Ostatnio mam bardzo mało czasu, ale chyba każdy narzeka na jego brak. Ja kursuję między trzema domami. Naszym, mojej Mamy i naszych dzieci. W każdym z nich mam obowiązki, ale też możliwości robótkowania. Zabieram ze sobą pudło z rzeczami potrzebnymi do robótek. Ostatnio jeżdżą ze mną serwetki, tzw. czapeczki na nalewki. Trzy z tych serwetek pokazywałam Tutaj.
Pomyślałam sobie, że warto mieć ładne pudełko - przybornik, w którym bedą nożyczki, igły, nici, szydełka... wszystko co może być potrzebne do robótek i będzie pod ręką w jednym miejscu.
Już myślałam, że nic nie zrobię na zabawę Artystek Kolorystek, ten uciekający czas... Ale wpadło mi na myśl właśnie takie pudełeczko.
Po przeróbce wygląda ono tak:
![](https://1.bp.blogspot.com/-eAZAxsUnBmc/WLW0xY8uPnI/AAAAAAAAHdQ/LEmMHhpwn1cB3lLk-8UiHZI8Ak9-1BNTQCLcB/s640/1.jpg)
Przykrywka pudełka pokryta jest filcem z wyhaftowanymi kwiatkami. Jest miękka jak poduszeczka, gdyż posiada wypełnienie, po to aby np. wbić w nie igłę lub szpilkę.
![](https://3.bp.blogspot.com/-_q3eox1cfIs/WLW1ihheFUI/AAAAAAAAHdU/Nsl17cwtcPENgiEPipmWgpZzoGo4PcIewCLcB/s640/2.jpg)
![](https://2.bp.blogspot.com/-DByBtzGlILs/WLW1phjxirI/AAAAAAAAHdY/WbVi1_LwieUdBkjVFoZvul5-bzgKxUygACLcB/s640/4.jpg)
![](https://2.bp.blogspot.com/-qc6UDRHzOp0/WLW2CWQXGrI/AAAAAAAAHdc/lKKMhm7MbnsGT1kgnLSqoZQeB_jb65e-wCLcB/s640/6.jpg)
Aby dopełnić całość, dorobiłam małą poduszeczkę na igły. Jeszcze też będzie zrobiona książeczka na igły. Już kiedyś robiłam takie książeczki (tutaj i tutaj), rozdałam w prezencie. Sama jednak takiej nie posiadałam.
Moja poduszeczka jest także z wyhaftowanym kwiatkiem i wyglada tak:
![](https://2.bp.blogspot.com/-Du7R8c2LhSE/WLW3bYeNDsI/AAAAAAAAHds/stl1ll7nQ7gE1owXX7fD2Ia7MYQycPLnQCLcB/s640/8.jpg)
![](https://3.bp.blogspot.com/-mH4XK0YhLZ0/WLW3beAXGkI/AAAAAAAAHdw/UvrEJfChQbkArDzg30El2eJTaSIAiYdRQCLcB/s640/9.jpg)
Wnętrze pudełka może pomieścić moje robótki, z którymi teraz bez zakłóceń mogę podróżować:)
![](https://1.bp.blogspot.com/-0b8iVeIqv9M/WLW33ONgO5I/AAAAAAAAHd0/PsiNJnO-ZWIKGtCXCjGOOQIq1bV2DiKFQCLcB/s640/7.jpg)
![](https://1.bp.blogspot.com/-9yF1GBcowYY/WLW4FGwNHQI/AAAAAAAAHd4/u8XUtRPoZAEqQlocuNKf-gMhqLis2OI6wCLcB/s640/5.jpg)
Najczęściej moje robótki woziłam w pudełku po lodach:)
![](https://3.bp.blogspot.com/-2eKjyYQvhvM/WLW4fzSo3ZI/AAAAAAAAHd8/h-MnN2bEpP8eZQdD5vtHr0Gm_sWJJvQ8gCLcB/s640/10.jpg)
Przerobiłam na przybornik metalowe pudełko po herbacie. Mam spory zapas tych pudełek, niektóre są już zapełnione różnościami nawet bez ozdabiania przykrywki:)
Moja pracę zgłąszam na zabawę pt. Piekno przyrody- Papuzi)
Wybrałam tę kolorystykę, gdyż te właśnie barwy lubię, szczególnie żółtą. Co do samych papużek, też lubię te ptaszki. Jako dziecko miałam dwie papugi faliste Romeo miał niebieski kolor, a Julia żółty. Papużki miały otwartą klatke i fruwały po pokoju. Siadały na mojej głowie i wyciągały włos za włosem. Było to niezmiernie przyjemne doznanie. Drażniły też mojego pieska Miśka. Siadały na podłodze przed nosem psiny, a on chciał je uchwycić, oczywiście bez powodzenia. Zwierzęta towarzyszyły mi od zawsze:)
Banerek do zabawy:
Dziękuję serdecznie za wszystkie komentarze i za to, że tak licznie do mnie przychodzicie. Gdyby nie Wy, nie byłoby po co pisać bloga.
Dla Was gorące całusy i życzenia słońca przez cały tydzień.
![](https://3.bp.blogspot.com/-9tn-Z5KEacY/WLcGyvJw9uI/AAAAAAAAHfE/l45l2UYAClk_YsV6niQN3FddDvQTKkq_wCLcB/s200/podpis.png)
Z ostatniej chwili!
Pomyślałam, że ten przybornik to świetny prezent dla mnie. U Reni na blogu świętujemy robiąc niespodzianki dla siebie i innych. Zgłaszam moje pudełeczko jeszcze do tej zabawy.
![](https://3.bp.blogspot.com/-Ufn5XTOQTuI/WLcGlBzbr1I/AAAAAAAAHfA/I22u9dDJHdgq32SPAmqFjQXB6VxH9YprQCLcB/s320/baner.jpg)
Pozdrawiam serdecznie!