Ja tak nazwałam swoje rzeźby, do których użyłam rolek po papierze toaletowym i szyszek. W obecnej chwili są jesienną ozdobą kominka, a bliżej świąt pociągnę klejem końcówki szyszkowych łusek i posypię srebrnym brokatem. Chyba też będą wyglądały ładnie, no i świątecznie.
Zdjęcie poniżej, zrobione na dworze, lepiej odzwierciedla moją pracę.
Zrobienie tych topiarów, czy - jak kto woli - choineczek z szyszek, nie nastręcza wielu problemów. Wystarczą rolki po papierze toaletowym, wyschnięte szyszki, klej i dużo cierpliwości:)
Zwinęłam rolki w stożek.
Poobrywałam łuski z szyszeczek.
Łuski przykleiłam klejem na gorąco do zwiniętych rolek po papierze.
I powstały moje cudeńka.
Nie powiem, trochę czasu zajęło mi klejenie, ale z efektu jestem zadowolona. Topiary ładnie prezentują się i na kominku, i w plenerze.
Pracę zgłaszam do zabawy u Danusi, KREATYWNE BOMBARDOWANIE.
Banerek do zabawy:
*******************************************************
Jeszcze chciałam się pochwalić wygranym candy u Małgosi z bloga "PAPIEROWY JARMARK".
Małgosia przysłała mi przepiękny notes skrapkowy o temacie jesiennym. Praca jest tak śliczna, że trudno mi ją opisać. Obserwując blog Małgosi ogladam jej fantastyczne prace, ale zdjęcia nie oddają tego, co widzimy na żywo. Notes jest kunsztem w swojej dziedzinie. Małgosia ma talent, wyobraźnię i wspaniały gust!
Poniżej kilka wybranych kart notesu.
Małgosiu, bardzo Ci dziekuję za ten prezent i szczęśliwy traf z losowaniem:)
******
Wszystkich pozdrawiam serdecznie i bardzo dziękuję za komentarze pod poprzednim postem!