My blog about my house, garden, flowers, what I think about, animals overall life in peace with nature.

And all my passions.


piątek, 3 października 2014

Ziutek - wakacyjne wpomnienia.

Witam wszystkich serdecznie. Dziś chciałabym powspominać wakacyjny czas i naszego kaczora Ziutka, który ośmielił się latem tak bardzo, że przychodził na podwieczorek pod sam taras. Dosłownie przychodził, nie przylatywał!
Zjadał podwieczorki nie tylko u nas ale i u sąsiadów. Nie obawiał się psów, a psy przestały na niego reagować. Sielanka!

 O! Właśnie idzie, zbliża się godzina 16!

kaczki

Lubił jeść z ręki, skubiąc chleb. Wiem, że nie powinien jeść chleba, ale on gardzi ziarnem!

Po skubaniu i połknięciu kęsów, popijał je wodą z psiej miski.

Odpoczywał troszkę, myślał i patrzył na nas...


Po odpoczynku zabierał się do popołudniowej toalety. Stroszył piórka, trzepotał skrzydłami, drapał się nóżką po głowie.

 
I odlatywał...




Teraz Ziutek nie przychodzi pod taras, karmię go na molo przy stawie. Nie jest już taki ufny. Jakby wiedział, że wakacje się skończyły i zbliża się pora nieprzychylna dla niego i innych ptaków.
Mam nadzieję, że zima nie będzie ciężka i nic mu się nie stanie. Może uda się go odłowić. Tak było w ubiegłym roku. Nasi sąsiedzi cudem złapali Ziutka i wsadzili do swojego domku, gdzie przezimował najgorsze mrozy.
Tym optymistycznym akcentem, kończę moje letnie wspomnienia:)
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie i dziękuję, że jesteście i zaglądacie w moje progi!
Pawanna

65 komentarzy:

  1. Ziutek jest cudny. Też bym takiego chciała i kochała, ale moje psiaki nie tolerują żadnego ptactwa, kotów i wszystkiego co się rusza na ich podwórku. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje psy też takie są, ale nauczyły się tolerować Ziutka, a on toleruje je. Pozdrawiam Zosiu.

      Usuń
  2. Aniu, jak ja lubię oglądać zdjęcia Twojego Ziutka i czytać urocze posty, które o nim piszesz !
    Ziutek ma szczęśliwe życie, tyle ludzi troszczy się o niego. A on przychodzi i odchodzi jak ma na to ochotę, jak VIP :))) Słodki kaczorek :)))
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elu, masz rację, to jest słodki VIP! Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  3. Aniu przepraszam usunełam poprzedni komentarz. Mój internet dzis oszalał, juz mnie 3 razy wywaliło do systemu operacyjnego. A w poprzednim komentarzu było tyle literówek , że sama nie wiedziałam co chciałam napisać.
    Ziutek rewelacja niezły z niego model , że tak sie ustawiał do zdjęc, ale chyba raczej z Ciebie jest doskonały fotograf !! W każdym razie fotki sa świetne. A mieszkasz w cudownym miejscu.
    Pozdrawiam cieplutko i miłego weekendu zycze

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, Tobie także miłego wypoczynku życzę i słoneczka:)

      Usuń
  4. Aniu moja kochana,po pierwsze jesteś niezłym fotografem bo uchwyciłaś cudne ujęcia ,te w locie są obłedne..Wspomnienia wakacyjne warte pamiętania ale i w moim przypadku obejrzenia.Cieszę się ,że mogłam w nich uczestniczyć choć przez chwilkę.
    Jednym słowem ujmując Ziutek wymiata.
    Pozdrówka kochana i buziaki zostawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi Danusiu, że nasz Ziutek przypadł Ci do gustu. Nam także, bardzo staramy się o niego:) Pozdrawiam.

      Usuń
  5. Taki jeden Ziutek i tyle radości :) Natura potrafi dużo dać tym, którzy o nią dbają. Dlatego masz Aniu Ziutka, murarki, bobry, kaczki, ptaszki. Bo Ty potrafisz BYĆ dla nich wszystkich :)
    Pozdrawiam gorąco :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jej! Ewuniu, jak pięknie napisałaś. Dziękuję Ci bardzo!!!!

      Usuń
  6. Zdjęcia są boskie, a Ziutek przeuroczy.
    Wywołał szeroki uśmiech na mojej twarzy.

    Jeśli mogę, zostawiam LINK do siebie.
    http://pani-lecter.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Aniu taki post z rana to miód na moje serce;)
    Takie piękne zdjęcia okraszone Twoimi komentarzami,że buzia sama się uśmiecha;)
    Cudnie tam u Ciebie.
    Pozdrawiam cieplutko;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się Ilonko, że mój kaczor wywołał uśmiech. Jest to dla mnie ważne. Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  8. Ziutek jest fantastyczny! Przed laty mieliśmy " ją" Józkę, była do nas ogromnie przywiązana, była jak członek rodziny...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, Ziucio też się przywiązał. Już drugi rok u nas przebywa. Chyba mu dobrze:)

      Usuń
  9. O jakie to słodkie. Lubię takie opowieści o zwierzątkach. Ziutek jest super, a zdjęcia wyszły cudnie, te wszystkie ujęcia, nawet w locie... Oby Ziutek do Was znów powrócił :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Myślę, że jesteś bardzo szczęśliwa wiedząc, że zwierzęta czują się bezpieczne i bez obawy przychodzą do Twojego ogrodu.
    Ziutek jest bezkonkurencyjny a przede wszystkim bardzo fotogeniczny.
    Świetne zdjęcia.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak , jestem szczęśliwa. Jest tych zwierzątek spora gromadka. Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  11. Świetne Ziutkowe wspomnienia, oby było ich jeszcze więcej, bo kawaler z niego jak się patrzy :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och, masz rację. Wspomnień z Ziutkiem chcę jak najwięcej:)

      Usuń
  12. Przystojny, a do tego mądry! Po prostu wspaniały facet z tego Ziutka!
    Pozdrawiam Aniu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, w imieniu Ziutka, za ten piękny komplement.

      Usuń
  13. Ziutek to ma szczęście:))normalnie gwiazda internetu:))))mądry ptak !wie gdzie mu będzie dobrze:)))gdzie o niego zadbają:)))pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajny ten Ziutek i fajne wakacyjne wspomnienia. Oby dał się złapać, by przetrwać zimę, żal by było, aby zamarzł ...
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że da się złapać i schować do domku. On jest inny niż kaczki krzyżówki, gorzej sobie zimą radzi . Pozdrawiam.

      Usuń
  15. Piękna historia Ziutkowa, taka do opowiadania na dobranoc dla dzieci. Pozytywnie nastraja:) Wspaniałe miejsce u Ciebie, to i zwierzaki zaglądają :) Serdeczności posyłam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, to jak bajka:) Ale rzecz autentyczna:) Pozdrawiam.

      Usuń
  16. Ale ma u Was fajnie :) Dobrze, że znalazł takie miejsce i mam nadzieję, że kolejną zimę spędzi w bezpiecznym miejscu.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Masz bardzo fajne przygody z tym Ziutkiem! :) Zapraszam do siebie: www.kochamswojswiat.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Fajny ten Ziutek hah:) Brałaś udział w europejskich dniach ptaków?

    OdpowiedzUsuń
  19. To dopiero jest nietypowy kaczor :-)
    Z powyższych zdjęć wynika że masz super ogród :-) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Mam nadzieję, że przeżyje zimę! 3mam mocno kciuki!

    OdpowiedzUsuń
  21. Wspaniałe zdjęcia Ziutka na tle pięknego ogrodu ale wnuki wspanialsze są . pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, z wnukami są najwspanialsze chwile. Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  22. Piękny Ten Wasz Ziutek,a zdjęcia zrobiłaś mu niesamowite.JEJUŚ JAKI TY MASZ PIĘKNY OGRÓD!!!!!!!! Pozdrowienia zasyłam cieplutkie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Brydziu, strasznie mi miło, że do mnie zajrzałaś i zostałaś na dłużej:) Buziak.

      Usuń
  23. Urzekające wspomnienia Aniu. Mało kto ma szczęście przeżywać takie chwile. Mam nadzieję, że Ziutek jakoś sobie poradzi zimą. Zawsze może liczyć na Waszą pomoc.
    Gorąco pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już się o niego martwię, on tak lubi słoneczko. Zawsze siedzi w miejscu gdzie padają promienie. A zimą zimno:( Ale będę optymistką. Pozdrawiam.

      Usuń
  24. Fajnie mieć takiego zaprzyjaźnionego ptaka, jest w tym coś z magii..pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Masz rację taka przyjaźń z dzikim ptakiem to jak magia. Pozdrawiam cieplutko.

      Usuń
  25. Aniu piękny masz ogród:) kaczorek dodał mu uroku:) najwyraźniej lubi piękne miejsca. Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  26. I jak nie kochać Ziutka:))) To dopiero radość gdy człowiek wyhoduje sobie takiego ufnego przyjaciela na swojej posesji :))) LidiaL

    OdpowiedzUsuń
  27. Dzięki Aniu za wizytę :) gdyby nie Burda nie umiałabym szyć, bo to nie mój zawód. Ogród cieszy, założony w ubiegłym roku, w tym niewiele czasu mu poświęciłam po tym, co w wakacje przeszłam, pisałam o tym na blogu. Gdyby nie folia zarósłby chwastami. Ty masz zachwycający ogród, wszystko wypielęgnowane :) Cieszę się że do Ciebie trafiłam :) Miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Przeuroczy kaczorek ;))
    A jaki masz ogród piękny !! Wszystko takie wypielęgnowane i ładnie skomponowane ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. jeszcze tak zielono w Twoim ogrodzie, wcale nie widac jeszcze jesieni, ale na pewno ja wyczuwa Ziutek; wasza wzajemna więź jest niezwykła, strasznie lubię takie historie, musze kiedys opowiedzieć o swoim dzikim, polnym zającu wychowanym w domu...
    Dzieki za odwiedziny:-)
    Pozdrawiam Cię serdecznie, Aniu :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Przystojniak z niego. Pewnie podobałby się mojej piżmówce :)))) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  31. A friendlily visitor to your lovely garden

    OdpowiedzUsuń
  32. Ziutek mnie zauroczył, jest pięknym kaczorem :) Szczęściara z Ciebie, masz piękny ogród i jeszcze Ziutek przychodził do Ciebie w odwiedziny. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Ale super!!!!Taki gośc!!!! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  34. Nie wiem dlaczego mi umknął taki śliczny post???
    Ziutek uroczy, cudowny ogród , śliczne fotki, dużo słońca. Faktycznie ta jesień piękna i oby nic się nie zmieniało jak najdłużej:))
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  35. Ziutek wiedział gdzie przyjść - dobry dom znalazł :) Ja też dokarmiam kaczki, dzikie, w rzeczce obok mojego domu jest ich mnóstwo. Całe osiedle przynosi im jedzenie :)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  36. Teraz już wiem dlaczego nie mogłam zobaczyć Ziutka w całej okazałości w Twoim ogrodzie nie byłam o godzinie 16 ,a to przecież pora odwiedzin.Piękne zdjęcia,a to na którym Ziutek odpoczywa i przygląda się Wam najpiękniejsze.Pozdrawiam jesiennie Lucy

    OdpowiedzUsuń
  37. Ziutek prezentuje się wspaniale. Przepiękny ogród Aniu, po prostu cudo... i ta trawka zieloniutka.. *_____*

    OdpowiedzUsuń
  38. ziutek a wł. ZIUTKOWA jest piękną samicą kaczki piżmowej :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za pozostawienie śladu odwiedzin na moim blogu...

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Treść i zdjęcia umieszczone na blogu są moją własnością, jeżeli będzie inaczej to zaznaczę pochodzenie, a Ciebie proszę o uszanowanie mojej pracy, jeśli chcesz skopiować , to zapytaj mnie o pozwolenie. Dziękuję