Ostatnio mam bardzo mało czasu, ale chyba każdy narzeka na jego brak. Ja kursuję między trzema domami. Naszym, mojej Mamy i naszych dzieci. W każdym z nich mam obowiązki, ale też możliwości robótkowania. Zabieram ze sobą pudło z rzeczami potrzebnymi do robótek. Ostatnio jeżdżą ze mną serwetki, tzw. czapeczki na nalewki. Trzy z tych serwetek pokazywałam Tutaj.
Pomyślałam sobie, że warto mieć ładne pudełko - przybornik, w którym bedą nożyczki, igły, nici, szydełka... wszystko co może być potrzebne do robótek i będzie pod ręką w jednym miejscu.
Już myślałam, że nic nie zrobię na zabawę Artystek Kolorystek, ten uciekający czas... Ale wpadło mi na myśl właśnie takie pudełeczko.
Po przeróbce wygląda ono tak:
Przykrywka pudełka pokryta jest filcem z wyhaftowanymi kwiatkami. Jest miękka jak poduszeczka, gdyż posiada wypełnienie, po to aby np. wbić w nie igłę lub szpilkę.
Aby dopełnić całość, dorobiłam małą poduszeczkę na igły. Jeszcze też będzie zrobiona książeczka na igły. Już kiedyś robiłam takie książeczki (tutaj i tutaj), rozdałam w prezencie. Sama jednak takiej nie posiadałam.
Moja poduszeczka jest także z wyhaftowanym kwiatkiem i wyglada tak:
Wnętrze pudełka może pomieścić moje robótki, z którymi teraz bez zakłóceń mogę podróżować:)
Najczęściej moje robótki woziłam w pudełku po lodach:)
Przerobiłam na przybornik metalowe pudełko po herbacie. Mam spory zapas tych pudełek, niektóre są już zapełnione różnościami nawet bez ozdabiania przykrywki:)
Moja pracę zgłąszam na zabawę pt. Piekno przyrody- Papuzi)
Wybrałam tę kolorystykę, gdyż te właśnie barwy lubię, szczególnie żółtą. Co do samych papużek, też lubię te ptaszki. Jako dziecko miałam dwie papugi faliste Romeo miał niebieski kolor, a Julia żółty. Papużki miały otwartą klatke i fruwały po pokoju. Siadały na mojej głowie i wyciągały włos za włosem. Było to niezmiernie przyjemne doznanie. Drażniły też mojego pieska Miśka. Siadały na podłodze przed nosem psiny, a on chciał je uchwycić, oczywiście bez powodzenia. Zwierzęta towarzyszyły mi od zawsze:)
Banerek do zabawy:
Dziękuję serdecznie za wszystkie komentarze i za to, że tak licznie do mnie przychodzicie. Gdyby nie Wy, nie byłoby po co pisać bloga.
Dla Was gorące całusy i życzenia słońca przez cały tydzień.
Z ostatniej chwili!
Pomyślałam, że ten przybornik to świetny prezent dla mnie. U Reni na blogu świętujemy robiąc niespodzianki dla siebie i innych. Zgłaszam moje pudełeczko jeszcze do tej zabawy.
Pozdrawiam serdecznie!
Aniu, sliczne to pudelko, z twoim ulubionym zoltym kolorem. ja to, co zrobilas dla mnie caly czas uzywam:) Buziaczki:)
OdpowiedzUsuńŚliczne sobie zrobiłaś pudełko, można powiedzieć "podróżnicze". Pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńAniu, śliczna metamorfoza pudełka. Przyznaję, że i ja wkładam swoje podróżne robótki w cokolwiek, a przydałoby się coś bardziej eleganckiego!
OdpowiedzUsuńPiękne kwiaty! Podoba mi się pomysł z wypełnieniem wieka.
Pozdrawiam cieplutko.
Jaka przemiana, Aniu zdolna z Ciebie dziewczyna :) Ja też bardzo lubię żółty :)
OdpowiedzUsuńślicznie ozdobione!
OdpowiedzUsuńPięknie przyozdobiłaś Aniu pudełko! Teraz już nie powiesz: "szewc bez butów chodzi". Pełny profesjonalizm u Ciebie. Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńŚliczny kuferek, zawsze przydatny. Gratuluję talentu! Pozdrawiam Aniu
OdpowiedzUsuńPiękne, a przy tym praktyczne. :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńAniu! Pudełeczko jest piękne i jeszcze praktyczne, Piesków miałam kilka ale ptaszka żadnego, A to musi być fajnie jak tak ptaszki sobie chodzą po pokoju - Pozdrawiam Cię Cieplutko
OdpowiedzUsuńPiękny przybornik :*
OdpowiedzUsuńCudowny przybornik, z całą pewnością jest to bardzo przydatna rzecz. I bez niego ani rusz :D Wspaniale Ci wyszedł.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :*
Piękne pudełko w kontrastowych kolorach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie 😊
Świetna transformacja pudełka :) Też wciskam swoje robótki w metalowe puszki, ale nie wpadłam na pomysł ich przystrojenia :)
OdpowiedzUsuńOj przydałby mi sie taki przybornik, no może nieco większy, bo moje prace leżą w .............. misce metalowej;D
OdpowiedzUsuńaż wstyd:)
pozdrawiam serdecznie, a przybornik wyszedł pięknie!
Całkiem, całkiem:) i porządek jest
OdpowiedzUsuńTym sposobem masz teraz cudnie ozdobione pudełeczko na robotki. Ślicznie wygląda w komplecie z poduszeczką. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńUrokliwy Twój przybornik Aniu.
OdpowiedzUsuńAnusia bardzo ładne pudełeczko i zestaw kolorystyczny mój,uwielbiam czerń zestawioną z żółtym kolorem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Ślicznie ozdobiłaś sobie przybornik:))Ja po domu chodzę z koszyczkiem,albo z pudełkiem po lodach które dla mnie ozdobiła Lidzia:))to zależy co robię:)kordonki w koszyku a nici w pudełku:)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
wspaniały i praktyczny przybornik :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wszystko wygląda. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŁadnie to sobie wymyśliłaś Anusiu. Pudełeczko wygląda ślicznie i jest zamykane dzięki czemu możesz bezpiecznie wozić swoje skarby. Fajny pomysł miałaś też z igielniczkiem do kompletu.
OdpowiedzUsuńŚciskam Cię bardzo mocno.
Aniu, wspaniale przystroiłaś puszkę- bardzo m się podoba. :)
OdpowiedzUsuńSerdeczności posyłam
Piękny przybornik :)
OdpowiedzUsuńfajniutkie
OdpowiedzUsuńi mięciutkie. jak kaczuszka.
:)
Anusiu, piękne pudełeczko, wspaniale te soczyste barwy kontrastują z czernią. No i na pewno przyjemniej przechowywać w nim przybory niż w pudełku po lodach:)
OdpowiedzUsuńŚciskam Cię mocno i serdecznie.
Super pudełeczko i wszystko jest w jednym miejscu:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrześliczny przybornik. Też trzymam swoje robótki w metalowym pojemniku. Oczywiście nie ozdobionym.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Wczoraj się martwiłam ,czy aby pojawisz się w lutym w zabawie,a potem wieczorem nie miałam neta i już nie zaglądałam do Was.
OdpowiedzUsuńAniu cieszę się ,że zdążyłaś ze swoja pracą i pięknie ozdobiłamś to pudełko na szyciowe przybory.Świetny pomysł na igielnik,tych nigdy nie jest dość .
Dzięki za udział w zabawie i pozdrawiam ciepluśko
Fajny pomysł, potwierdza tylko moje zdanie, że filc jest dobry na wszystka :)
OdpowiedzUsuńŚliczne pudełeczko zrobiłaś i jakie wygodne do transportu :-)
OdpowiedzUsuńJa tak nie potrafię...
Pozdrawiam wiosennie...
Bardzo praktyczny! Pozdrawiam!:)
OdpowiedzUsuńxxBasia
Świetne i śliczne pudełeczko- przybornik-w kolorze papuzim :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)))
Aniu, pudełeczko sobie super ozdobiłaś. Teraz to twoje robótki podróżują jak królowie :)
OdpowiedzUsuńPotrafisz wyczarować coś z niczego....pudełeczko ślicznie ozdobiłaś.
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twoje łapki....za te cudeńka, które wyczarowujesz.
Ja też ostatnio wożę się tyle, że tylko między dwoma domami a jak córa pójdzie do pracy pewno więcej będę u mojej drogiej teściowej niż u siebie.
I wtedy komputer będzie dostępny tylko ewentualnie wieczorem w sobotę i w niedzielę, ale czy będzie na niego czas?
Pozdrawiam Cie Aniu ciepło i serdecznie.
Fajny pomysł. ale u Ciebie to norma, Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńFajny pomysł. ale u Ciebie to norma, Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńno super Aniu ci te pudło przybornik wyszło a ja nie miałam koncepcji na papuzi kolor tak jak teraz na biskupi co nasza Danutka nam dała za zadanie - buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńKapitalny pomysł :) pudełko wygląda oszałamiająco, a napisz jakie duże ono jest?
OdpowiedzUsuńPudełeczko świetnie Ci wyszło - nie tylko bardzo ładnie wygląda z tymi wiosennymi kawiatami, ale w dodatku spełnia taką pozyteczną rolę :)
OdpowiedzUsuńTeż miałam papużki faliste, w takich właśnie kolorach :)
Pozdrawiam
Bardzo fajnie wyszło i na pewno by mi się takie małe śliczne pudełko przydało ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOstatnio robiłam "czystki" w szafkach i sporo pudełek- w tym kilka blaszanych oddałam mężowi, na jego "klamorki".......a mogłabym takie cuś ładnego zrobić, ech. Bardzo fajny przybornik sobie zrobiłaś Aniu, wygląda bardzo profesjonalnie i pięknie. Pozdrawiam gorąco:)
OdpowiedzUsuńPrzybornik na pewno się przyda, a jest cudowny :).
OdpowiedzUsuńPięknie wykonany przybornik !! Aniu, masz talent i genialne pomysły !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Aż miło zabrać robótki w takim pięknym pudełeczku :)
OdpowiedzUsuńTyle talentu mają Twoje dłonie,tyle pięknych rzeczy umiesz pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAniu nie wiem jak to się stało , że mnie tu nie było :-(
OdpowiedzUsuńPudełeczko jest cudowne , pokryweczka jak marzenie. Uwielbiam takie pudełeczka, tez zawsze gdzie jadę zabieram coś z rękodzieła i zazwyczaj pakowałam w plastikowe pudełeczka żywnościowe. Ale takie ozdobne to aż miło wyciagnąć z torby .
Pozdrawiam
Trafiłam i ja ;))- przepraszam, że z takim opóźnieniem.
OdpowiedzUsuńAniu masz teraz bardzo elegancki przybornik- ściskam ;*
Aniu zrobiłaś cudne i praktyczne pudełko
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Super pomysł i cudne wykonanie! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNádherné pudelko :-) Ďakujem, za návštevu a milý komentár. Prajem mnoho krásnych chvíľ, nápadov a radosti z tvorenia.
OdpowiedzUsuń