Oto ona...
Podszewkę w końcu zrobiłam (podwójną, z usztywnieniem z flizeliny) i wszyłam zamek.
Aby skończyć torbę potrzebowałam mocnego bodźca. Tym bodźcem okazała się zabawa w kolory u Danusi i zbliżające się imieniny mojej synowej:)
Torebkę robiłam na "oko", bo ja lubię tak właśnie robić. Wzór ażurowych kółek znalazłam tutaj.
Ozdoba z paseczka z dżetami wpisuje się w wytyczne zabawy, DĘBOWIACZKI
Oto banerek :
Wszywanie zamka do podszewki tej torby zgłaszam z kolei na zabawę u Reni - Szyję Sobie:)
Szycie to było bardzo "bolesne":)
Banerek do zabawy z szyciem...
Torbę zgłaszam jeszcze do całorocznej zabawy także u Reni
No proszę, jedna tylko torba i aż trzy zabawy! Mam nadzieję, że Danusia i Renia przyjmą ją do swoich wyzwań:)
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę słońca, bo gdzieś się schowało...
Aniu! Wspaniała Torba, Jest z wełenki to i zimą może służyć - Pozdrawiam Cię Serdecznie
OdpowiedzUsuńAniu ale się ucieszyłam jak zobaczyłam szyciowy banerek ;)
OdpowiedzUsuńCo do torby to jesteś ode mnie lepsza, mam ten wzór zapisany od dwóch lat,ale szybciej mi uszyć nową niż wysupłać na szydełku
ale widać ze warto- torba wyszła genialnie!!
Pozdrawiam serdecznie i dziękuje że pamiętałaś o moich zabawach:)
Dobrze, że się zmobilizowałaś Anusiu do skończenia tej torebki. Wyszło ślicznie i nietuzinkowo. Wzór jest niezwykle dekoracyjny - znakomity pomysł. Świetnie sobie też poradziłaś z podszewką i z zamkiem. Podziwiam i gorąco pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAniu a to mnie zaskoczyłaś tą torbą. Jest świetna !!!Nie wiedziałam że tak doskonale sobie radzisz z szydełkiem i szyciem . Za ten zamek masz u mnie złoty medal , bo mnie niestety nie do końca się udało :-(.
OdpowiedzUsuńI jak to fajnie jedną rzeczą obskoczyć trzy zabawy .. cóż samo życie jak tylko mogę robię podobnie :-)
Pozdrawiam
Świetna robota. Torebka jest super. Takie lubię :-)
OdpowiedzUsuńCudna torebka, ależ ona pięknie wygląda, zdecydowanie ma efekt "wow" :) Dla mnie i szydełko, i szycie to czarna magia, więc podziwiam :)
OdpowiedzUsuńTorebka przecudnej urody, czasem warto poczekać chwilę, by później skończyć jak należy, anie byle jak na łapu capu. Jest dopracowana, dzięki usztywnieniu trzyma kształt i fason. Teraz jest cudnie, praca godna rocznicy wyzwania :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Aniu cudna jest! Mam wzór na taką torebkę i marzy mi się od dawna, ale u mnie jest ten problem że nie szyję, więc nie miałabym jak jej wykończyć. Może jednak kiedyś... twoja ma superkolorki i pięknie sie prezentuje. Pozdrawiam gorąco
OdpowiedzUsuńAniu, wyczarowałaś prawdziwe dzieło ! Będę trzymać kciuki za Twoje powodzenie w konkursach !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Wspaniała torebka!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńAneczko, piękna jest ta torba, pojemna i w fajnej kolorystyce. Oby lato nadeszło jak najszybciej:)
OdpowiedzUsuńBuziaczki, kochana.
Aniu, prezent dla synowej wspaniały. Z sercem, duszą i do tego niepowtarzalny :) Jesteś wspaniałą teściową :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cie serdecznie
Wpadłam po prostu w zachwyt......tym bardziej, że odpowiada ona mojemu gustowi w 100%. Synowa powinna być bardzo zadowolona z takiego prezentu.
OdpowiedzUsuńAniu pozdrawiam Cie gorąco i życzę sukcesów w tych wyzwaniach.
Rewelacja :) Jestem pod ogromnym wrażeniem :) Cudo!
OdpowiedzUsuńBrawo. Rewelacyjna torebka. Bardzo mi się podoba. Cudeńko, pasujące do wszystkiego <3
OdpowiedzUsuńświetna:)i jaka wypracowana:)))
OdpowiedzUsuńOj tak:) Długo leżała i czekała na moje chęci:)
UsuńLeżała sobie, mocy nabrała i teraz lśni pełnym blaskiem. Super torba, pomysł i wykonanie. Podziwiam i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAniu,przecudna!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńbardzo ładna torebeczka!
OdpowiedzUsuńSuper wyszła, a do lata czas szybko minie!
OdpowiedzUsuńPiękna torebeczka, zazdroszczę talentu :)
OdpowiedzUsuńAniu a widziałaś kilka wpisów wcześniej, coś na zwór sernika ale z jogurtów? Jeśli nie to gorąco polecam. :)
Śliczna i oryginalna, uwielbiam torby, torebki i torebusie marki hand-made, żaden LV ich nie przebije, no chyba, że ceną;-) Zazdroszczę umiejętności szyciowych i podziwiam bardzo pomysłowość. Pozdrawiam serdecznie:-)
OdpowiedzUsuńŚliczna torebka.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCudna praca i czasochłonna. Gratuluję
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ta torba, jest elegancka. Na pewno jako prezent będzie w sam raz.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
Świetna torba. Zazdroszczę tego, że możesz sama sobie coś takiego zrobić. I w dodatku na oko ;) Brawo ty! :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna ta torba, idealna jako dodatek do letnich stylizacji... ech, byle do lata, bo u mnie też to słońce coś się bawi w chowanego... a lepiej nie będzie ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie!
Zazdroszczę, uwielbiam takie torby, :) ach jak mi się marzy taka osobista torebka.
OdpowiedzUsuńAniu, z Twojego komentarza na blogu u Basi - Pięć pór roku, dowiedziałam się że jesteś w szpitalu. Aniu życzę zdrowia, oby wszystko zakończyło się pomyślnie! Pozdrawiam serdecznie:-)
OdpowiedzUsuńAniu, z Twojego komentarza na blogu u Basi - Pięć pór roku, dowiedziałam się że jesteś w szpitalu. Aniu życzę zdrowia, oby wszystko zakończyło się pomyślnie! Pozdrawiam serdecznie:-)
OdpowiedzUsuńAleż fantastyczna praca!!!Cudna ta torba:)
OdpowiedzUsuńwiele dzieł "musi mieć swój czas"
OdpowiedzUsuńa torebka jest klimatyczna!
Aniu to się nazywa zaskoczenie.Torebka dębowa jest cudna ,ależ ona mi się podoba.Ażurkowa,ze świetnym wzorem ,ręcznie uszyta ,normalnie same ochy i achy z mej strony.
OdpowiedzUsuńCudnie dałaś radę z szyciem ,pięknie poradziłaś sobie z rocznicowym zadaniem .
Dziękuję ślicznie za udział i ściskam mocno
Śliczna torebka lubię takie szydełkowe cudeńka.
OdpowiedzUsuńAniu tez mam nadzieje ,że przyszły rok okaże się fajniejszy i spotkamy się.
trzymam kciuki:)))
Przesyłam całuski:)))
Aniu świetna torebka na lato. I ja lubię takie robótki na oko - po prostu zaczyna się i robi - w trakcie przychodzą czasami fajne pomysły. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńNo wiesz kochana ja to normlnie padłam. Wszystkie jesteście zdolniachy i mnóstwo jeszcze zdolności ukrywacie. Szyjesz i szydełkujesz i to w jaki sposób. Delikatny ażur sprawia, że torebka jest bardzo delikatna. Strasznie mi się podoba. Synowa będzie zachwycona. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚwietną torbę zrobiłaś :)
OdpowiedzUsuńTorba wygląda przepieknie - i tak sobie myślę, jaką moc mobilizowania ma zabawa u Danusi :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetna torba! Zazdroszczę umiejętności obsługi maszyny :)
OdpowiedzUsuńPrezent wyszedł Ci Aniu wspaniały! Czasem przy tworzeniu eleganckich dekoracji tak bywa, że wymagają czasu i przemyśleń. Ale ten trud się opłaca. Twoja torba to potwierdza. serdeczności przesyłam:))
OdpowiedzUsuńAniu, to kolejna Twoja torba, którą się zachwycam. Wygląda cudownie, ma wspaniale dopasowane uchwyty i paseczek z dżetami. Torba jest dopieszczona w każdym calu i pomyśleć, że szydełkowałaś "na oko".
OdpowiedzUsuńPrzesyłam uściski.
Aniu torba jest zajefajna,co do wszywania zamków ,wiem jak to może być bolesna przygoda :D
OdpowiedzUsuńSerdeczności najmilsze ślę :)
Wspaniała torebka:) Zamek wszyty pierwsza klasa:)
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka życzę :*
Przecudna torebka, wszystko mi się podoba-kolor, praca szydełkowa, a te szycie denka na okrągło- mistrzostwo!!!!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się torebka. Ile to zabawy przy okazji jej wykonania. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTorba super,wyjątkowa praca, którą wykonałaś i na topie camelowy kolor,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWyglada niesamowicie! Zaraz zerknę na wzorek :)
OdpowiedzUsuńWow!!! Kochana , jestem na prawdę pod wrażeniem :* Jesteś niesamowita :*
OdpowiedzUsuńPiękny prezent synowa dostanie i taki od serca, torebeczka wyszła świetnie.
OdpowiedzUsuńAsking questions are genuinely nice thing if you are not understanding something totally, however this piece of
OdpowiedzUsuńwriting provides fastidious understanding even.