Słonko pięknie świeciło - to już pierwszy wiosenny symptom, widziałam też klucz ptaków na niebie, chyba żurawie, ale o dziwo leciały na południe, a nie na północ. To mnie trochę zdziwiło i rozśmieszyło. Ale może tak szukają odpowiedniego miejsca na lęgowisko!
Po wyjściu z domu od razu zobaczyłam przebiśniegi, które zawsze kwitną w jednym miejscu i z roku na rok, powiększają swoją objętość, czyli jest ich coraz więcej.
Kwitnie też oczar, jego dziwne kwiatki zachwycają, ale ten krzew zakwitł już w styczniu, więc to nie jest oznaka wiosny, on po prostu tak ma.
Przechodząc przez ogród widać już kwitnące leszczyny. Pięknie wyglądają ich żółte "kiełbaski".
Poniżej zdjęcie kaliny, ta roślina też niebawem zakwitnie. Jej nabrzmiałe pąki kwiatowe już się mocno rozchylają i tylko patrzeć, jak wystrzeli kwiatami i ich zapachem. Kalina to piękny krzew, lubię jej owoce, które wykorzystuję do wianków.

Idąc w stronę stawu mijam krzewy derenia jadalnego. Jego owoce są niezwykle smaczne i nadają się do robienia nalewek. Bardzo lubię nalewkę z tego owocu.
Z kolei przy stawie posadzony jest krzew tawliny jarzębolistnej. Bardzo się rozrosła, średnica krzewu dochodzi do około 5 m. Już zaczynam ją wyrywać, bowiem tawlina ma jeden minus - rozłazi się po działce przez grube rozłogi, jak perz. Od perzu różni ją jednak to, że ma piękne kwiecie. Latem obsypana jest białymi kwiatami zebranymi w duże, stożkowate wiechy. Krzew ten także już ożył, pąki liści już się rozchyliły na dobre.
Idąc dalej do lasu za rzeką, mijam olchy i wierzby. Na wierzbach są już bazie, nieśmiało pokazują swoje kotki.
Na moich ulubionych górkach zieleni się ozimina.
Moje psy też czują wiosnę, biegają po ściernisku jak szalone. Uwielbiamy tu chodzić, to znaczy ja i moje psy! Jest tu niesamowita przestrzeń i czuję się wolna i lekka jak ptak, tylko brak mi skrzydeł. Ale czasem rozkładam ręce i biegnę z góry, a psy za mną:)
W lesie słychać głośne ptasie śpiewy, ale nie tylko w lesie. U nas w ogrodzie, na pergoli siedzą ptaszki i czekają na ziarenka. Jeszcze je dokarmimy, nocą są przymrozki.
Wszędzie wychodzą żonkile, czosnek ozdobny, tulipany, krokusy...Wiosna jest, przyszła i do tego dość szybko, bo nigdy na początku marca, u mnie na wschodzie, nie widziałam główek wychodzących żonkili i krokusów.
Już inny humor mi dopisuje, wiosna jest moją ulubioną porą roku, cieszę się, że wszystkie symptomy w ogrodzie wskazują na jej obecność. Jeszcze czekam na cieplejsze nieco dni. Ale będą, na pewno.
Pozdrawiam serdecznie do mnie zaglądające osoby i bardzo Wam za to dziękuję. Jesteście kochani.
Pawanna
U mnie też już czuć wiosnę. Dzisiaj nawet zakupiłam bratki w donice i jest wesoło :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Ola.
Ja też kupuję bratki, ale u mne jeszcze za wcześnie, nocą są przymrozki.
UsuńКакие замечательные фотографии!!! С весной вас Анна!!!
OdpowiedzUsuńПусть первый подснежник
Подарит Вам нежность!
Весеннее солнце подарит тепло!
А мартовский ветер подарит надежду,
И счастье, и радость, и только добро!
Источник http://www.pozdrav.ru/8m.shtml
Jaki piękny wierszyk, dziękuję Taniu!
UsuńAż radośniej na sercu, gdyoglądam u Ciebie takie pierwsze oznaki budzących sie roślin. Ciekawe jak tam u mnie. Jutro jade na zwiady. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńHaniu, na pewno i u Ciebie wiosna zawitała, możesz być pewna:) Pozdrawiam serdecznie.
UsuńJest już wieczór,prawie 23 ,a ja sobie spaceruję razem z Tobą i podglądam przyrodę i oznaki wiosny.Super Anusia .
OdpowiedzUsuńBuziaki :)
Szkoda Danusiu, że to spacer na niby. Fajnie by było tak razem pospacerować w realu!
UsuńJa już też nie mogę się doczekać :) rabarbar wypuszcza już "Kwaśne badyle" :) oby tylko zima nie powróciła :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńLubię rabarbar, często zrywam i zjadam maczając w cukrze. Pozdrawiam.
UsuńJesteśmy tak spragnieni wiosny, że szukamy każdego pączka, listka i roślin wychodzących z ziemi w naszych ogrodach. Ja dzisiaj jej też szukałam :). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNa pewno znalazłaś chociaż namiastkę wiosny. Pozdrawiam.
UsuńAniu, moj humor tez poprawil sie tylko patrzac na Twoje cudne zdjecia:) Uwielbiam wiosne i juz nie moge doczekac sie kiedy i u mnie przyroda zacznie budzic sie do zycia...niech tylko ten snieg stopnieje, ale to kwestia kilku dni, bo od jutra temperatury ok 10 stopni codziennie i sloneczko, takze idzie na lepsze. Buziaczki i zycze milej niedzieli:)
OdpowiedzUsuńTo u Ciebie jeszcze śnieg? Bidulka, ale na pewno szybko stopnieje i ruszysz do ogrodu:) Pozdrawiam cieplutko.
UsuńPolami,polami po miedzach po miedzach...
OdpowiedzUsuńidzie wiosna idzie ku nam...
"-)
Jak ładnie napisałaś Basiu, dziękuję:)
UsuńNie da się ukryć, że już się zaczęło. O tej porze najmniejszy listek czy pączek sprawia tyle radości co latem piękny kwiat. Poczuć ciepły wiatr i promienie słońca na twarzy to wielka radość. Ja wczoraj dostałam od ogrodu bukiet krokusów - chyba na Dzień kobiet? Przed nami nowy, wspaniały sezon. Ciekawe co też nam przyniesie.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci Anulko wspaniałej niedzieli!
Ewuniu, nowy sezon przyniesie nam ciężką, ale jakże satysfakcjonującą, pracę w ogrodzie:) Pozdrawiam.
UsuńMusze wyjsć na dłuższy spacer , tak mnie rozochociłaś. Dziś ładne słoneczko i moze mi się uda. Piękne zdjecia, oczar uroczy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Koniecznie pospaceruj to zdrowie i przyjemność i na pewno zobaczysz wiosnę:)
UsuńPrzepiękna wiosna u Ciebie :) Ja też jej zawsze wypatruję. Również jest moją najkochańszą porą roku :)))))
OdpowiedzUsuńAgatko, chyba wszyscy jej szukamy i wszyscy ją kochamy. Kto z nas nie kocha jasnych dni i kolorów w ogrodzie:) Pozdrawiam.
UsuńUdało Ci się :) znalazłaś wiosnę :) Ja jeszcze u mnie słabo ją widzę.
OdpowiedzUsuńZ okazji Dnia Kobiet samych wspaniałości życzę, stale nie przemijającego uśmiechu ;-)!
Ale zobaczysz, przyjdzie szybciej niż myślisz! Pozdrawiam serdecznie.
UsuńPiękne zdjęcia. Wiosna w ogromnym natarciu.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego.
Pozdrawiam serdecznie. J.
Dziękuję:) Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego tygodnia.
UsuńPiękne zdjęcia. Wiosna w ogromnym natarciu.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego.
Pozdrawiam serdecznie. J.
Piękna wiosna u Ciebie...do mnie również już zawitała...ach...ile przyniosła radości
OdpowiedzUsuńPozdrawiam radośnie
Bożenko, cieszę się z Twojej radości! Ja też jestem szczęśliwa, że wiosna...
UsuńAniu kochana, ale CI zazdroszczę tych spacerów, tych widoków, tych pól, łąk, lasów, piękne masz tam to wszystko. Ja mieszkam na typowym blokowisku, a kocham przyrodę. Dobrze, że mam choć malutki lasek koło domu, to zawsze tam człowiek choć troszkę czuję się bliżej natury. U nas tez juz coraz cieplej, dziś piękne słońce i człowiekowi aż chce się żyć!. Przebiśniegi już od dawna pod blokami kwitną, czuć ta wiosnę w powietrzu i ja się z tego ogromne cieszę, bo kocham wiosnę i zawsze czekam na nią z utęsknieniem. Tak pięknie Aniu nam wszystko opisałaś i pokazałaś na zdjęciach, że byłam tam z Tobą (nie widziałaś mnie gdzieś koło siebie?) :) Buziaki gorące wiosenne Ci przesyłam :)
OdpowiedzUsuńCieszę się Lidziu, że towarzyszyłaś mi w spacerze! Fajnie się biegnie z górki z rozpostartymi ramionami, nieprawdaż? Dziękuję :)
UsuńCudowna wiosna u Ciebie aż mam chęc iśc na zwiady i poszukac u mnie wiosny. Zdjęcia pokazują całe piękno Twojego otoczenia, pewnie jest to wspaniałe miejsce ciszy, pełne uroku i świergotu ptaków! Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Magdo, idź szukać wiosny, to nastraja optymistycznie:) Pozdrawiam serdecznie.
UsuńWow jak kwiatowo u Ciebie :-)
OdpowiedzUsuńWiosna !
U nas dzisiaj jest 15st.C
U mnie 14 stC, to bardzo dużo jak na wschodnie tereny:) Pozdrawiam Krysiu!
UsuńPięknie, u mnie dzisiaj także wiosna zawitała, o czym przekonałam się robiąc zdjęcia do kolejnego posta na blogu :)
OdpowiedzUsuńAniu, jak się cieszę że u Ciebie wiosna ! Jest więc nadzieja że do mnie też przybędzie bo na razie wszystko tak wolno i nieśmiało wychodzi z ziemi !
OdpowiedzUsuńMiło oglądać Twoje wiosenne krajobrazy ! Piękne zdjęcia !
Pozdrawiam serdecznie :)
Witaj w Domu!!!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam przedwiośnie, przecudnie je pokazałaś. Wszystko budzi się do życia.
Każdy krzaczek zachwyca. Pojawiają się nowe pąki, zaraz będą kwiaty.
Jak ten czas leci jak oszalały. Pamiętam Twój komentarz na początku zimy.
Nie należy się tak bardzo martwić za trzy miesiące będzie już wiosna. Szybko to przeleciało. Teraz wiem, że zbyt szybko. Aniu, jak zwykle przecudne zdjęcia.
Pozdrawiam serdecznie:)
tyle pięknych widoków wokół mamy, tylko nie każdy je dostrzega :)
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia :)
Aniu jestes bardzo bystra obserwatorka , Nic nie umknie Twojej uwadze. A wiosna u Ciebie wylądabosko. Takie niby malutkie pąki a ile daja radości. Ślicznie napisałas i sliczne foteczki zrobiłas. Miejsce w którym mieszkasz jest urocze. Szkoda , że i ja nie mogę z Tobą pospacerowac.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Aniu wiosna już przyszła:)))chociaż u nas jeszcze jeżdżą na nartach i śnieg leży gdzieniegdzie,ale na dzisiejszym spacerze znalazłam pierwszy podbiał,a to oznaka że wiosna jest:)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko:))
O! Podbiał! No to już na pewno jest wiosna! Buziak.
UsuńCudnie! Ja też wypatruję codziennie wiosny, ale dziś nie musiałam się zbytnio starać. Jest ciepło, miło, słonecznie, po prostu rewelacja :) Nawet kot nie chce do domu wejść - cały dzień spędza w ogrodzie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Oj, tak. Wiosna już pelna para! A na pewno u mnie. Pierwsze nasiona poszly do gruntu, zonkile kwitna, tulipany pna się w gore.
OdpowiedzUsuńTwoje pieski rzeczywiście maja pole do popisu (i dosłownie i w przenosni).
A przy okazji Dnia Kobiet, wszystkiego najpiękniejszego!
A ja tydzień temu wróciłam z miejsca gdzie mieszkasz. Tam już wiosna pełną parą! Sama siałam kwiatki w ogrodzie syna:) Piłam też kawkę na świeżym powietrzu:) Pozdrawiam.
UsuńAniu, super, wiosenka przyszła. I choć ta zima bardzo nam się we znaki nie dała, to i ja z niecierpliwością czekam na ciepło, jasno i kolorowo :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Oj tak Ewuniu, spragnieni jesteśmy tych kolorów, ale niebawem się zacznie... Pozdrawiam.
Usuńpiękna wiosna u mnie też już ją widać
OdpowiedzUsuńserdeczności na dzień kobiet :))
pozdrawiam
Dziękuję Martuniu i Tobie też samych miłych chwil życzę:)
UsuńTo rzeczywiście miłe oznaki wiosny, jak tak dalej będzie, to Święta nam sie rozkwiecą :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie
Ciesze się Aniu,że udało się Tobie znaleźć tyle wiosny w swoim ogrodzie i w okolicy.U mnie nieśmiało wychyliły się przebiśniegi,powolutku wyglądają z ziemi krokusy i hiacynty,a na pigwach i forsycjach pojawiły się pąki to chyba już wiosna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie Lucy.
Pokazałaś nam Aniu prawdziwą wiosnę!
OdpowiedzUsuńOczar fascynujący :) Wiosna nadchodzi !!! U nas było dziś 16 C :)
OdpowiedzUsuńChorowałam na oczar, ale nie wiem gdzie miałabym go wcisnąć;)
OdpowiedzUsuńPiękne oznaki wiosny! Do mnie też doszła.
Pozdrawiam Aniu:)
Cudne oznaki nadchodzącej wiosny! Wyjątkowo udany spacer Anno! Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńJest Aniu wiosna, już jest :) A dzisiaj było bardzo wiosennie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, miłego tygodnia Ci życzę.
Wiosna już bliziutko, będzie zielono i cieplutko!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wiosna już bliziutko, będzie zielono i cieplutko!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Juz nie moge sie doczekac wiosny u Ciebie zawsze ladnie margaret06
OdpowiedzUsuńDziękuję Małgosiu! Pozdrawiam.
Usuńz przebiśniegami te same mam obserwacje- w zeszłym roku było ich 6, w tym 2
OdpowiedzUsuńa dziś pierwsze 3 krokusy zakwitły
pięknie "złapałaś" wiosnę !!!!!!!!!!!!!!
Uwielbiam te Twoje opowieści Aniu. O zimie, o ptakach, o wiośnie, kwiatach, drzewach i krzewach. Dziękuję za przemiły spacer, oznaki nadchodzącej wiosny bardzo mi poprawiły nastrój. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCzyli wiosna....świetnie jej pochód pokazałaś......i fajnie zaprezentowałaś jej zwiastuny...
OdpowiedzUsuńZasyłam wiosenne pozdrowienia....
Robisz bardzo piękne zdjęcia. :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia. Aż chce się głębiej oddychać. U mnie w ogrodzie też wiosna sfotografowana i opublikowana. Post "Krokusy". Zapraszam jeszcze raz.
OdpowiedzUsuńCudnie, pięknie pokazane :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńU mnie wiosna już bardzo wyraźnie przebija się przez zimową aurę. Oby i u Was było tak samo;)
OdpowiedzUsuńMój nastrój również się poprawił, gdy obejrzałam piękne zdjęcia wiosenne u Ciebie:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWitaj Małgosiu, bardzo dziękuję za komentarz. Cieszę się, że poprawiłam Ci nastrój !
Usuńcudną wiosenkę znalazłaś Aniu :))))
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu serdecznie:)
UsuńIleż wiosny u Ciebie ?! Muszę i ja wybrać się na naszą starą działkę. Tam na pewno już coś kwitnie. Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńUla, to sporo masz działek:) Tylko czy czas Ci na nie pozwala? Pozdrawiam i trzymam kciuki za Twój czas!
Usuńpiękna ta wiosna u Ciebie :) Zaciekawił mnie oczar ma niezwykłe kwiaty :)
OdpowiedzUsuńOczar pięknie kwitnie, już w styczniu pojawiają się kwiaty. Jeszcze jest odmiana o żółtych kwiatach. Później ten krzew jest niezbyt ciekawy, po prostu zdobią go zielone listki.
UsuńPiękne oznaki wiosny masz Aniu, muszę i ja pochodzić po okolicy i zajrzeć do swojego ogrodu. Ale jak na razie widzę, ze po zimie czeka mnie mnóstwo pracy, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOj jakie piękne oznaki wiosny :-) Podobno w niedziele ma być dziesięć stopni :-)
OdpowiedzUsuńZaczyna się cudowny okres obserwacji budzenia do życia po zimowym śnie:))) plus szalony śpiew ptaków:))))) Pozdrawiam Aniu!!! LidiaL
OdpowiedzUsuńWitam Cię. Dawno tu nie byłem i się stęskniłem, ale świetny post. Zapraszam przy okazji do siebie na post o tradycjach Małopolski. :)
OdpowiedzUsuńByłam. Serdecznie pozdrawiam. Dziękuję
OdpowiedzUsuńByłam. Serdecznie pozdrawiam. Dziękuję
OdpowiedzUsuńCudowne wiosenne migawki :)
OdpowiedzUsuńCieszę się ,że weszłam na Twoją stronę bo dopiero po Twoich pięknych zdjęciach
OdpowiedzUsuńzobaczyłam, że wokół mnie też są już pąki na drzewach;)
Pozdrawiam Marianna.
A ! To ogromnie się cieszę! Pozdrawiam serdecznie.
UsuńCo roślinka, to znaz nazwę, bardzo to podziwiam, bo ja prócz pewnych oczywistych drzew i krzewów nie mam zbyt wiedzy na ten temat. Niemniej, może kiedyś, gdy w końcu spełni mi się marzenie o domku z ogródkiem siłą rzeczy będę bardziej obeznana w temacie?
OdpowiedzUsuńNo i zdjęcia, sympatyczne jak zawsze, pozdrawiam ciepło i niech ta wiosna już się pośpieszy i w końcu na dobre u Ciebie zawita! :0
Ach wiosna kochana niech przychodzi w całej swojej krasie.
OdpowiedzUsuńTyle oznak wiosny,pozazdrościć,chociaż i u mnie wiśnie mają już zielone pączki,tak jakby chciały już wyjrzeć na świat...
Pawanno widok wróbelków na pergoli cudny,u mnie sikorki nie odpuszczają karmidełek,w końcu darmowy słonecznik nie leży na ulicy :D,bardzo lubię patrzeć jak uwijają się z jedzeniem,a jak już brakuje to podchodzą pod same okna i nie straszne są koty w oknach,potrafią zastukać w parapet by przypomnieć się ..
Wszystkiego dobrego wraz z nadchodzącą wiosną życzę :)
Piękne początki wiosny , Ty tak pięknie o tym piszesz :)
OdpowiedzUsuń