My blog about my house, garden, flowers, what I think about, animals overall life in peace with nature.

And all my passions.


piątek, 28 października 2016

Piękna kura - paw


Tak, tak, kura to piękny paw :) Ten ptak należy do rodziny kurowatych, czyli grzebie szukając pożywienia, którym jest wszystko - od dżdżownic po ślimaki i nasiona roślin. Piękny paw potrzebuje do życia dużo przestrzeni, hodowany w dużych ogrodach i odpowiednio pielęgnowany może żyć ponad 30 lat!
Pawie nie mają ładnego głosu, ich krzyk jest nieprzyjemny dla ucha. W niektórych kulturach krzyk uważany jest za zwiastun nieszczęścia.
Nasz sąsiad, na szczęście nie najbliższy, hodował pawie i słyszeliśmy te krzyki. Pawie potrafią latać i często uciekały sąsiadowi z ogrodu, a on chodził po okolicy w ich poszukiwaniu.
Chciałam dziś pokazać moją pracę na zabawę u Danusi. Właściwie na dwie zabawy za jednym zamachem.
Dla Artystek Kolorystek Danusia wymyśliła kolory pawiego piórka, a dla innych chętnych Bombardowanie!
Bombardowanie brzmi bardzo niebezpiecznie, ale nie chodzi o bombardowanie bombami tylko naszymi pomysłami :) Naszym kreatywnym pomysłom miało być poddane pudełko po słodyczach :) Ja przerobiłam pudełko po Ferrero Rocher. Pudełko jest z przezroczystego plastiku, więc pomyślałam o pomalowaniu go farbami witrażowymi, a tematem witraża został PAW!
W pudełeczku znalazły się te oto kolczyki z sutaszu. Trochę zdjęcie w kolorach przekłamane. Górne oczko mieni sie w różnych odcieniach zieleni. Sutaszowa praca jest moją pierwszą i ostatnią:) Nie zachwyca mnie ta technika, ponieważ... źle widzę i haftowanie przezroczystą nicią jest dla mnie nie lada wyzwaniem! Jednak same prace tak tworzone są dla mnie piękne i niepowtarzalne, to dzieła sztuki...
Zdjęcie nie oddaje też koloru sznurków, są w dwóch odmianach zieleni połączone z beżem, fioletem i srebrem. Jak dla mnie, ten pierwszy raz może być . A Wam jak się podobają kolczyki w pawie "piórka"? 
Poniżej zdjęcie pudełeczka przeze mnie "zbombardowanego".
Pawie to przepiękne królewskie ptaki. bardzo dostojne. Motyw pawia bardzo lubię, mam porcelanowy komplet z tymi ptakami i srebrną broszkę, pamiątkę po Babci. Sama też jestem PAWANNA:) 
Broszka po Babci
Moje porcelanowe pawie:)
Jeszcze banerki do zabaw:

Dziękuję Danusi za wymyślane nam zabawy! 

*********************************************************************************
Jeszcze chciałam się pochwalić inną zabawą w jakiej uczestniczyłam. To wymiana zakładek w Misiowym Zakątku u Lidzi. Zakładkę dostałam od Eli z bloga Rękodzieło Eluni. Śliczna imienna zakładka w technice pergamano. Pierwszy raz w ręku miałam pracę wykonaną tą techniką.  Podziwiam takie prace, to sztuka tak "wydziubdziać" motyw! Dziękuję Elu:)

























 Poniżej moja zakładka dla Gosi z bloga "Papierowy Jarmark".
Niestety przed nami okres szarych miesięcy, nie lubię tego czasu. Kocham wiosnę, więc tą zakładką chciałam ją przywołać dla Małgosi:)
Dziękuję wszystkim serdecznie za odwiedziny mojego bloga, posyłam ciepłe pozdrowienia i życzę dużo słońca!

40 komentarzy:

  1. PAWANIU, pięknie się spisałaś:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Aniu piękne to pudełeczko z pawiem a jego zawartość jeszcze ładniejsza. U nie sutasz nadal czeka na swoje 5 min , ale na 100% kiedyś spróbuje. Szkoda że uznałaś że więcej nie uszyjesz w tej technice bo uważam że debiut jest bardzo udane i pewnie kolejne byłyby jeszcze piękniejsze.
    Zakładki już podziwiałam u Lidzi i bardzo mi się podobają obie.
    A to pudełeczko pięknie pomalowane, masz zdolne łapki.
    Pozdrawiam Aniu serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Aniu kochana, od czego zacząć. Może od pochwalenie pracy, bo tak wymalować pudełko w tak skomplikowany wzór, to ja jestem pod ogromnym wrażeniem i chylę czoła :) Pudełko wzięłaś po czekoladkach które kocham i które uwielbiam, ale rzadko mam okazję jeść przez wzgląd na ich cenę... Sutasz, pierwszy raz? Jestem znów pod ogromnym wrażeniem i wiem o czym mówisz, bo ja też raz próbowałam coś tą techniką zrobić i stwierdziłam, że to nie dla mnie niestety. A szkoda bo cuda można z tego robić :)
    I pierwszy raz widzę porcelanę w taki wzór, niesamowicie wygląda. A zakładeczki obie fantastyczne :) Buziaki przesyłam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Podziwiam kobiety obdarzone takim talentem, a raczej talentami!

    OdpowiedzUsuń
  5. Aniu, jestem pod ogromnym wrażeniem Twoich artystycznych prac !!!
    Pudełeczko i kolczyki naprawdę przepiękne !!
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  6. Aniu zacznę od końca,bo ten serwis z pawiami jest cudny.I jak tu z takiej porcelanki cokolwiek pić,normalnie szkoda brudzić,a nie daj Boże gdyby spadło .
    Kochana cieszę się ,że nadal jestem Twoim motorkiem napędzającym twórczość,bo dzięki temu możemy podziwiać tak śliczne pudełeczko z pawiem własnoręcznie malowanym ,piękny komplecik sutaszowy.Jak nic dajesz radę ze wszystkim ,czy to bombardowanie ,malowanie,szydełkowanie itd. na zakładkach kończąc.
    Gratuluje debiutu sutaszowego ,prosze nie zarzekaj się ,wcale nie jest źle ,bo komplecik jest piękny.
    Aniu bardzo lubię Twoje prace,bo są takie oryginalne i niepowtarzalne.
    No dobra dosyć słodzenia,super,że dwie zabawy zaliczone .Ode mnie ogromna szósteczka i dużo buziaków leci do Ciebie .

    OdpowiedzUsuń
  7. Aniu wszystko jest śliczne. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale tu dziś pawiowo Pawanno! Pawiowa porcelana jest cudna a broszka po babci to piękna pamiątka. Widzę Anusiu, że bardzo lubisz te wyjątkowe "kury". Witraż wyszedł ślicznie, to niezwykle oryginalny pomysł. Sutaszu nigdy nie próbowałam i raczej nie spróbuję choć przyznaję, że podobają mi się sutaszowe prace. Twoje kolczyki są urocze. Jak na debiut to wysoko sobie postawiłaś poprzeczkę i dałaś radę, wyszło wspaniale. Przesyłam buziaki na nadchodzący weekend.

    OdpowiedzUsuń
  9. Serwis jest przepiękny nie mówiąc o broszce:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. PawAniu - nazwa zobowiązuje;) pięknie się wywiązałaś! pudełeczko skrywa wspaniałą zawartość. Też podziwiam sutaszowe prace, ale jeszcze jak dotąd nie odważyłam się spróbować...

    OdpowiedzUsuń
  11. Anusia, przede wszystkim jeszcze raz dziękuję za wspaniałą zakładkę, dzięki której będę mieć swoją maleńką, prywatną wiosnę zawsze pod ręką.
    Pawie pudełeczko jest przepiękne - ja bardzo lubię i podziwiam witraże i wszelkie rękodzieło do nich nawiązujące. Kolczyki też mnie zachwyciły, aż trudno uwierzyć, że to Twój debiut.
    Serdeczne uściski:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Aniu pudełeczko z pawiem wyszło pięknie, niepowtarzalnie.
    Co do debiutu sutaszowego,powiem tak początki są zawsze trudne,i to nie tylko w sutaszu,ale za co się człowiek nie weźmie.
    Trening czyni mistrza,to pewne,na tą chwilę jest dobrze.
    Zakładeczki obie są cudne:)
    Pozdrawiam najmilej i ciepłego weekendu życzę:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. No, no, no pięknie "zawitrażowałaś" to pudełko. Nie dość, że pudełko z motywem pawia to i kolczyki jeszcze w takich kolorach. Są super. Myślę, że powinnaś dalej tworzyć sutaszowe cudeńka 😀

    OdpowiedzUsuń
  14. Aniu, zacznę od sutaszu... podziwiam Cię, wciąż o nim marzę, od dawna mam materiały, a jakoś brak odwagi by się za niego zabrać. Pudełko fantastycznie ozdobiłaś!
    Buziaczki:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Faktycznie, dopiero do mnie - wzrokowca - dotarło, że jesteś PAWanna :)
    Ślicznie zwitrażowałaś pudełeczko i jak pomysłowo, że ogon pawia spływa po nim aż do dołu. Sutasz, to bardzo precyzyjna technika, wymaga cierpliwości, oraz idealnego wzroku ( lub dobrych okularów ). Możenie wyszło idealnie ( sorki, ale sama to widzisz ), ale na pewno kolczyki są jedyne i niepowtarzalne :)
    Pozdrawiam cieplutko w te szare dni :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Stworzyłaś przepiękne pudełeczko z Pawikiem, Kocham te ptaski, uwielbiam ich majestatyczność i nawet myślałam żeby takowoy sobie wytatuować hihih :) Broszka po Babci przecudna a zastawa robi na mnie ogromne wrażenie. CUdnie Kochana Moja :) Buziaczki :*:*:*

    OdpowiedzUsuń
  17. Aniu! Pudełeczko wymalowałaś prześlicznie, Masz talent do Malowania
    Kolczyki też są urocze, Zakładeczki Obie są Piękne. Broszka po Babci Piękna i Cudowna pamiątka A ten Serwis To już czyste Arcydzieło jest naprawdę Wspaniały - Pozdrawiam Cię Serdecznie i Miłego Weekendu Ci Życzę

    OdpowiedzUsuń
  18. Pudełko wygląda genialnie,mistrzowska robota,jestem zachwycona,kolczyki są sliczne,ale pudełko bardziej mi przypadło do serca[może dlatego,że nie noszę kolczyków]kiedyś próbowałam sutaszu,ale to też nie dla mnie,za dużo "dziubania",broszka jest przecudnej urody,nosiłabym taką na okrągło,a komplet niezwykły,chyba też ma swoją historię,teraz takich nie robią,Danusia ma rację,podziwiać,nie używać,pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  19. Świetny pomysł z tym witrażykiem i bardzo oryginalny.

    OdpowiedzUsuń
  20. Ale świetne to pawiowe pudełko, bardzo oryginalnie wyszło :) Podziwiam też kolczyki, bo sama jeszcze nie nabrałam odwagi, żeby spróbować sutaszu (a chodzi za mną już kilka lat) :-)

    OdpowiedzUsuń
  21. Aniu wszystko jest śliczne. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  22. Przepięknie wyczarowałaś pawie pudełeczko, bardzo pomysłowe. Kolczyki super, tym bardziej, że pierwszy raz. Mnie jeszcze nie skusił sutasz.......ale może kiedyś, kto wie?...choć wzrok też nie najlepszy, to nie wiem.......Bardzo ładne zakładki, wszystkie, i otrzymane i podarowane. Pozdrawiam gorąco:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękne prace, napracowałaś się nad nimi , ale wszystkie są bardzo oryginalne .Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  24. Aniu,
    pawie pudełeczko jest prześliczne. Kolczyki są super.
    Pawie to bardzo piękne ptaki.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Piękna broszka, choć do broszek ostatnio mam lekki uraz...
    Ja to prędzej mebel bym skleciła, niż takie zakładki. Takie łapska do grabi bardziej mam, niż do igiełki.

    OdpowiedzUsuń
  26. Aniu przepięknie ozdobiłaś to pudełko.

    OdpowiedzUsuń
  27. pięknie ogon wyszedł, zwraca uwagę!

    OdpowiedzUsuń
  28. Podziwiam porcelanę w pawie. Aż strach wziąć to cudo w ręce z obawy przed upuszczeniem. Uwielbiam takie starocie. Twoje witrazowe pudełko jest zachwycajace. Sama mam ochotę na malowanie tymi farbami, ale trza mieć jeszcze trochę malarskiego talentu, którego mnie całkowicie brak więc raczej nic z tego nie bedzie. Tobie gratuluję pomysłu. Wyszło świetnie. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  29. Bardzo fajny paw :) Świetnie wygląda na tym pudełeczku.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  30. Wow! pięknie to wymyśliłaś., Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  31. Aneczko kochana jesteś bardzo zdolna, podziwiam takich ludzi i zazdroszczę, że jestem taka noga :))

    OdpowiedzUsuń
  32. Pawie tak jak piszesz fajne ptaki,ale krzyk jest przerażliwy.Mam parę tych ptaków na moim podwórku,postaram się w najbliższym moim poście dodać ich zdjęcia,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  33. Moja szwagierka hoduje pawie (właściwie to w ogóle różnego rodzaju ptactwo) i te pawie właśnie razem z kurami w kurniku mieszkają :-) A swoją drogą to szkoda, że nie chcesz więcej sutaszować - mam nadzieję, że to tylko takie tam groźby bo chociaż trochę kanciata to na prawdę ładna ta biżuteria :-) Ja swoje pierwsze to w ogóle do śmieci wyrzuciłam. No i na razie więcej nie zrobiłam :-)

    OdpowiedzUsuń
  34. moja Emilka uwielbia pawie :)
    Twoja robota fajna - działaj dalej!

    OdpowiedzUsuń
  35. Aniu, jesteś prawdziwie kreatywną duszą - wykorzystujesz tyle ciekawych technik, aż miło popatrzeć. I jeszcze te kolory.
    A ten paw to już chyba rodowy znak rozpoznawczy :-)
    Pozdrawiam ciepło i dziękuję za zamieszczenie banerka.

    OdpowiedzUsuń
  36. Widzę PAWAnno, że temat "pawiowy" jest dla Ciebie idealny :-)
    Aniu, bardzo lubię akurat te opakowania po Ferrero, świetnie je przemalowałaś! Faktycznie farby witrażowe są tu najlepszym medium.
    Sutasz jest też na mojej liście "to do it", wiem jednak że to trudna sztuka i wymaga więcej czasu na naukę. Rivoli dobrałaś perfekcyjnie!
    Broszka i porcelana zachwycają.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  37. Przepięne prace! Ale i Twoje pawie mnie zachwycają!Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  38. Zachwyciłaś mnie zarówno "zbombarddowanym" pudełeczkiem jak i kolczykami, które są prawdziwie cudne....
    Dla moich kołkowatych palców sutasz jest wyzwaniem nie do pokonania.....a szkoda, bo ta ta metoda tworzenia daje piękne efekty....
    Ciekawą biografię czytasz.

    Pozdrawiam Aniu ciepło i serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  39. Wszystko,co zobaczyłam tu wzbudziło mój niekłamany zachwyt. Ale najpiękniejsze z pięknych to broszka i zastawa. Serdecznie pozdrawiam1

    OdpowiedzUsuń
  40. Piękna metamorfoza pudełka! Kiedys malowałam na szkle, brakuje m tego troche a u Ciebie mam namiastkę wspomnień:)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za pozostawienie śladu odwiedzin na moim blogu...

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Treść i zdjęcia umieszczone na blogu są moją własnością, jeżeli będzie inaczej to zaznaczę pochodzenie, a Ciebie proszę o uszanowanie mojej pracy, jeśli chcesz skopiować , to zapytaj mnie o pozwolenie. Dziękuję