalniamy%2Bufoki.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="285" data-original-width="320" height="178" src="https://1.bp.blogspot.com/-_dTgmKZ8g8E/XqtBJSD3KhI/AAAAAAAAKi0/8AeWto94CXYa7oTwtO2OBEuG66S43FJSgCEwYBhgL/s200/uwalniamy%2Bufoki.jpg" width="200" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="text-align: left;">Chętnie zaprosiłabym Was na tort i kawę pod czereśnią, ale jak wiadomo mamy koronowirusa i spotkania nie są wskazane.</span></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Ale bardzo dziękuję wszystkim, którzy do mnie zaglądają za to, że nie zapominacie o mnie. Przesyłam dużo uśmiechu i buziaki. Pa, pa.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-i1OS7e3JPuQ/Xqs9wfHD-gI/AAAAAAAAKic/zODNLn_pHQw4lewfpR_fBYvWtEh9ZtsCgCLcBGAsYHQ/s1600/podpis.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="107" data-original-width="337" height="63" src="https://1.bp.blogspot.com/-i1OS7e3JPuQ/Xqs9wfHD-gI/AAAAAAAAKic/zODNLn_pHQw4lewfpR_fBYvWtEh9ZtsCgCLcBGAsYHQ/s200/podpis.png" width="200" /></a></div>
Pawannahttp://www.blogger.com/profile/13162703876578476775noreply@blogger.com32tag:blogger.com,1999:blog-6888757536165940865.post-69620771959707205462020-04-11T21:04:00.000+02:002020-04-11T21:04:23.141+02:00AllelujaWitam wszystkich serdecznie.<br />
Mamy sytuację nie do pozazdroszczenia. Święta będą inne niż zwykle. Nie możemy być obok siebie, ale bądźmy blisko duchem i słowem. W czasach dystansu i izolacji, które miną, dbajmy o siebie i uśmiechajmy się! Tego Wam serdecznie życzę.<br />
Spokojnych Świat Wielkiej Nocy.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<img border="0" data-original-height="340" data-original-width="454" height="478" src="https://1.bp.blogspot.com/-SqTIYEUgLy4/XpITFDEHfkI/AAAAAAAAKfE/siF_Cb1xBtEbYQtaQ6Epqc231RmUALNcwCLcBGAsYHQ/s640/wielkanoc.jpg" width="640" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Pozdrawiam serdecznie i życzę słońca.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-BdyPbqkPSk4/XpIUBc3yhcI/AAAAAAAAKfQ/7sKix7j1hTkvVRaJ81BTwFsvdi92Aj7jACLcBGAsYHQ/s1600/podpis.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="107" data-original-width="337" height="63" src="https://1.bp.blogspot.com/-BdyPbqkPSk4/XpIUBc3yhcI/AAAAAAAAKfQ/7sKix7j1hTkvVRaJ81BTwFsvdi92Aj7jACLcBGAsYHQ/s200/podpis.png" width="200" /></a></div>
Pawannahttp://www.blogger.com/profile/13162703876578476775noreply@blogger.com25tag:blogger.com,1999:blog-6888757536165940865.post-64676148251592340492020-04-01T00:14:00.004+02:002020-04-19T21:26:06.299+02:00W marcu jak w garncuWitam serdecznie.<br />
Dziś przychodzę do Was z wiosną w moim ogrodzie. Wszystko budzi się do życia. Krzewy mają listki, a drzewa leniwie zaczynają rozwój.<br />
Kilka fotek moich narcyzów. W tym roku słabiej kwitną, te na trawniku, a może jeszcze czekają na swój dzień...<br />
<div style="text-align: right;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<img border="0" data-original-height="467" data-original-width="700" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-jlUqL9RIMvM/XoO5jXt5cWI/AAAAAAAAKaU/ffvH_Tpo9LsmnM-n0rUU-wr2Kg87S8avgCLcBGAsYHQ/s640/2.jpg" width="640" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<img border="0" data-original-height="467" data-original-width="700" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-auCb_M_4oBA/XoPW8gV8o1I/AAAAAAAAKd8/2wLugDaV1o4D6dmo55wQNVNH6e7UUBWuQCLcBGAsYHQ/s640/1.jpg" width="640" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Bobrowe dzieło w naszym lesie za rzeką. Można powiedzieć, że las przestaje istnieć.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<img border="0" data-original-height="467" data-original-width="700" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-rszfGOy-N5o/XoPXsKrItPI/AAAAAAAAKeM/N86QffiQeRoL1wKANxbJF-w2KJyVJLV_wCLcBGAsYHQ/s640/12.jpg" width="640" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<img border="0" data-original-height="467" data-original-width="700" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-yJ7a7MtXmpk/XpyfwmMa5SI/AAAAAAAAKfg/ZQaZowhBPlsuy1pyQL622Ft_mB44V_PpACEwYBhgLKs0DAL1OcqxbwZWgw0CMDJHVFB9TMzW61sxIhXanMj49Zm9juYLCj7G5ok9qSpCftkVrSZTKHr5nbG-rho52fOxEbvmj2AwY6921yTgcYvYA6bGremFZnp_1SPM_x6nagNoyRQHQBfAi5X4zP36xMmmALIVG8dpv0eCj0hRNL2DERgzLTUO9IIomHtvHuDAJ5-vHJ3EeG7w7y42hO1y8z0uPTL8bzxDOaiLl-3RfUwruIyrsudD_TtAHLQRjQZfyXzuJ8jImT2RyCXqoO82ZAs2eAO-nEKuxp3vF0NeoEcY0TZzIGT2-2o7HH4a5hFhydIYRNiKa1vRwmwdq9bG3LJPS1hAc4nI9CdUhG-1boV7pB-0ak1lxwVrccEFzmn1b6GErXANQ_PV6WJ5EZVXbFAcB7cbnxQpSGBWRRo9hWjFJVZVqZQEVl3ZFWagoVmF2t3TXI2MkWl8euPW-SZguprwoFJPmLaH6XZkaTCjWe6RYpA4SorzjL8bsNkKcLdkCNnu9iTTlfXuul36w5NGumLsMKqdxKU1bEGx2wDxwBrIC9F7NiczWYicUGjvxe8FFh2qLllGfpZLDVy2de71nL24oRgWlrmygdVJ-OoOuDs8w38Ty9AU/s640/9.jpg" width="640" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Powyżej kalina wonna kwitnąca nieprzerwanie od listopada ubiegłego roku. Pisałam o niej na moim blogu .</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Z kolei żółty krzak to dereń, z którego owoców robię nalewki. Mam nadzieję, że tak obfite kwitnienie wróży też obfite zbiory. Tylko abym zdążyła zebrać owoce przed ptakami:) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<img border="0" data-original-height="467" data-original-width="700" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-rHzy23pdS10/XoPZOWSOaiI/AAAAAAAAKeY/Zp_jeSoEi-E37dYHr3OLJH_mrBOyiaVpACLcBGAsYHQ/s640/11.jpg" width="640" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<img border="0" data-original-height="467" data-original-width="700" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-jhoxe_Fx5Ww/Xpyk33GY_TI/AAAAAAAAKfo/UQ5O3dGidxsc0CPdKtVb4G_Fgb2yE3HoQCLcBGAsYHQ/s640/4.jpg" width="640" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<img border="0" data-original-height="467" data-original-width="700" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-TEn7F76rZNI/XoO930XGI0I/AAAAAAAAKb0/6AIodwHfo28wA8fjA53C_G5u_lrtodO2QCLcBGAsYHQ/s640/3.jpg" width="640" /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
To mój ulubiony leśny stolik. Na nim zardzewiałe artefakty:) Lubię zbierać starocie, mające swój czas i historię.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Nad tym stolikiem będzie wisiał żyrandol zrobiony z pozostałości starego abażura. Wygiętych przeze mnie drucików i szklanych słoiczków po jogurtach. Och dużo jadłam tych jogurtów aby nazbierać słoiczki:) Mam już ich sporą ilość. Tu jest tylko pięć. Reszta czaka na swoją kolej i na pewno znajdą zastosowanie. Tylko kiedy?</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<img border="0" data-original-height="533" data-original-width="800" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-QlH4Iu7pDYw/XoO6xwBdghI/AAAAAAAAKa8/4y7rGmPmwaU_057-jPqbgVmgsxg2y324QCLcBGAsYHQ/s640/5.jpg" width="640" /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<img border="0" data-original-height="467" data-original-width="700" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-RnHQJ9h5ndE/XoPT3uT-B4I/AAAAAAAAKdA/cWyi3xkbMFAPOBUwVhDo_d0Z2rGaS78AQCLcBGAsYHQ/s640/24.jpg" width="640" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<div style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;">
<img border="0" data-original-height="467" data-original-width="700" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-Wxl9nwYfzQQ/XoO6xq6UicI/AAAAAAAAKa4/Fj46AMkJYoMQMCbJLn8ZLwkfshhLkf0KACLcBGAsYHQ/s640/6.jpg" width="640" /></div>
</div>
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<img border="0" data-original-height="467" data-original-width="700" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-Y34gMUiKTN8/XoPT4jeM_WI/AAAAAAAAKdI/LS6wCJTiwg4H40ZMEq8LGsy_I9rM4RjOwCLcBGAsYHQ/s640/26.jpg" width="640" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<img border="0" data-original-height="467" data-original-width="700" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-vjwcB6eClz8/XoPT3vL8MoI/AAAAAAAAKdE/G3AbcXgoBbk_-UI9xABmYMmm2ietC0RBgCLcBGAsYHQ/s640/25.jpg" width="640" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Myślę, że nocą będzie pięknie wyglądał. Niestety nie zdążyłam zrobić wieczornego zdjęcia gdyż złapał mnie...padający śnieg.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<img border="0" data-original-height="467" data-original-width="700" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-h5waPyWBHzY/XoO_kxrS2HI/AAAAAAAAKcA/c0upUIubeaIQYKK9TdNPNXPs4vhAgviHQCLcBGAsYHQ/s640/8.jpg" width="640" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Zasypał kwiaty i drzewa, zrobiło się pięknie.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<img border="0" data-original-height="467" data-original-width="700" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-oL8b8JcU-DQ/XoPVZ0upy3I/AAAAAAAAKdk/p9VGiKE_dGE3LYREfYMXGEjF82hewLQUQCLcBGAsYHQ/s640/13.jpg" width="640" /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-ZJNf-t1mgl0/XoPVZis0I4I/AAAAAAAAKdg/BFq_YxMf_sUJopEZSCoP0AKRXrRoiRnmwCLcBGAsYHQ/s1600/14.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="700" data-original-width="467" height="640" src="https://1.bp.blogspot.com/-ZJNf-t1mgl0/XoPVZis0I4I/AAAAAAAAKdg/BFq_YxMf_sUJopEZSCoP0AKRXrRoiRnmwCLcBGAsYHQ/s640/14.jpg" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
A tutaj zdjęcie jak z bajki. To zachodzące słońce zaróżowiło śnieg. Pięknie.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<img border="0" data-original-height="467" data-original-width="700" height="426" src="https://1.bp.blogspot.com/-qIh1nMKoPn8/XoPVzVjIciI/AAAAAAAAKdw/1r_J9YHrXSEqHWL0yE-0_clRW1FlUlnEwCLcBGAsYHQ/s640/22.jpg" width="640" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Mój żyrandol zgłaszam na zabawę do <a href="https://reanja1.blogspot.com/2020/03/3-z-12-prac-rekodzielniczki-marzec_1.html">Reni</a>. Ta lampa jest moim <b><a href="https://reanja1.blogspot.com/2020/03/3-z-12-prac-rekodzielniczki-marzec_1.html">ufokiem</a>. </b>Kilka lat już myślałam o jej zrobieniu, ale jakoś się nie składało... nie było czasu. Zabawa u Reni popchnęła mnie do jej sfabrykowania. Bardzo dziękuję Reniu!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Cóż jeden "ufok"zrealizowany, a czeka ich jeszcze wiele...</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-YJdpv4ceNNw/XoPAXTDUpQI/AAAAAAAAKcI/_YGuwsN64qsaFI51IOfmuQoL8kLjLyu6wCLcBGAsYHQ/s1600/pop.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="829" data-original-width="934" height="283" src="https://1.bp.blogspot.com/-YJdpv4ceNNw/XoPAXTDUpQI/AAAAAAAAKcI/_YGuwsN64qsaFI51IOfmuQoL8kLjLyu6wCLcBGAsYHQ/s320/pop.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę dużo zdrowia. Uważajcie na siebie.</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<b><a href="https://1.bp.blogspot.com/-n1mktQoGTT4/XoPAmSzkJEI/AAAAAAAAKcM/XgRucXH2ZQY8uasBJN-3cLzzKXOlTJn5wCLcBGAsYHQ/s1600/podpis.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="107" data-original-width="337" height="63" src="https://1.bp.blogspot.com/-n1mktQoGTT4/XoPAmSzkJEI/AAAAAAAAKcM/XgRucXH2ZQY8uasBJN-3cLzzKXOlTJn5wCLcBGAsYHQ/s200/podpis.png" width="200" /></a></b></div>
Pawannahttp://www.blogger.com/profile/13162703876578476775noreply@blogger.com27