Kwiat kamelii |
Jest to ogród moich dzieci, ale nie będę ukrywać, że ja go pielęgnuję. Ich obowiązkiem jest ścinanie trawy i rozkoszowanie się widokiem:) Ja sadzę krzewy, sieję kwiaty, przycinam drzewka owocowe i nie tylko owocowe. Przyjeżdżam tutaj bardzo często, o różnych porach roku, więc prace w tym ogrodzie wykonuję zgodnie z terminami:) Byłam w lutym, zrobiłam porządki, trochę poprzycinałam tu i tam i wysiałam kwiatki.
Teraz, jestem już ponad tygdzień, zajmuję się pieleniem i oglądaniem kwitnących już kwiatków:)
Oto jak prezentuje się wiosenny ogród. Zapraszam:)
porzeczka krwista |
Krzew kamelii w ogrodzie |
Korzystając z ciepłej i słonecznej pogody, jadamy posiłki w ogrodzie. |
Ogród przechodzi metamorfozy, w zależności od tego co w danej chwili zakwitnie.
W maju i czerwcu przeważa kolor niebieski .Cały czas kwitną niezapominajki, orliki, cebulice syberyjskie, miniaturowe kosaćce. Najbardziej zachwyca mnie drzewo prusznika i psianki... Jak kwitną te dziwne i piękne drzewa możecie zobaczyć u mnie TUTAJ.
Później dominują rośliny kwitnące na żółto i pomarańczowo. Przeważnie liliowce, lilie, róże pnące, kroksomie, stokrotki afrykańskie czyli osteosperum (u nas są jako jednoroczne) i wysiane przeze mnie nasturcje, nagietki i ulubione aksamitki.
Uwielbiam tutejsze kwiaty, szczególnie te, które u nas uchodzą za balkonowe. Tutaj nie trzeba wykopywać ich z gruntu. Nawet wysadzone wiosną mieczyki pozostają przez cały czas w ziemi, aż do następnego sezonu. Czy też męczennica (passiflora) w trzech odmianach, ta w tym ogrodzie pnie się po domu i pergoli. U mnie passifolra jest rośliną pokojową.
Tak więc, powiem szczerze, kocham ten ogród! Jest inny od mojego, ale to też mój ogródek, wkładam w jego upiększanie moją pracę i serce:)
Jutro czeka mnie zadanie malowania płotu i komórki impregnatem, bo nieco się zniszczyły. Taką pracę też lubię ! We wszystkim pomaga mi moja wnuczka, Anetka, kochana dziewczynka:)
Pozdrawiam wszystkich serdecznie z tego pięknego miejsca,
Aniu, przesliczny ogrodek i jak juz w nim kolorowo. U nas w tym roku z powodu dlugiej zimy dopiero wszystko zaczyna sie budzic do zycia, Ale z Ciebie szczesciara , bo masz dwa takie rozne ogrody i jak polecisz do Anglii to w POlsce jeszcze nikt nie mysli o pracach w ogrodku a Ty juz wczesna wiosna radujesz oczy takami widokami. Usciski sle i milego tygodnia zycze:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny ogród :))) Bardzo mi się podoba. Prześliczny :))) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczny ogród,miło nacieszyć oko takimi widokami:-)
OdpowiedzUsuńU Ciebie Aniu już maj! Pięknie wszystko kwitnie, od razu widać rękę i serce ogrodnika. Pięknie urządziłaś ten ogródek. Jest zupełnie inny niż ten w Polsce ale równie zachwycający. Mam nadzieję, że i u nas wkrótce będzie tak kolorowo. Przesyłam serdeczne pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, że kochasz ten ogród, jest wspaniały, taki wachlarz niezwykłych roślin, ciepły klimat. Bardzo ładnie i przyjemnie jest urządzony, tak swojsko. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńUroczy, ale jak widać klimat sprzyja i Twoje rączki , pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńAniu ogród jest cudny i widać że sporo pracy i serca w niego wkładasz. Ale dzieci mają z Tobą dobrze :) Roślinność piękna i już sobie wyobrażam jak to musi super wyglądać kiedy zmienia te kolory.....
OdpowiedzUsuńPięknego pobytu!!!:):
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia, można się poczuć, jakby się tam było:)
OdpowiedzUsuńAniu jesteś niesamowita. Latać do Angii i pielęgnować ogród to tylko Ty miłośniczka kwiatów i natury mogłaś wymyślec i zreaizować. Jesteś złota kobieta, ale roslinki Ci się odwdzieczają za troskę i czas jaki im poświęcasz. Rośnie Ci wszystko przepieknie a ten stolik na tarsie i obiadki na nim to moje wielkie niespałnione marzenie. Zawsze taki chciałam mieć . Wygląda cudnie jak z tajemniczego ogrodu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę miłego pobytu.
Och Aniu, cudowny ogród :) I do tego wypielęgnowany Twoimi rekami, ale jak czytam, masz godną następczynię. Wnusia załapała bakcyla ogrodowego więc to cieszy :)
OdpowiedzUsuńMiejsce na posiłki na tarasie cudowne, kocham drewno w ogrodzie :)
Pozdrawiam Cie gorąco :)
Pięknie urządziłam ten ogród! Jak miło popatrzeć na te różnorodne, kwitnące już rośliny. Ja już nie mogę się doczekać kiedy wypijemy kawę na tarasie.
OdpowiedzUsuńMiłego wypoczynku. Pozdrawiam:)
Zachwycający ogród stworzyłaś :) rewelacyjne zdjęcia :) Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńPiękny ogród. Taki kolorowy.
OdpowiedzUsuńTaka babcia i mama to prawdziwy skarb:)))! Ogród prześliczny,odwdzięcza się swoim pięknem za troskę i opiekę:))) Aniu nawet nie byłam świadoma,że na południu Anglii mają taki łagodny klimat.Nasze ogrody będą tak wyglądały w maju:))) Cudownych chwil z dzieciaczkami Ci życzę i pozdrawiam:)))) LidiaL
OdpowiedzUsuńКакой красивый сад, Анна, просто сказка!!!
OdpowiedzUsuńUroczo, wiosennie, kamelia przecudna :)) Serdeczności
OdpowiedzUsuńAniu, jesteś niesamowita, Twój taki wielki, przecudny ogród, tyle w nim pracy, a Ty jeszcze do Anglii latasz ogrodem się opiekować, jestem pełna podziwu :) Cudownie ta angielska wiosna wygląda :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJak ślicznie Aniu w tym ogrodzie. Kolorowo aż serce się raduje. Przecudowne są Amfory rozlokowane tu i tam. Strasznie lubie takie ceramiczne dekoracje. Podziwiam Cie za trud włkładany w pielęgnację ogrodu na odległość. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńNo tak to można mieć ogródek ze swoim osobistym ogrodnikiem:))))Miałam kamelię zimoodporną...ale nie do końca:))nie przetrwała zimy,niestety:))))ale są piękne i podziwiam ich kwiaty:))))
OdpowiedzUsuńJestem pełna podziwu dla Ciebie....pielęgnować dwa ogrody!....trzeba to po prostu kochać i to widać u Ciebie, bo ogród mieni się kolorami a na Twoich zdjęciach prezentuje się cudnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Pięknie, kolorowo, przeuroczo ach jaka ta wiosna cudna :) Pozdrawiam Aniu :)
OdpowiedzUsuńOch Aniu,
OdpowiedzUsuńpokazałaś nam zjawiskową wiosnę. Kamelie to przepiękne rośliny szkoda, że u nas im coś nie pasuje. Zdjęcia jak zwykle prześliczne. Mam nadzieję, że się nie obrazisz jeżeli wpadnę kolejny raz.
A czy kwitną jeszcze żółte kolcolisty ? Jestem zauroczona tymi ciernistymi krzewami, porastają wybrzeże.
Pozdrawiam serdecznie:)*
Oczywiście, kwitną:) Jest ich dużo wszędzie, bardzo lubię te rośliny, chociaż kłują. Mają cudne kwiaty, jak groszki:) Pozdrawiam.
UsuńPiękny ogród i piękne zdjęcia na których widać pomysł i dobrą rękę;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Marianna.
Aniu, jak miło wypoczywać w takim cudnym miejscu! Jesteś wspaniałą ogrodniczką!
OdpowiedzUsuńBuziaczki:)
ale Ci fajnie
OdpowiedzUsuńwypoczywaj
pozdrawiam ciepło
Aniu ciesz się czasem spędzonym z dziećmi i upiększaj ogród i ciesz oczy pięknem rozkwitającej przyrody:))) Kamelia przecudnej urody!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie :))
Pięknie urządziłaś ogród swoim dzieciom i dobrze, że masz pomocnika, kochaną wnuczkę. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPrzepieknie- w kazdym zakatku:-)
OdpowiedzUsuńHa, taki klimat to marzenie każdego ogrodnika! super zdjęcia pięknego ogrodu Aneczko!
OdpowiedzUsuńAniu taki ogród to prawie jak raj,pięknie o niego dbasz i widać ,że jesteś strasznie "zalatana" i zarobiona .
OdpowiedzUsuńBuziaki mróweczko moja :)
Aniu, podziwiam trud i serce jaki wkładasz w upiększanie tego ogrodu. Cudnie tam macie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie. Ja bywam w zachodniej części Anglii, tj Walii.
Aniu, podziwiam trud i serce jaki wkładasz w upiększanie tego ogrodu. Cudnie tam macie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie. Ja bywam w zachodniej części Anglii, tj Walii.
Cudnie, uwielbiam kameli! Niestety krzewy te nie przeżyją naszych zim, a szkoda... Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńTo musi być wspaniałe uczucie być w tak cudownym miejscu...pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczny ogród od razu widac, że kochasz kwiaty i one sie odwdzieczaja swoim kwitnieniem:) Dziwny trochę ten kraj w nocy ptaszki śpiewają w styczniu kwiaty kwitna i te parki z całymi łanami kwitnących żonkili. Podlewac nie trzeba a rosnie, jak deszcz pada to czeka się dwie minuty i już można iśc. Miłego pobytu:) Pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńŚliczny wielobarwny ogród ! Aniu, widać w nim Twoją artystyczną rękę ! Kompozycje kwiatowe, skalniak i trawnik wyglądają wspaniale. Pięknie wszystko urządziłaś i udekorowałaś !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Kwiaty piękne, ale ogród wspaniały. Masz dobrą rękę do kwiatów, krzaków i ptaków...........Jednak wydaje mi się, że to nie tylko o rękę chodzi, ale o serce i to masz ogromniaste. Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńBajeczny ogród, urządzony ze smakiem. A detale sprawiają wrażenie "wisienki na torcie" :)
OdpowiedzUsuńPiękny ogród , uwielbiam takie widoczki dzielnie pomaga Twoja ukochana wnusia, Ty byłaś szczęśliwa i Twoje dzieci , że mogliście być razem . Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce Aniu, widać, że wkładasz w ten ogród serce :)
OdpowiedzUsuńNiesamowity :)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńWczesną mają tam wiosnę :-) Kwiatki już dobrze kwitną :-)
Pozdrowionka.
Szczesciara z Ciebie, ze dzieci nie przepadają za pracami ogrodowymi, bo pięknie urzadzilas im ten zielony "balkon". Bardzo mi się podoba rabata z niskimi roślinami.
OdpowiedzUsuńPogoda u Twoich dzieci rzeczywiście jest cieplejsza niż u nas w West Midlands, ale powoli i tu ogrod zapelnia się kolorami.
Pozdrawiam!
Taka mama to skarb!!!!
OdpowiedzUsuńŚliczny ogródek:) miło jest w tak magicznym miejscu wypoczywać.
OdpowiedzUsuńPięknie!
OdpowiedzUsuńPiękny ogród:) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńjak mnie długo nie było - nie z mojej winy - kochana przepiękny ogród - zresztą tam w Anglii wszystko rośnie szybciej i jest zawsze ukwiecona - 4 lata tam mieszkałam więc wiem jak tam jest - buziaki ślę Marii ipędzę dalej
OdpowiedzUsuńOgród przepiękny mogłabym godzinami wpatrywać się w roślinki. Cudnie, cudnie, cudnie. :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia z ogródka - cudowne! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie oddzielne miejsca w ogrodzie, wyłożone kamieniami, kilkoma kwiatkami plus jakaś ozdoba, jak w twoim wypadku dzban. Byle nie ogrodowe krasnale o_O
OdpowiedzUsuńUtrzymanie ogrodu to duży wysiłek, ale jak widać na Twoich zdjęciach nie poszedł ona na marne. Ślicznie:)
OdpowiedzUsuńPrześliczny ogród. Ogrom pracy widoczny. W takim miejscu można oddychać pełną piersią.
OdpowiedzUsuń