My blog about my house, garden, flowers, what I think about, animals overall life in peace with nature.

And all my passions.


piątek, 8 sierpnia 2014

Wakacji czas!

Witam Wszystkich serdecznie. Przyznaję, zaniedbałam bloga i nie odwiedzałam moich internetowych przyjaciół, bardzo przepraszam. Wynikło to z wyjazdu na wakacje. Przyjechały do nas wnuki i wyjechaliśmy nad nasze morze do Trójmiasta z postanowieniem nie zaglądania do internetu:).
Dzieci (wnuczka 11, wnuk 14 lat) mieszkają w Anglii, na południowym wybrzeżu i tylko piętnaście minut spaceru dzieli je od Atlantyku, ale to nie to morze! Chciały być nad polskim.
Jak stwierdziły, nasz Bałtyk wcale  nie jest słony! Tu przyznaję im rację. Atlantyk jest bardziej zasolony, ale dla nieumiejących pływać jest super , można unosić się na wodzie bez poruszania rękami i nogami:)
Było sporo zwiedzania , koncertów, opalania się i kąpieli w bardzo, bardzo ciepłym morzu, przyznam, że trudno było się schłodzić gdyż temperatura wody wynosiła 24 stopnie, a powietrza 30 -34! To zatoka, więc woda cieplutka, otwarte morze jest zimne:)

Byliśmy też na Jarmarku Dominikańskim, gdzie wśród ciżby ludzkiej baliśmy się o siebie i nasze portfele:) Nie sposób było cokolwiek zobaczyć na straganach bo ludzka masa pchała nas do przodu, a żar lał się z nieba....Koszmar! Wyjazd na jarmark zaliczam do nieudanych! Stare miasto w Gdańsku jest piękne, ale należy je oglądać w spokoju, a nie w takim tłoku bo nic nie pozostaje w pamięci z jego piękna

Jarmark Dominikański
Plaże Trójmiasta też obładowane, wszak gorące lato!
W niedzielę, byliśmy na plaży w Gdyni, chcieliśmy odwiedzić Muzeum Marynarki Wojennej, które jest tuż obok. Czegoś takiego jeszcze nie widziałam, ani na plaży ani w wodzie nie było miejsca !!! Możecie nie wierzyć, ale tak było! Szybko uciekliśmy, nie sposób odpoczywać takiej ciżbie!
Zaliczyliśmy różne plaże, ale najciekawsza była na Oksywiu w Babich Dołach. Można powiedzieć , że to plaża prywatna:) gdyż odwiedzają ją tylko mieszkańcy pobliskich, powojskowych bloków. Kiedyś to miejsce było zamknięte, ze względu na jednostkę wojskową, ale obecnie wszyscy mogą tu odpoczywać w ciszy i spokoju, wśród niewielu plażowiczów, a otaczająca przyroda dostarcza wielu miłych doznań.
Oto kilka zdjęć z tego ciekawego miejsca.

 Odpoczywające kormorany
 Stado świstunów,






































Na tym zdjęciu widać w dole plażę.


Strome, ale bardzo wygodne zejście na plażę
   Zabawa też była!















Moja wnuczka słuchająca muzyki:)

Było cudnie!

Tuż przed wyjazdem na wakacje, listonosz przyniósł mi miły prezent od Kamii z bloga Moje codzienne życie
Prezent przyleciał aż z USA! Są to trzy motylki zrobione na szydełku , pachnące lawendą serduszko i inne przyjemne drobiazgi.
 Kamilla robi cudne rzeczy. Haftuje i szydełkuje, ostatnio zrobiła piękną kolorową chustę, którą możecie zobaczyć TUTAJ . Ogłosiła też candy, które będzie trwało do końca sierpnia TUTAJ możecie się zapisywać:) Serdecznie zapraszam do odwiedzenia jej bloga.


 Jej prace są niezwykle misterne:) Dziękuję Kamillko !


Pozdrawiam wszystkich serdecznie. Do następnego....

Pawanna

38 komentarzy:

  1. Cudowne wakacje Aniu :) Ale dobrze, że już jesteś;)
    Ja też nie lubię tłocznych miejsc. Nad naszym morzem jest jednak mnóstwo plaż dzikich, do których nie można dojechać samochodem i to zniechęca tłumy. Jeden jedyny raz byłam w Łebie (przy okazji pobytu nad morzem) i nigdy więcej takich miejsc w sezonie wakacyjnym.
    Pozdrawiam Gorąco, Ewa.

    OdpowiedzUsuń
  2. Как же это замечательно, когда можно вот так с удовольствием отдохнуть, рада за вас Аня!!! Фотографии очень красивые!!! Чудесные подарки, особенно понравилось сердечко с лавандой!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Nad morzem jest calkiem fajnie . też nie lubię tłoku a teraz jest tak na plaży , kamerka na żywo http://oognet.pl/content/details/778 ale w okolicy też są bardziej niezatloczone plaże . Piękne motylki dostałaś . Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny wypoczynek!!! od sieci tez czasem trzeba odsapnąć :)

    buźki

    OdpowiedzUsuń
  5. Lato w pełni, trzeba więc z niego korzystać, super wycieczki :)
    Prezent wspaniały, nic tylko pozazdrościć, prace rzeczywiście wyglądają na dopracowane w detalach, szczęściara ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ty już po urlopie a ja dopiero wyjeżdżam za 6 dni. Piekne te fotki z nad Bałtyku. Pierwszy raz widzę falochrony w takim układzie tak jak by zakręcoe w poprzek . A jarmark Domninkański brr... taki tłum to juz nie dla mnie zdecydowanie bardziej poprosze na tej pustej plaży !!
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  7. Witaj Aniu ! Miałaś piękne wakacje ! Widać że jak uda się znaleźć ustronne miejsce to i nad naszym morzem można odpocząć. Słyszałam o tych tłumach nad morzem i to skutecznie zraziło mnie do wyjazdu, chociaż uwielbiam Trójmiasto i okolice.
    Przepiękne zdjęcia, szczególnie zainteresowały mnie świstuny...bo nigdy o nich nie słyszałam....to chyba jakiś rodzaj kaczek....
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pogoda dopisuje, więc wszędzie tłoczno. Fajnie, ze chociaż na plaży mieliście spokój.
    Starówka gdańska jest rzeczywiście przepiękna, miałam szczęście obejrzeć ją bez tłoku.
    Piękne zdjęcia!!!
    Pozdrawiam Aniu:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Aniu, ja to mieszkam od plaz pol godziny i jeszcze w tym roku nie bylam:))) Zdecydowanie nie lubie tlumow, moge jechac we wrzesniu , zeby sobie pospacerowac, ale teraz istne szalenstwo. Ciesze sie, ze te drobnostki przypadly Ci do gustu i dziekuje za tyle milych slow:) Buziaczki i zycze milego weekendu:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Aniu , smutno tu bylo bez Ciebie , ale pamietaj rodzina i odpoczynak sa najwazniejsze . Czekamlismy na Ciebie nie cierpliwie, a tak sie wlasne zastanawialm gdzie zniknelas :) Zdjecia sa super i dobrze ,ze odpoczelas od nas hihih Ciesze sie ze wypoczynek sie udal :) Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  11. Taka cicha i niezatłoczona plaża to naprawdę coś :) Piękne miejsce.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Moje ukochane morze... ach! cudownie popatrzeć i chociaż na chwilę przenieść się oglądając i czytając artykuł :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Fantastyczne zdjęcia. Na pewno przeżyliście Aniu piękne chwile...

    OdpowiedzUsuń
  14. Zawsze chciałbym być na Jarmarku Dominikańskim, ale to dla mnie drugi koniec Polski! Piękne zdjęcia, tylko wydaje mi się, że te ptaki to nie świstuny, lecz nurogęsi. :) Zapraszam na swojego bloga: www.kochamptaki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam Cię Max! Jednak to Swistuny, nurogęsi mają inne upierzenie i lekki czubek na głowie, są bardziej smukłe i ich dzioby są wydłużone. Swistuny są bardziej pękate:) Pozdrawiam.

      Usuń
    2. Niestety nie zgadzam się z Panią, Max ma rację :) Na zdjęciu widzimy nurogęsi, nie świstuny. Czubek na głowie jest, długi dziób również, jak się dobrze przyjrzeć widać też biały podbródek.
      No własnie, świstuny są bardziej pękate, jak typowe kaczki, a na zdjęciu ptaki są smukłe, mają długie białe szyje i pomarańczowo-brązowe głowy (świstun miałby jeszcze żółte "czoło").

      Podrawiam i zapraszam na mój blog, Emalia :)

      Usuń
  15. przeurocze wakacje a zdjęcia bardzo profesjonalne bym powiedziała :))))
    pozdrowniea zasyłam :)))

    OdpowiedzUsuń
  16. Miałaś Aniu wspaniałe wakacje i w dodatku z wnukami - pewnie wspomnienia zostaną na długo. Ja też nie znoszę zatłoczonych miejsc a zatłoczona plaża to już prawdziwa masakra. Nie wiem jak można wypoczywać w takich warunkach. Dobrze że są jeszcze takie ustronne, ciche miejsca. Świetne zdjęcia! Gratuluję ślicznego prezentu. Przesyłam buziaczki.

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękny czas z wnukami... One na pewno będą miło wspominać ten pobyt nad polskim morzem. Bardzo ładne zdjęcia. Ja żałuję, że moje dzieci nie mają takich dziadków, jakich ja miałam. To oni tak naprawdę pokazywali mi jak żyć i jaki jest ten świat. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie takimi dziadkami staramy się być:) Mam nadzieję, że nam się udaje, bo wnuki bardzo do nas lgną:)

      Usuń
  18. Planowałam wyjazd na Jarmark Dominikański ale dobrze, że się nie wybrałam, nie lubię takich tłumów. A wakacje wiadomo, czas dla rodziny jest najważniejszy.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  19. zawsze gdy jestem nad morzem to trafiam na deszcz i puste plaże :( więc zazdroszczę tłumu ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Aniu, z tego co piszesz spędziłaś miłe chwile z najbliższymi i to jest ważne, albo nawet najważniejsze :)
    pozdrawiam Cię serdecznie i spokojnych dalszych dni wakacyjnego wypoczynku życzę!

    OdpowiedzUsuń
  21. dziki tłum to i nie moje ulubione miejsce, wolę spokojnie poleniuchować, porozmawiać nacieszyc oko, a jak widze po zdjęciach było czym bo foto piękne zrobiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Dla takich chwil warto zostawić internet hen i nacieszyć się wspólnie spędzanymi chwilami.
    Ja chociaż z innych powodów, też akurat ten blog zaniedbuję.
    Załączam pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
  23. Dobrze, że znaleźliście takie zaciszne miejsce:) Piękne miejsce i śliczne zdjęcia:) Wspaniałe prezenty dostałaś:) Pozdrawiam cieplutko i zapraszam do siebie. Ania

    OdpowiedzUsuń
  24. Oj to rzeczywiście źle Wam się trafiło, takie zaludnienie, ale myślę że poza ta sytuacją ti wakacje i tak będziecie super wspominać :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja też wolę na spokojnie:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Latem, rzeczywiście, całe Trójmiasto do wygodnych miejsc nie należy. Dla osób które czują się dobrze w tłumie to i Jarmark Dominikański niestraszny. Ja byłam teraz w weekend w Gdyni Trafiłam na cudowną pogodę ale i tłumy. Aby nie obijać się o ludzi zwiedziłam Muzeum Marynarki Wojennej, obejrzałam zawody żeglarskie i triathlon, podziwiałam mewy, kaczki i czerpałam ze słońca ile się da poza plażą. Zrobiłam mnóstwo zdjęć. Niestety do plaży na Oksywie nie dotarłam Ale przy następnym wyjeździe właśnie tam się wybiorę. Dziękuję za zdjęcia bo bardzo zachęciły mnie do tego miejsca. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  27. Pięknie spędziłaś czas z najbliższymi i te cudne zdjęcia z nad morza.Ja "ostatnie" 'krzyżyki w rocznicowej pracy zrobiłam w sobotę,a wczoraj oddałam pracę i teraz mogę zająć się swoimi pomysłami.Pozdrawiam serdecznie Lucy:)))))

    OdpowiedzUsuń
  28. Oglądając Twoje zdjęcia wiem i widzę, że było cudnie.
    Miło spędziliście wakacyjny czas i to jest najcenniejsze i najważniejsze.
    Myślę, że dla Wnucząt będą to wspaniałe, niezapomniane wspomnienia o których zawsze będą pamiętać.
    Faktycznie, teraz mało jest miejsc bezludnych.
    Z jednej strony mnie cieszy, że ludzie wyjeżdżają, wypoczywają, zwiedzają... Z drugiej, przeszkadza, że jest tak tłumnie. My również podróżujemy i "nie siedzimy w domu".
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Sporo wrażeń. Słynny jarmark, morze, plaże, prezenty. Super. Ładne zdjęcia... i zabawne... z tymi tyłkami wystającymi z wody. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  30. Cudowne wakacje Aniu :) Należały Ci się, pracowity miałaś rok :) wspomnienia bezcenne :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Jak widać wakacje udane. Faktycznie zatłoczenie ogromne i na ulicy i na plażach.
    Z drugiej strony przyzwyczajeni do tłoku dziwnie się ogląda zdjęcia z nadmorskiej plaży i tak mało ludzi. Muszę zapamiętać nazwę miejscowości i następnym razem odwiedzić :))

    OdpowiedzUsuń
  32. Będę tu wpadał częściej ; )

    OdpowiedzUsuń
  33. Spędziłaś miłe wakacje z wnukami , zwiedziliście ładne miejsca . Prezenty piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Byliśmy nad morzem w zeszłym roku, w przyszłym też pojedziemy bo nam się spodobało. Najbardziej podobają mi się te zdjęcia ptaków. Rewelacja.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za pozostawienie śladu odwiedzin na moim blogu...

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Treść i zdjęcia umieszczone na blogu są moją własnością, jeżeli będzie inaczej to zaznaczę pochodzenie, a Ciebie proszę o uszanowanie mojej pracy, jeśli chcesz skopiować , to zapytaj mnie o pozwolenie. Dziękuję